1945-07-22 Cracovia - Polonia Warszawa 1:0
|
mecz towarzyski Kraków, niedziela, 22 lipca 1945
(0:0)
|
|
Skład: Hymczak Gędłek Gorecki Jabłoński II jabłoński I Hizyk Pawlik Biernacik Bartyzel (Zbroja) Szeliga Bobula |
Sędzia: Zdybalski
|
Skład: Borucz Szczepaniak Gierwatowski małaczewski Brzozowski Kopeć Czapski Świcarz Odrowąż Stańczuk Jaźnicki Ustawienie: 2-3-5 |
Mecze tego dnia: | ||
1945-07-22 Cracovia - Polonia Warszawa 1:0 |
Opis meczu
{{Artykul | Typ_artykulu = Opis meczu | Tytul_wydawnictwa = Start | Numer = 4 | Wydanie = | Dzien = 23 | Miesiac = 7 | Rok = 1945 | Link = | Skan =
| Tytul_artykulu = | Autor = | Tresc =
Dwudniowa gościna warszawskiej Polonii przypadła na okres największej kanikuły, co wybitnie obniżyło frekwencję na zawodach. A szkoda! W dzisiejszych czasach występ silnego zespołu, do jakich niewątpliwie należy Polonia, jest czymś, co w okresie ligi odpowiadałoby mniej więcej występowi drużyny zagranicznej. Sprowadzano je po to, by od nich czegoś się nauczyć, i właśnie w zespole Polonii jest gracz, który - oby stał się wzorem dla tych młodych piłkarzy, jakich dziś setki ćwiczy na wszystkich naszych boiskach. Oczywiście, że mowa tu o Szczepaniaku. Widzieliśmy już go po raz pierwszy po wojnie, trzy tygodnie temu na meczu Warszawa-Kraków i wtedy już pisałem, że jest to gracz wielkiej klasy, na którą złożyły się talent, poparty pilnym i solidnym treningiem, oraz rutyną spotkań przez lat blisko dwadzieścia. Toby już wystarczyło, by mu zjednać szacunek i uznanie nie tylko widowni, lecz i przeciwnika - lecz Szczepaniak zasługuje na nie przede wszystkim za to, że w każdym spotkaniu gra tak, jakby grał napewno w najpoważniejszych zawodach. W meczu z Groblami - mimo, że okazywano jawny respekt przed nim - nie widać było u niego ani śladu zlekceważenia przeciwnika - ani odrobiny chęci popisania się przed widownią - jak to u innych nieraz bywa kosztem skuteczności akcji. I dlatego Szczepaniakowi wystawiamy najwyższą notę nietylko jako zawodnikowi, lecz również jako sportowcowi. Na drugą notę zasłużył również jeden z "weteranów" Polonii: środkowy napastnik Odrowąż. Ongiś nasi strzelcy przed laty z Kałużą i Reymanem na czele byli postrachem bramkarzy wszystkich klubów polskich. Ich pozycję po tym, co widzieliśmy od meczu Warszawa-Kraków po dzisiejsze spotkanie na boisku Cracovii, zajmują obecnie: Odrowąż i Matjas. Żałować trzeba, że środkowemu napastnikowi Polonii brakło sił w drugiej połowie meczu z Cracovią, gdyż wówczas akcje całego kwintetu warszawskiego straciły wiele i prawie że stały się bezbarwne. Doskonale spisywała się również - dopóki nie wyczerpana upałem i sobotnimi zawodami - miała dość sił trójka pomocy z rozumnym środkowym, Brzozowskim na czele. Zadziwiała u nich łatwość gry wrzesz z "wyczuciem" partnera jeśli idzie o główkowanie w bok czy do tyłu nawet Gierwatowski w obronie spełniał rolę "rozbijacza" ataków z niepotrzebną jednak skłonnością do gry faul. Bramkarz Borucz, doskonały. Sobotni przeciwnik warszawian - młody zespół Grobli - potrzebował półgodziny czasu, by uwierzyć, że "nie święci garnki lepią" i że do bramki Polonii strzelić można. Dowcipni twierdzą, że to, iż w pierwszym okresie tak łatwo zostawiano piłkę gościom było wynikiem przyzwyczajenia się do własnych czarnych koszul, które w tym meczu zamieniono na niebieskie, gdyż czarna barwa jest własnością Polonii. Potym próbowano już coraz skuteczniej walczyć z z przeciwnikiem, jednak do rezultatu w postaci strzelonej bramki Groblom dojść się nie udało. Mieli oni najlepsze swe punkty w trójce obronnej, środkowym i prawym pomocniku. Cracovia - mimo że wystąpiła do zawodów bez doskonałego swego środkowego pomocnika, Parpana, odniosła nikłe, lecz zasłużone zwycięstwo, mając - zwłaszcza w drugiej połowie meczu wyraźną przewagę nad przeciwnikiem, który z każdą minutą opadał coraz więcej ze sił. W zespole białoczerwonych Gędłek, Jabłoński I na środku pomocy, a Bobula Szeliga i Pawlik w ataku byli najlepsi. Bartyzel, który po długiej przerwie zjawił się znów na środku ataku, wypadł naogół dobrze - natomiast Hiżyk ustępował wyraźnie swym kolegom. Bramkarz Hymczak obronił w pięknym stylu szereg groźnych strzałów.
CRACOVIA - POLONIA 1:0 (0:0)
Skład drużyn: Polonia - jak w dniu poprzednim.
Cracovia: Hymczak, Gędłek, Gorecki - Jabłoński II, Jabłoński I, Hiżyk, Pawlik, Biernacik, Bartyzel (Zbroja), Szeliga i Bobula.
Już w pierwszej minucie doskonale wystawiony przez Bartyzela Pawlik strzela doskonale na bramkę Polonii, lecz poprzeczka przychodzi Boruczowi z pomocą. Obustronne zmienne ataki dają pole do popisu obu bramkarzom, których akcje nagradza publiczność hucznymi oklaskami. Obrona bliskich strzałów Biernacika i Szeligi, a zwłaszcza przepiękna robinzonada przy strzale Bobuli, mijającym cel o centymetry zjednują Bornerowi poklask widowni. Brawa towarzyszą również z olimpijskim spokojem przeprowadzanym akcjom Szczepaniaka, który szachuje zupełnie dwójkę: Szeliga-Bobula. Gierwiatowski natomiast trudniej daje sobie radę ze swoją stroną - a zwłaszcza szybkim Pawlikiem, który najczęściej dochodzi w stronę bramki Polonii. Jedną z jego dobrze mierzonych centr zbiera Borucz wprost z nóg Bobuli - podobnie również jak dwa idealnie bite przez prawoskrzydłowergo Cracovii rogi broni bramkarz Polonii ponad głowami napastników przeciwnika. Siódma minuta po przerwie przynosi pierwsza i - jak się okazało - jedyną bramkę dnia. Centrę Pawlika przejmuje Szeliga na główkę i mimo interwencji Borucza strzela w sam róg - nie do obrony. Bramka ta deprymuje wyraźnie drużynę gości, których akcje tracą na spoistości i staja się coraz więcej anemiczne. Cracovia zaś zwiększa nacisk, jednak doskonała gra Szczepaniaka i Borucza nie pozwala jej - mimo szeregu dogodnych sytuacyj - na cyfrowe zaznaczenie przewagi.
Sędziował dobrze ob. Zdybalski.
Przegląd Sportowy
1945-01-28 Wisła Kraków - Cracovia 2:0 1945-03-11 Garbarnia Kraków - Cracovia 6:3 1945-03-18 Cracovia - Łobzowianka 4:1 1945-03-25 Olsza - Cracovia 0:3 1945-04-02 Cracovia - Dąbski KS 2:1 1945-04-08 Cracovia - Zwierzyniecki 2:0 1945-04-08 Cracovia II - Zakrzowianka 1:1 1945-04-15 Cracovia - Wieliczanka Wieliczka 5:2 1945-04-20 Cracovia - Krowodrza Kraków 9:0 1945-04-21 Cracovia - Nadwiślan Kraków 5:1 1945-04-29 Cracovia - Nadwiślan Kraków 10:1 1945-05-10 Cracovia - Łobzowianka Kraków 2:0 1945-05-13 Cracovia - Zakrzowianka Kraków 4:1 1945-05-21 Cracovia - Groble Kraków 3:3 1945-05-27 Garbarnia Kraków - Cracovia 4:2 1945-06-03 Cracovia - Korona Kraków 4:2 1945-06-10 Cracovia - Tarnovia Tarnów 1:1 1945-06-24 Cracovia - Wieczysta Kraków 5:3 1945-07-01 Cracovia - Polonia Bytom 3:1 1945-07-08 Cracovia - Rymer Rybnik 15:0 1945-07-12 Cracovia - Bloki Kraków 7:2 1945-07-15 Wisła Kraków - Cracovia 1:2 1945-07-22 Cracovia - Polonia Warszawa 1:0 1945-07-29 Kinowiec Kraków - Cracovia 0:13 1945-08-05 Cracovia - Puszcza Niepołomice 1:0 1945-08-05 Cracovia - ŁKS Łódź 5:1 1945-08-12 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:0 1945-08-12 Czarni Kraków - Cracovia 1:0 1945-08-14 Pogoń Katowice - Cracovia 0:3 1945-08-16 Rymer Rybnik - Cracovia 2:2 1945-08-26 Cracovia - AKS Czyżyny 4:2 1945-08-26 Cracovia - Wisła Kraków 0:2 1945-09-01 Cracovia - Slavia Praga 1:4 1945-09-02 Cracovia - Skawinka Skawina 7:0 1945-09-09 KKS Poznań - Cracovia 2:3 1945-09-16 Cracovia - Milicyjny Kraków 4:2 1945-09-23 Cracovia - Grzegórzecki Kraków 4:0 1945-09-30 Cracovia - KS Zabrze 10:0 1945-10-14 Cracovia - Podgórze Kraków 3:1 1945-10-21 Cracovia - Borek Kraków 3:1 1945-10-21 Wisła Kraków - Cracovia 2:1 1945-10-28 Cracovia - Groble Kraków 4:2 1945-11-04 Cracovia - Nadwiślan Kraków 5:0 1945-11-11 Cracovia - Łagiewianka Kraków 3:3 1945-11-18 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 2:1 1945-11-25 Łobzowianka Kraków - Cracovia 0:4 1945-12-02 Cracovia - Polonia Świdnica 14:1