1980-10-04 Stal Stalowa Wola - Cracovia 3:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Stal Stalowa Wola


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 7 kolejka
Stalowa Wola, sobota, 4 października 1980, 12:30

Stal Stalowa Wola - Cracovia

3
:
1

(2:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Grzegorz Polakow
Skład:
Rogoziński
Gut
Niemiec
Weselak
Górka
Wietecha (69' Kozyra)
Szopa
Zieliński
Górski (65' Hnatkiewicz)
Szarek
Bryła

Sędzia: F. Krawczyk z Katowic
Widzów: 4 000

bramki Bramki
Wietecha (17')
Górski (42')
Szarek (48')
1:0
2:0
3:0
3:1



Konieczny (62')
zolte_kartki Żółte kartki
Turecki
Skład:
Karwecki
Wójtowicz
Turecki
Dybczak
Per
Grzesiak
Surowiec (59' Liszka)
Karaś (46' Bujak)
Gacek
Konieczny
Błachno

"Nowiny Rzeszowskie" jako strzelca dla Cracovii podają Tadeusza Błachnę.

Mecze tego dnia:

1980-10-04 Cracovia II - Skawinka Skawina 1:0
1980-10-04 Stal Stalowa Wola - Cracovia 3:1



Opis meczu

Gazeta Krakowska

Tabela i wyniki po 7 kolejce
W wyjazdowym meczu o mistrzostwo II ligi piłkarskiej Cracovia Kraków przegrała w Stalowej Woli z tamtejsza Stalą 1-3 (0-2).

4 tys. widzów oglądało zwycięstwo swojej drużyny. Było ono przekonywujące. Stal zagrała dobry mecz zwłaszcza w pierwszej połowie, nie dając szans zespołowi biało-czerwonych. Po zdobyciu trzeciej bramki przez gospodarzy, mecz prowadzony był w słabym tempie. Wykorzystała to Cracovia zdobywając honorową bramkę.

W Cracovii najsłabszą formacją była defensywa. Nie popisał się umiejętnościami również atak.
Źródło: Gazeta Krakowska


Echo Krakowa

NADAL nie wiedzie się piłkarzom Cracovii w rozgrywkach II ligi. W wyjazdowym pojedynku w Stalowej Woli przegrali w sobotę z miejscową Stalą 1:3 (0:2), Bramki zdobyli: dla gospodarzy - Wietecha (17 min), Górski (42 min), Szarek (43 min), dla gości - Konieczny (62 min). Żółtą kartkę otrzymał zawodnik Cracovii Turecki. Mecz obserwowało ok 4 tys widzów. Krakowianie wystąpili w zestawieniu: Karwecki - Wojtowicz, Dybczak, Turecki, Per - Grzesiak, Surowiec (59. min. Liszka), Karaś (46. min. Bujak), Błachno - Gacek, Konieczny.
Źródło: Echo Krakowa nr 215 z 6 października 1980


"Tym razem hutnicy strzelali celnie" -
Nowiny Rzeszowskie (dodatek Stadion)

Tym razem hutnicy strzelali celnie

Piłkarze hutniczej Stali poprawili w sobotę nastroje swoich kibiców. Jednak pierwsze pół godziny meczu nie wskazywało na ich zwycięstwo. Stalowcy mieli co prawda przewagę w polu, ale rozgrywali piłkę zbyt wolno, szczelnie krycie jakoś nie potrafili przeprowadzić groźniejszego ataku. Wreszcie w 31 min. bliziutko bramki znalazł się Bryła, już miał strzelić, ale któryś z obrońców ściągnął mu piłkę i ta trafiła do Wietechy. Tym razem nie bawił się on w "kiwki", jak dwukrotnie wcześniej, ale od razu "huknął". Po tym ładnym golu, niejako psychologicznym, mecz zrobił się żywszy, ciekawszy. W 42 min. Szopa ślicznie dośrodkował i to tak, że piłka wyleciała z rąk bramkarzowi, na co czekał tylko Górski i zdobył drugą bramkę.

Po przerwie gospodarze jeszcze mocniej zaatakowali. Górski w zaciętym pojedynku z obrońcami wywalczoną piłkę wyłożył Szarkowi. Ten strzelił precyzyjne, piłka otarła się tylko o ręce bramkarza i wpadła do siatki. Jeszcze trzykrotnie Szarek oddał ładne strzały, groźnie strzelali także Bryła i Szopa. Po wspaniałej "bombie" Niemca w 77 min. piłka uderzyła w słupek. Nie udało się już Stali zdobyć bramki, może i dlatego, że pod koniec zwolniła jednak tempo.

Drużyna gości, w której wystąpiło kilku bylych piłkarzy z... naszego regionu, honorowego gola zdobyła dość szczęśliwie, w zamieszaniu podbramkowym. Krakowianie zagrali w sumie słabiutko, niemniej byli bliscy zdobycia jeszcze jednej bramki w końcowej części meczu, ale piłka trafiła w poprzeczkę.
Źródło: Nowiny Rzeszowskie (dodatek Stadion) nr 40 z 6 października 1980


Mecze sezonu 1980/81