2014-03-09 Pogoń Szczecin - Cracovia 0:0
|
 Szczecin, niedziela, 9 marca 2014, 13:00
(0:0)
|
| ||||||||||
| Skład: Janukiewicz Frączczak Golla Hernani (65' Dąbrowski) Rudol Małecki Popara (61' Murawski) Ława Akahoshi Murayama (46' Bąk) Robak |
Sędzia: Bartosz Frankowski z Torunia
|
Skład: Pilarz Nykiel Żytko Dąbrowski Jaroszyński Szeliga (46' Danielewicz) Zejdler (58' Dudzic) Štraus Steblecki Boljević (80' Kita) Rakels | ||||||||||||||||||
Żółte kartki
Czerwone kartki
| Mecz poprzedniego dnia: | ||
Opis meczu
TerazPasy.pl
Pierwsze minuty meczu dla Cracovii. Zespół trenera Stawowego narzucił rywalom swój styl gry, przejął inicjatywę w środku boiska i utrzymywał się przy piłce z dala od wałsnej bramki. W 5 minucie mogło być groźnie w polu karnym po indywidualnej akcji Stebleckiego, ale Rakels nie sięgnął piłki po dośrodkowaniu. Pogoń odpowiedziała trzy minuty później niecelnym strzałem Robaka. W 12 minucie Mateusz Żytko zdecydował się na strzał z... połowy boiska. Zabrakło niewiele...
25 minuta. Od początku spotkania Cracovia posiada optyczną przewagę i kontroluje przebieg wydarzeń na boisku.
W 27 minucie sędzia niestety nie dał Cracovii przywileju korzyści i przerwał błyskawiczną, groźną kontrę Pasów. Minutę później sędzia pokazał tylko żółtą kartkę dla Wojciecha Golla po brutalnym faulu na Strausie.
W 30 minucie groźnie było w polu karnym Cracovii, ale Małecki spudłował. Trzy minuty później z rzutu wolnego strzelał Dąbrowski, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. W 35 minucie, po kolejnym ostrym starciu za linią boczną opatrywany był Sławomir Szeliga.
W 38 minucie groźnie było w polu karnym Pogoni po świetnej trójkowej akcji Steblecki, Zejdler, Rakels. Niestety akcji nie udało się zakończyć strzałem. Dwie minuty później na strzał zza linii pola karnego zdecydował się Boljević, ale bramkarz gospodarzy złapał piłkę.
Przerwa. Bardzo dobre 45 minut w wykonaniu Cracovii, która przez cały czas ma kontrolę nad tym spotkaniem, a gospodarze ograniczają się do prób kontrataków. Żadna drużna nie stworzyła dotąd klarownej sytuacji bramkowej.
W przerwie meczu trener Stawowy dokonał jednej zmiany wprowadzając do gry Krzysztofa Danielewicza, który zastąpił poturbowanego Sławomira Szeligę.
Pierwszą groźną akcję po przerwie stworzyła Cracovia. Sebastian Steblecki uderzył silnie i celnie z 20 metrów, ale bramkarz gospodarzy z trudem wybił piłkę na róg.
W 51 minucie żółtą kartką ukarany został Krzysztof Danielewicz.
W 53 minucie pierwszy celny strzał Pogoni w tym meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową strzelał Frątczak, a po chwili Hernani. W obu przypadkach świetnie interweniował Krzysztof Pilarz. Minutę później po rzucie rożnym bramkarz Cracovii pewnie broni strzał Golla.
W 58 minucie groźna akcja w wykonaniu Rakelsa i Stebleckiego, którego strzał trafił w obrońcę. Chwilę później druga zmiana w Cracovii. Łukasza Zejdlera zastąpił Bartłomiej Dudzic. W 61 minucie efektowny rajd Stebleckiego w polu karnym powstrzymany interwencją obrońcy.
W 76 minucie po szybkiej kontrze nieclenie strzelał Małecki. W 77 minucie w polu karnym powstrzymywany był Boljević. Sędzia uznał, że piłkarz Pasów próbował wymusić rzut karny i ukarał go żółtą kartką.
W 80 minucie po świetnym, prostopadłym podaniu Strausa Boljević uderzył z linii pola karnego, ale piłka trafiła w obrońcę. Minutę później trzecia zmiana w Cracovii. Boljevića zastąpił Kita. W 83 minucie obok słupka bramki Pasów strzelał Golla.
Sędzia doliczył trzy minuty.
Druga żółta i czerwona kartka dla Frątczczaka i żółta dla Stebleckiego.Źródło: TerazPasy.pl 9 marca 2014 [1]
Trenerzy po meczu
Wojeciech Stawowy (Cracovia)
Cieszę się punktu zdobytego na ciężkim terenie. Pogoń to drużyna, która nieprzypadkowo znajduje się wysoko w tabeli. Ostatnio srogo przekonał się o tym Lech Poznań. Myślę, że wynik jest sprawiedliwy jeżeli chodzi o kwestie piłkarskie, natomiast jeżeli spojrzymy przez pryzmat sytuacji podbramkowych to na pewno Pogoń może czuć się zawiedziona. Gdybyśmy mieli więcej jakości z przodu to moglibyśmy pokusić się o bramkę, ale tak się jednak nie stało
Źródło: Cracovia.pl [2]
