2013-11-25 Cracovia - Lech Poznań 1:6
Najwyższa w historii porażka Cracovii u siebie w rozgrywkach mistrzowskich najwyższego szczebla.
|
T-Mobile Ekstraklasa , 17 kolejka Kraków, ul. Kałuży 1, poniedziałek, 25 listopada 2013, 18:00
(0:3)
|
|
Skład: Pilarz Kuś Żytko Kosanović Marciniak Danielewicz (56' Dudzic) Dąbrowski Zejdler (46' Kita) Straus Boljević Steblecki (46' Bernhardt) |
Sędzia: Marcin Borski z Warszawy
|
Skład: Gostomski Douglas Pawłowski Teodorczyk Lovrencsics Murawski Drewniak (46' Trałka) Hamalainen (75' Ślusarski) Ceesay (65' Arboleda) Możdżeń Kamiński |
Opis meczu
TerazPasy.pl
Pierwszą groźną akcję w tym meczu, już w 2 minucie, przeprowadzili goście, ale Hamalainen w dobrej sytuacji strzelił niecelnie.
W 9 minucie Lech wyprowadził szybką kontrę po której Hamalainen znalazł się w sytuacji sam na sam z Krzysztofem Pilarzem i strzałem w długi róg umieścił piłkę w bramce.
Po chwili mogło być 2:0 dla gości, ale piłka po strzale Teodorczyka trafiła w słupek.
W 16 minucie Cracovia mogła wyrównać. Znakomitym rajdem popisał się Vladimir Boljević, strzelił z linii pola karnego ale piłka trafiła w słupek... Dwie minuty później goście odpowiedzieli strzałem z dystansu Hamalainena po którym świetnie interweniował Pilarz. Po chwili groźnie było pod bramką Lecha – po składnej akcji celnie strzelał Boljević, ale piłka trafiła w obrońcę..
Po pierwszym słabym kwadransie Cracovia zdecydowanie poprawiła swoją grę i zepchnęła Lecha na jego połowę. Kilkakrotnie zakotłowało się w polu karnym gości, ale brakowało celnego uderzenia. W 28 minucie Vladimir Boljević po fantastycznym prostopadłym podaniu Łuikasza Zejdlera znalazł drogę do bramki Lecha ale sędzia dopatrzył się spalonego! (???). Trzy minuty później piłka po raz drugi w tym spotkaniu po strzale Boljevića trafiła w słupek bramki Lecha...
34 minuta – 2:0 dla Lecha. Z dystansu uderzył Lovrencsics i piłka znalazła drogę do bramki.
Chwilę później największy pechowiec tego meczu Vladimir Boljević po raz TRZECI trafia w słupek bramki Lecha!
W 37 minucie żółtą kartką ukarany został Łukasz Zejdler.
W 40 minucie goście po zdobyli trzecią bramkę. Zdobywcą bramki Marcin Kamiński, który strzałem głową po rzucie rożnym pokonał Krzysztofa Pilarza.
To już jakieś fatum! Vladimir Boljević potężnie uderzył z dystansu i CZWARTY raz w tym meczu trafił w słupek!
Przerwa: Cracovia na pewno nie zasłużyła na to, aby przegrywać po pierwszej połowie zwłaszcza różnicą trzech bramek! Piłkarze Cracovii po słabym początku zdecydowanie przeważali, prowadzili grę i stworzyli mnóstwo sytuacji bramkowych. Największym pechowcem nie tylko tego meczu ale może sezonu jest Vladimir Boljević, który zdobył nieuznaną (!) przez arbitra bramkę i aż 4 razy piłka po jego strzale trafiała w słupek! A „Kolejorz” na nieprawdopodobnym farcie – co strzał to bramka. Bardzo dziwny mecz...
W przerwie dwie zmiany w Cracovii. Łukasza Zejdlera zastąpił Edgar Bernhardt, za Sebastiana Stebleckiego wszedł Przemysław Kita.
Nieprawdopodobne. 46 minuta, kontra Lecha i czwarta bramka dla gości...
W 53 minucie druga żółta kartka dla Cracovii. Tym razem zobaczył ją Marcin Kuś. Trzy minuty później trzecia zmiana w Cracovii. Krzysztofa Danielewicza zastąpił Bartłomiej Dudzic.
W 58 minucie Pilarz świetnie wybronił strzał Lovrencsicsa. Dwie minuty później potężnie z 35 metrów uderzył Boljević, ale bramkarz Lecha efektowną paradą wybił piłkę na róg. Po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła do Kity, ten posłał piłkę wzdłuż bramki do Bartłomieja Dudzica a ten z 3 metrów wepchnął piłkę do bramki. 1:4.
Cztery minuty później Lech zdobył piątego gola. Po dośrodkowaniu z prawej strony Teodorczyk wyskoczył najwyżej i głową skierował piłkę do bramki Cracovii. 1:5.
W 72 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową strzelał Kita, ale bramkarz Lecha zdołał wybić piłkę na róg.
77 minuta – 1:6, po bramce głową Bartosza Slusarskiego.
W 80 minucie żółtą kartką ukarany został Przemysław Kita.
Koniec meczu. Tego spotkanie nie można oceniać bez obejrzenia przynajmniej pierwszej połowy! Koszmarny błąd sędziego, który przy stanie 0:1 dla Lecha nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Vladimira Boljevića i aż CZTERY (sic!) strzały w słupek tego zawodnika – przy jednoczesnych błędach w defensywie Pasów – przesądziły o losach tego niezwykłego widowiska…Źródło: TerazPasy.pl 25 listopada 2013 [1]
Gazeta Krakowska
Na roztrząsanie wątpliwości, czy bez jednego z najlepszych ofensywnych duetów w lidze krakowianie będą w stanie wyprowadzić skuteczny cios, nie było w ogóle czasu, bo od początku grozę budziła ich groteskowo nieporadna gra w obronie. Lech nie zamierzał czekać i szybko oszołomił gospodarzy golem Kaspera Hamalainena (2 min); który bezbłędnie wykorzystał niefrasobliwość obrońców (piłkę w polu karnym podał mu... Adam Marciniak).
Cracovia uklękła na jedno kolano, po chwili mogła znaleźć się na obu, ale przy strzale Łukasza Teodorczyka uratował ją słupek. Potem - ku zdziwieniu wszystkich - jednoręki bokser przejął inicjatywę i w tarapatach znaleźli się goście. Ustawiony jako napastnik Vladimir Boljević chyba za wszelką cenę chciał udowodnić, że jest pełnowartościowym zastępstwem dla Nowaka. W odstępie kilkunastu minut trzy razy trafił w słupek, a raz zdobył nawet gola, ale arbiter błędnie uznał, że ze spalonego.
Jakby to powiedział komentator boksu - następne rundy dla Cracovii, ale na wczorajszy wieczór zaplanowane były jeszcze inne zwroty akcji. Ni stąd, ni zowąd bowiem Lech zafundował „Pasom” dwa nokdauny - najpierw Gergo Lovrencsics strzałem z 16 m zaskoczył Krzysztofa Pilarza (przepuścił piłkę pod brzuchem), a chwilę później dośrodkowanie Barry’ego Douglasa z rzutu rożnego na gola zamienił Marcin Kamiński.
0:3 i koniec emocji? Jeszcze nie. Chwiejąca się Cracovia odpowiedziała strzałem Boljevicia w... słupek. W drugiej połowie trener Wojciech Stawowy rzucił na boisko nowe siły, pojawili się Przemysław Kita i Edgar Bernhardt (wrócił do gry po trzech miesiącach), ale nawet nie zdążyli dotknąć piłki, gdy kolejną bramkę zdobył Lech (Rafał Murawski).
To w gruncie rzeczy załatwiało sprawę, choć kibiców obudził jeszcze gol Bartłomieja Dudzica (61 min). „Jeszcze cztery!” - skandowano pół żartem, pół serio. Nie doczekano się nawet jednego, za to Cracovię ostatecznie posłali na deski Łukasz Teodorczyk (znów błąd popełnił Pilarz) i Bartosz Ślusarski.
Rezultat 1:6 nie wymaga komentarza. No, może jednego. To była najbardziej dotkliwa porażka Cracovii na własnym stadionie w historii jej występów w ekstraklasie.
Trenerzy po meczu
Mariusz Rumak (Lech)
Dobrze rozpoczęliśmy ten mecz, ale około 20-25 minuty oddaliśmy inicjatywę i Cracovia troszkę nas postraszyła. Nie ma co ukrywać: po I połowie mieliśmy komfort, potem jeszcze na otwarcie drugiej połowy strzeliliśmy czwartego gola. Mimo to szacunek dla Cracovii, bo cały czas dążyła do zdobycia bramki. Mieliśmy trochę szczęścia, bo nasza bramka została poobijana przez graczy Cracovii. Radość z wygranej trochę psują kontuzje Ceesay'a oraz Drewniaka.
Wojciech Stawowy (Cracovia)
Gratuluję Lechowi bardzo dobrego występu i wysokiego zwycięstwa. Każdy, kto przyszedł na mecz spodziewał się dobrego widowiska i takie zobaczył, ale pewnie nie spodziewał się takiej porażki naszego zespołu. Dostaliśmy dziś lekcję futbolu i piłkarskie lanie. Przepraszam kibiców za to, że źle przygotowałem zespół od strony mentalnej. Źle rozpoczęliśmy to spotkanie. Drugi mój błąd to złe przygotowanie fizyczne zespołu. nie było w naszej grze agresji. Nasza gra sypała się jak domek z kart. Powtarzam: Porażka to moja wina, bo ja odpowiadam za wyniki. Z drugiej strony wcale nie musiało być tak źle, bo mieliśmy swoje sytuacje. Gdybyśmy je wykorzystali to pewnie byśmy nie wygrali, ale rozmiary porażki byłyby mniejsze. Trzeba porażkę wziąć na klatę i wyciągnąć wnioski.
Źródło: Cracovia.pl [2]
Piłkarze po meczu
2013-06-29 Okocimski Brzesko - Cracovia 1:2 2013-06-30 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:3 2013-07-03 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:3 2013-07-06 FC Icon New Jersey - Cracovia 0:0 2013-07-09 Cracovia - Puszcza Niepołomice 2:1 2013-07-12 Korona Kielce - Cracovia 2:0 2013-07-15 Cracovia - Stal Mielec 1:1 2013-07-21 Cracovia - Piast Gliwice 2:3 2013-07-24 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:0 2013-07-28 Lech Poznań - Cracovia 1:1 2013-08-02 Cracovia - Ruch Chorzów 2:1 2013-08-10 Lechia Gdańsk - Cracovia 3:1 2013-08-14 Puszcza Niepołomice - Cracovia 2:1 2013-08-16 Korona Kielce - Cracovia 0:1 2013-08-23 Zagłębie Lubin - Cracovia 0:1 2013-08-31 Cracovia - Legia Warszawa 0:1 2013-09-14 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 2:0 2013-09-21 Cracovia - Wisła Kraków 1:1 2013-09-25 Śląsk Wrocław - Cracovia 0:3 2013-09-28 Cracovia - Pogoń Szczecin 0:1 2013-10-05 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:2 2013-10-20 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:2 2013-10-25 Widzew Łódź - Cracovia 1:3 2013-10-28 Górnik Zabrze - Cracovia 0:1 2013-11-02 Cracovia - Korona Kielce 1:2 2013-11-09 Piast Gliwice - Cracovia 1:1 2013-11-15 Cracovia - MFK Ružomberok 3:0 2013-11-25 Cracovia - Lech Poznań 1:6 2013-12-01 Ruch Chorzów - Cracovia 3:2 2013-12-04 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:1 2013-12-09 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:0 2013-12-15 Legia Warszawa - Cracovia 4:1 2014 Trening Noworoczny 2014-01-15 Widzew Łódź - Cracovia 2:2 2014-01-18 Calisia Kalisz - Cracovia 0:3 2014-01-25 Cracovia - Energie Cottbus 0:5 2014-01-28 Cracovia - Erzgebirge Aue 1:3 2014-01-31 Cracovia - Pohang Steelers 0:1 2014-02-05 AS Trenčín - Cracovia 1:2 2014-02-07 Spartak Trnava - Cracovia 1:1 2014-02-15 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 0:2 2014-02-23 Wisła Kraków - Cracovia 3:1 2014-03-02 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1 2014-03-09 Pogoń Szczecin - Cracovia 0:0 2014-03-17 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0 2014-03-23 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:1 2014-03-29 Cracovia - Widzew Łódź 1:1 2014-04-04 Cracovia - Górnik Zabrze 2:0 2014-04-12 Korona Kielce - Cracovia 1:0 2014-04-25 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 2014-04-29 Cracovia - Cracovia 2005 3:1 2014-05-04 Widzew Łódź - Cracovia 2:0 2014-05-10 Cracovia - Piast Gliwice 1:5 2014-05-18 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:2 2014-05-23 Cracovia - Korona Kielce 1:1 2014-05-27 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:0 2014-05-31 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:2