1914-06-01 Cracovia - Admira Wiedeń 2:1
|
mecz towarzyski Kraków, poniedziałek, 1 czerwca 1914
(0:1)
|
|
Skład: Popiel Traub I Fryc Styczeń Ziemiański Synowiec Mielech Poznański Kałuża Kogut Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Franciszek Jachieć z Krakowa
|
Mecz poprzedniego dnia: | ||
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Naprzód
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma cz.1
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma cz.2
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Naprzód
- Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu
- Zapowiedź meczu w Gazecie Poniedziałkowej (ostatnie zdanie)
Opis meczu
Nowa Reforma
Zawody te były wcale interesujące. „Admira” okazała się dla biało-czerwonych przeciwnikiem zgoła groźnym. Rozporządza ona niezłą techniką piłki u poszczególnych graczy, oraz szybkimi biegaczami, nadto jest wcale dobrze zgrana. (...)
Jakoż istotnie zapasy poniedziałkowe były niezwykle zawzięte. „Cracovia” grała z wytężeniem wszystkich sił, a „Admira” z takim temperamentem, że podobne to było bardzo do brutalności. Nieprawidłowości też było podczas tych zawodów sporo, jeden z graczy „Cracovii” otrzymał potężne kopnięcie, za co ją później może usatysfakcjonował rzut karny, podyktowany przez sędziego na niekorzyść „Admiry”. Z rzutu tego biało-czerwoni zdobyli bramkę raz „wyrobili” ją sobie sami po raz drugi – a że i „Admira” strzeliła jednego tylko jednak goala, więc wynik poniedziałkowy zapisał się niewielkiem wprawdzie, ale zwycięstwem „Cracovii”. W te sposób wróciła na swoje „podniebne szlaki” zwycięstwa, jak się wyraziło jedno z pism, z których spadła w niedzielę „na samą niemal ziemię”.
Sędziował w oba dni bardzo poprawnie p. Jacheć.
Naprzód
Czas
(...) W drugim dniu od samego początku widać przewagę biało-czerwonych. Dzięki tylko doskonałej grze obrońców wiedeńskich nie mogli uzyskać punktu. Szczęśliwiej grała "Admira". Przy jednym z nielicznych, ale niebezpiecznych ataków uzyskała ona bramkę. Po pauzie toczyła się gra przeważnie po stronie "Admiry". "Cracovia" wyrównała z rzutu karnego stosunek, a wkrótce potem strzelił środkowy napastnik zwycięskiego "goala". Ostateczny rezultat 2:1 dla "Cracovii".
Źródło: Czas nr 208 z 3 czerwca 1914
Głos Narodu
W pierwszym dniu zawodów wystąpiła Cracovia bez środkowego napadu p. Kowalskiego szanse białoczerwonych były przeto w znacznej mierze osłabione. Cracovia grała słabiej — atak nie dawał tej gry kombinacyjnej do jakiej widzowie przywykli. Mimo to sytuacye były chwi¬lami piękne planowo wyrabiane — zwłaszcza pierwszą bramkę białoczerwonych strzelono z bajecznej wprost kombinacyi Wieruskiego. W poniedziałek grano w daleko większem tempie aniżeli dnia poprzedniego, przez cały prze¬ciąg gry walczono z niebywałem zaparciem się i poświęceniem — Cracovia rozumiejąc iż stanowisko jej w naszym sporcie wymaga lepsze¬go rezultatu niż nierozegrana dokładała wszystkich sił by wyjść z walki zwycięsko. Wiedeńczycy grali w dniu drugim naprawdę za ostro — uzyskawszy punkt zrozumieli sytuacyę pomoc cofnęła się w tył, by nie dopuścić do wyrównania Wysiłki niezbyt sympatycznych tym razem gości były daremne — Cracovia wygrała w podanym wyżej stosunku.
Głos Narodu
1914-03-25 Cracovia - Makkabi Kraków 6:0 1914-03-29 Cracovia - Diana Katowice 3:1 1914-04-05 Cracovia - BBSV Bielsko 5:0 1914-04-12 Cracovia - Törekvés Budapeszt 0:3 1914-04-13 Cracovia - Törekvés Budapeszt 1:2 1914-04-19 BBSV Bielsko - Cracovia 0:5 1914-04-26 Cracovia - Czarni Lwów 4:0 1914-05-03 Cracovia - Amateure Wiedeń 3:0 1914-05-08 Cracovia - Polonia Kraków 4:1 1914-05-16 Cracovia - Union Berlin 5:0 1914-05-17 Cracovia - Union Berlin 7:0 1914-05-24 Czarni Lwów - Cracovia 0:0 1914-05-31 Cracovia - Admira Wiedeń 2:2 1914-06-01 Cracovia - Admira Wiedeń 2:1 1914-06-14 Cracovia - Wisła Kraków 3:1 1914-06-21 Pogoń Lwów - Cracovia 0:2 1914-06-28 Cracovia - DFC Praga 1:3 1914-06-29 Cracovia - DFC Praga 0:0