1929-05-05 Legia Warszawa - Cracovia 2:0
|
Liga , 5 kolejka Warszawa (boisko DOK), niedziela, 5 maja 1929, 16:30
(0:0)
|
|
Skład: Skwarczyński Martyna Ziemian Schaller Przeździecki Cebulak Wypijewski Nawrot Łańko Ciszewski Cichecki Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Zygmunt Rosenfeld z Bielska
|
Skład: Szumiec Lasota T. Zastawniak Ptak Chruściński Mysiak Kubiński S. Malczyk Kałuża Rusinek Sperling Ustawienie: 2-3-5 |
Mecze tego dnia: | ||
1929-05-05 Cracovia II - Garbarnia II Kraków 1:1 |
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Legja: Skwarczyński, Ziemian, Martyna, Cebulak, Przeździecki, Szaller, Cichecki, Nawrot, Łańko, Ciszewski, Wypijewski.
Drugi występ Cracovii w stolicy nie przyniósł jej wprawdzie zwycięstwa, lecz pozostawił o wiele lepsze wrażenie niż niefortunny mecz z Polonią.
Legja pokonała przeciwnika zasłużenie, co nie znaczy jednak, że była drużyną bezwzględnie lepszą. Na te dwie bramki różnicy złożyło się parę czynników, które w Krakowie (...), przy tem samem ustosunkowaniu sił mogą dać wynik odwrotny. Czynniki te to gra na własnem boisku wobec przychylnej publiczności, lepsze wytrzymanie fizyczne ostrego tempa i... szczęśliwe wykorzystanie przez Łańkę dwu ładnych zresztą okazyj strzałowych.
Mecz należał do najładniejszych z rozegranych w sezonie bieżącym na boiskach stolicy. Mimo początku sezonu i nieszczególnej przez to formy obydwu drużyn, znać było, iż walczą czołowe zespoły ligowe. Wiele akcyj nie udawało się, lecz grano z myślą, ambitnie, ofiarnie, szybko, ostro, a jednak lojalnie.
Piłka przenosiła się to na jedną, to na drugą stronę boiska, zawsze przecież linje pomocy obydwu drużyn utrzymywały ją w pewnej odległości od bramek, które faktycznie niezbyt często były zagrożone.
Trzeba przyznać wszakże, że niepewna obrona Cracovii bardziej ułatwiała to zadanie atakowi Legji, niż jej vis-a-vis.
Po 80 minutach wyczerpującej walki pomoc gości, utrzymująca cały napór wojskowych na sobie, opadła z sił i to zadecydowało o wyniku.
Dwie kolejne centry Cicheckiego łapie szczęśliwie Łańko i mimo bohaterskiej robinsonady Szumca, piłka dwukrotnie grzęźnie w siatce Cracovii. Strzały padły z odległości 10 – 12 mtr. i były nie do obrony.
Najlepszym graczem na boisku był Chruściński z Cracovii. Piłka, podawana na dalszy dystans przez Legję, niemal zawsze „myliła” drogę i kończyła się pod nogami krakowianina. Było to oczywiście następstwem niezmordowanej pracy i ruchliwości Chruścińskiego, której starczyło mu tylko niestety na 80 minut.
Najsłabsi wśród gości byli dwaj obrońcy, zwłaszcza Zastawniak.
W ataku wybijał się na plan pierwszy Malczyk II, materiał na świetnego piłkarza. Szperling błysnął parokrotnie swemi dawnemi technicznemi trickami, lecz nie mógł przedrzeć się ze skutkiem przez twarde tyły Legji.
Wojskowi wrócili do swej dawnej trójki ataku, która zapewniła im tyle sukcesów i zaszczytne 3-cie miejsce w lidze. Kilka eksperymentów ze Steuermanem nie przeszło jednak bez śladu na spoistość gry tego ataku. I tak przecież grano o 50% lepiej niż na pierwszych meczach sezonu, a utrzymanie tego składu może tylko wyjść Legji na dobre.
Sędziował p. Rosenfeld z Bielska, utrzymując autorytet na boisku, mimo paru błędnych rozstrzygnięć.
Stadjon
Legja grała słabiutko; w szczególności atak grał bez głowy, i mimo że był w komplecie, zadziwiał wprost brakiem wzajemnego zrozumienia. Tylko obrona nienagannie się spisywała.
Po pauzie sytuacja zupełnie się zmieniła. Inicjatywę bardzo prędko przejęła Legja i w miarę wzrostu swej przewagi zaczęła coraz szybciej zbliżać się do swych najlepszych czasów. Najpierw odnalazła się trójka środkowa, która pewnem prowadzeniem piłki i mierzonemi, płaskiemi podaniami zdetonowała tyły gości, a potem również i skrzydła zostały wciągnięte do zespołu. Z tej to właśnie współpracy ze skrzydłami zdobywają wojskowi dwie pięknie strzelone przez Łańkę bramki. W obu wypadkach wręcz klasycznie zainicjowane ze środka akcje przedłużał Cichocki biegami, a wykorzystanie jego miękkich, wolno w powietrzu płynących centr było już tylko kwestją ustawienia się pod bramką i odrobiny przytomności umysłu. A ponieważ Łańko jest strzelcem dobrym, więc wszystko poszło jak po maśle. Wypijewski tym razem nie odegrał większej roli, gdyż mało był wykorzystywany. Pomoc Legji pracowała bardzo sumiennie, ale niezbyt precyzyjnie, bo zapomniała, że pierwszym przykazaniem jest zgaszenie piłki przed podaniem jej nieobstawionemu graczowi. Przeździecki pilnował Kałuży, a Szaller odpoczywał koło Szperlinga, najsłabszego gracza na boisku.
Cracovia, mimo rzadko u drużyn starszych spotykanej zawziętości i najlepszych chęci, nie potrafiła zmusić obrony zielonych do kapitulacji. Gdyby kosztem tej zawziętości pomyślała o stylu i technice wynik mógł być inny.
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Nowy Dziennik
1929-03-10 Legia Kraków - Cracovia 0:2 1929-03-17 Cracovia - Garbarnia Kraków 0:4 1929-03-24 Cracovia - BBSV Bielsko 7:1 1929-04-01 Cracovia - Austria Wiedeń 2:6 1929-04-07 Czarni Lwów - Cracovia 2:2 1929-04-14 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 0:3 1929-04-21 1.FC Katowice - Cracovia 1:0 1929-04-28 Polonia Warszawa - Cracovia 1:1 1929-05-05 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 1929-05-09 Cracovia - Korona Kraków 7:0 1929-05-12 Cracovia - Wisła Kraków 1:1 1929-05-19 Cracovia - Warta Poznań 5:0 1929-05-26 ŁKS Łódź - Cracovia 2:1 1929-06-09 Cracovia - Wisła Kraków 3:1 1929-06-16 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:3 1929-06-23 Cracovia - Pogoń Lwów 4:3 1929-06-30 Warszawianka Warszawa - Cracovia 2:2 1929-07-07 Cracovia - Klub Turystów Łódź 2:1 1929-08-15 Cracovia - Warszawianka Warszawa 2:0 1929-08-18 Cracovia - ŁKS Łódź 8:0 1929-08-25 Cracovia - Śląsk Świętochłowice 6:2 1929-09-01 Pogoń Lwów - Cracovia 1:1 1929-09-08 Warta Poznań - Cracovia 2:0 1929-09-15 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:2 1929-09-22 Wisła Kraków - Cracovia 5:1 1929-09-29 Cracovia - Legia Warszawa 3:3 1929-10-06 Cracovia - Židenice Brno 6:2 1929-10-13 Cracovia - 1.FC Katowice 6:1 1929-10-20 Klub Turystów Łódź - Cracovia 1:1 1929-10-27 Cracovia - Polonia Warszawa 5:2 1929-11-01 Cracovia - Czarni Lwów 8:0 1929-11-10 BBSV - Cracovia 2:4 1929-11-11 Cracovia - Warta Poznań 2:4 1929-11-17 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 0:0 1929-11-24 Cracovia - Kolejowy Katowice 5:0 1929-12-01 Cracovia - Podgórze Kraków 13:2 1929-12-08 Cracovia - Wawel Kraków 7:1 1929-12-15 Cracovia - Legia Kraków 9:2