1980-08-24 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:0

Trener: Zbigniew Bania

II liga grupa wschodnia , 1 kolejka Białystok, Stadion przy ulicy Słonecznej, niedziela, 24 sierpnia 1980, 16:30 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1 : 0 (0:0)

Trener: Grzegorz Polakow

Skład: Sowiński Tołkacz Szwejkowski Dubowski Mojsiuszko Leśniewski Łukasiak Bitel (46' Brewczyk) Czarniecki Sieliwonik Maruszka

Sędzia: Jerzy Goś z Warszawy Widzów: 6 000 (wg innych źródeł mecz oglądało 5 tys. widzów) Bramki Łukasiak (68') 1:0 Żółte kartki Bujak

Skład: Karwecki Wójtowicz Turecki Bielewicz Per Błachno Grzesiak Dybczak Gacek Konieczny Bujak (70' Podsiadło)

	Mecze tego dnia:
	1980-08-24 Hutnik II - Cracovia II 1:1 1980-08-24 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:0

Opis meczu

Tempo

Nie powiodło się piłkarzom Cracovii w inauguracyjnym występie II ligowym: „Pasiaki” przegrały wczoraj wyjazdowe spotkanie z Jagiellonią Białystok 0-1 (0-0). Poziom meczu – przeciętny, niemniej przebieg gry był interesujący.

Pierwsza połowa nie zapowiadała niepowodzenia gości. Przeciwnie – krakowianie stanowili zespół dojrzalszy i nadawali w tym okresie ton grze. Niewiele zresztą brakowało, a zdobyliby przynajmniej jedną bramkę, gdyż wypracowali sobie dwie świetne okazje podbramkowe. Jagiellonia grała w tym okresie stremowana, jakby bez wiary we własne siły.

Po zmianie stron obraz gry uległ jednak zmianie. Gospodarze zaczęli sobie poczynać coraz śmielej, uzyskiwali okresami przewagę, której efektem była bramka. Po stracie gola krakowianie poderwali się do ataku, ale nie potrafili wyrównać.

Jak ocenić pierwszy w nowym sezonie występ Cracovii? Jej głównym grzechem – tradycyjnie już zresztą – była nieskuteczność. Trudno o punkty, nawet przy poprawnej grze w polu, jeśli nie potrafi się strzelać... A tak właśnie było wczoraj na stadionie białostockiego beniaminka.

Strzelcem jedynego gola był Łukasiak w 67 min. Sędziował J. Goś z Warszawy. Mecz wywołał w Białymstoku duże zainteresowanie, gromadząc blisko 6 tys. widzów.

Źródło: Tempo

Echo Krakowa

Tabela i wyniki po 1 kolejce

Nie powiodła się natomiast Cracovii do Białegostoku. „Pasiaki” w obecności 5 tys. kibiców (oraz trenera reprezentacji Polski Ryszarda Kuleszy) przegrali z beniaminkiem - Jagiellonią 0:1 (0:0). Jedynego gola w 68 minucie spotkania uzyskał Łukasiak. Żółtą kartkę otrzymał Bujak z Cracovii. Porażka krakowian mających apetyt na czołowe miejsce w II lidze nie świadczy rzecz jasna o stracie szans. Z tym większą niecierpliwością oczekiwać teraz będziemy następnego meczu, w którym zmierzą się obie krakowskie jedenastki. 3 bm. na boisku przy ul. Kałuży "pasiaki" podejmować będą Hutnika.

Źródło: Echo Krakowa nr 181 z 25 sierpnia 1980

"Porażka Cracovii" -

Gazeta Południowa

Porażka Cracovii

Nie powiodło się piłkarzom Cracovii w meczu wyjazdowym z beniaminkiem II ligi Jagiellonią Białystok. Gospodarze zagrali bardzo ambitnie, sprawiając swym kibicom miłą niespodziankę. Wygrała Jagiellonia 1:0 (1:0).

Pierwsza połowa meczu była wyrównana, obydwie drużyny stworzyły kilka sytuacji podbramkowych, nie potrafiły ich jednak wykorzystać. Po przerwie gospodarze zdobyli przewagę w polu i w 68 min. Łukasik strzelił zwycięskiego gola dla Jagiellonii. Krakowianie zawiedli, grali przede wszystkim nieskutecznie.

Mecz w Białymstoku obserwował trener kadry Ryszard Kulesza.

Źródło: Gazeta Południowa nr 182 z 25 sierpnia 1980

"Zwycięstwo na inaugurację II ligi" -

Gazeta Współczesna (Białystok)

Zwycięstwo na inaugurację II ligi

Opis meczu w białostockiej Gazecie Współczesnej

Udanie zainaugurowali rozgrywki sezonu 1980/81 piłkarze Jagiellonil, którzy po dwuletniej przerwie ponownie awansowali do II ligi. Białostoczanie po ambitnej grze pokonali uważany za jednego z faworytów bieżącej edycji rozgrywek zespół Cracovii 1:0. Bramkę zdobył w 68 min. Łukasik. Sędziował Jerzy Goś z Warszawy, Widzów ok. 6 tys. Żółtą kartkę otrzymał Bujak.

Pierwsze 20 min. gry upłynęło obu stronom na wzajemnym badaniu sił. W tym okresie gry na boisku nie działo się nic specjalnie ciekawego oczywiście poza bramką zdobytą w 12 min. przez Jagiellonię, której jednak sędzia z niezrozumiałych względów nie uznał (Leśniewski dobił do siatki piłkę wypuszczoną przez Karweckiego po dośrodkowaniu Mojsiuszki z rzutu rożnego). Wraz z upływem minut zaczęła się zarysowywać lekka przewaga gości, którzy kilkakrotnie zagrozili bramce Sowińskiego. W 24 min. Konieczny nie wykorzystał dokładnego dośrodkowania Grzesiaka z prawej strony i posłał piłkę w aut, oddany z najbliższej odleglosci strzał Bujaka (w 31 min.) obronił nogą biatostocki bramkarz. Pozostałe akcje Cracovii były schematyczne i przeprowadzane w zbyt wolnym tempie, by mogły przynieść efekt bramkowy. Jagiellonia w tym okresie przeprowadzała rzadkie kontrataki, z których jeden (w 45 min.) omal nie zakonczył się powodzeniem. Karwecki z najwyższym trudem sparował strzał Łukasika, po którym na przedpolu bramki gości powstał przysłowiowy "mlyn", aż wreszcie jeden z obrońców Cracovii wybił piłkę na aut.

Druga połowa meczu rozpoczęła się dlaJagiellonii obiecująco. W 47 min. wprowadzony do gry Brewczyk wystartował do długiego prostopadłego podania i w pełnym biegu strzelił, ale prosto w Karweckiego. Białostoczanie zdopingowani takim obrotem sprawy zaczeli atakować coraz śmielej i co najważniejsze dynamiczniej. Losy meczu rozstrzygnęły się jednak dopiero w 68 min. Po strzale Maruszki (pozyskany z GKS Jastrzebie) bramkarz gości odbił piłkę przed siebie i Łukasiak zachowując dużą przytomność umysłu płaskim uderzeniem uzyskał - jedyną jak się później okazało - bramkę meczu. Jedyną, bo, wiem od tej chwili piłkarze Jagiellonii skoncentrowali się w zasadzie na obronie korzystnego rezultatu, a goście mimo optycznej przewagt grali zbyt wolno schematycznie, by sorsować defensywe gospodarzy.

Reasumujac mecz był typową walką o punkty, w której większość dojrzałości Cracovii gospodarze przeciwstawili dynamike i ambicję. Zwycięstwo Jagiellonii należy uznać za zasłużone, chociaż przez wiekszą cześć gry optycznie przeważali goście. W białostockim zespole nikt z dwunastu występujących na świetnie przygotowanej murawie stadionu

Gwardii zawodników nie sprawil zawodu, a ponad przeciętność wybijali się Sowiński, Sieliwonik i Czarniecki, Natomiast najlepszym zawodnikiem renomowanej Cracovii, po grze której spodziewano sie w Białymstoku znacznie więcej wyróżnili sie reżyser większości akcji Błachno oraz okresami Konieczny.

Źródło: Gazeta Współczesna (Białystok) nr 182 z 25 sierpnia 1980

Mecze sezonu 1980/81

1980-07-24 Cracovia - Vegyész Kazincbarcika 0:2   1980-08-17 Skra Częstochowa - Cracovia 0:4   1980-08-24 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:0   1980-08-30 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 1:3   1980-09-03 Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Cracovia 1:3   1980-09-06 Broń Radom - Cracovia 2:3   1980-09-10 Cracovia - ŁKS Łódź 0:1   1980-09-13 Cracovia - Stal Rzeszów 0:0   1980-09-21 Górnik Knurów - Cracovia 1:0   1980-09-28 Cracovia - GKS Tychy 0:0   1980-10-04 Stal Stalowa Wola - Cracovia 3:1   1980-10-08 Cracovia - Star Starachowice 2:1   1980-10-19 Gwardia Warszawa - Cracovia 3:1   1980-10-26 Radomiak Radom - Cracovia 1:1   1980-11-02 Cracovia - Resovia Rzeszów 1:2   1980-11-09 Concordia Piotrków Trybunalski - Cracovia 0:0   1980-11-23 Polonia Bytom - Cracovia 1:1   1980-11-30 Cracovia - Błękitni Kielce 1:0   1981 Trening Noworoczny   1981-01-18 Wisła Kraków - Cracovia 4:1   1981-02-18 Cracovia - Raków Częstochowa 1:2   1981-03-11 Cracovia - RKS Ursus 4:1   1981-03-15 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:1   1981-03-21 Hutnik Nowa Huta - Cracovia 1:0   1981-03-29 Cracovia - Broń Radom 2:1   1981-04-04 Stal Rzeszów - Cracovia 3:0   1981-04-12 Cracovia - Górnik Knurów 3:1   1981-04-18 GKS Tychy - Cracovia 1:1   1981-04-26 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:1   1981-05-02 Star Starachowice - Cracovia 1:3   1981-05-09 Cracovia - Gwardia Warszawa 1:0   1981-05-17 Cracovia - Radomiak Radom 1:1   1981-05-23 Resovia Rzeszów - Cracovia 1:0   1981-06-03 Cracovia - Concordia Piotrków Trybunalski 3:2   1981-06-06 RKS Ursus - Cracovia 1:0   1981-06-14 Cracovia - Polonia Bytom 1:3   1981-06-21 Błękitni Kielce - Cracovia 1:0