1995-03-26 Stal Sanok - Cracovia 0:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Stal Sanok


pilka_ico
III liga grupa VIII , 19 kolejka
Sanok, niedziela, 26 marca 1995

Stal Sanok - Cracovia

0
:
1

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Ireneusz Adamus
Skład:
Zabawski
Ząbkiewicz
Złamaniec
Lechoszest
Zabłotny
Gołda
Zięba
Hendzel
Bieleń(63' Łoch)
Majda
Badowicz

Sędzia: A.Szpak z Przemyśla
Widzów: 1 200

bramki Bramki
0:1 Hermaniuk (72')
zolte_kartki Żółte kartki
Zabłotny
Łoch
Siemieniec
Kowalik
Depa
Skład:
Kwedyczenko
Depa
Mróz
Duda
Powroźnik
Kowalik
Hajduk
Siemieniec
Węgiel
Zegarek
Hermaniuk



Opis meczu

"Stawka większa niż życie" -
Tempo

Stawka większa niż życie

Ci, którzy zrezygnowali z oglądania wyczynów kapitana Klossa musieli tego srodze żałować. Kloss bowiem w każdym odcinku serialu "Stawka większa niż życie" robi coś bohaterskiego i interesującego zarazem, natomiast ani lider, ani Stal nie pokazali niczego godnego uwagi. Jeżeli już o bohaterstwie Klossa mowa to przyznać trzeba, że ów dzielny szpieg nie dawał się kopać po nogach, natomiast futboliści obydwu drużyn faulowali się namiętnie. Chwała Bogu, że do prowadzenia tego meczu wyznaczono Andrzeja Szpaka, sędziego który słynie z tego, iż zawsze panuje nad sytuacją, jest stanowczy i konsekwentny. Zasługą arbitra było to, że piłkarze ujrzeli "tylko" pięć żółtych kartek, bowiem przy mniej stanowczym rozjemcy pojawiłyby się kartoniki w kolorze czerwonym.

O samym meczu trudno napisać coś interesującego. Walki z obu stron było mnóstwo, lecz zaangażowanie futbolistów nijak nie miało przełożenia na jakość ich boiskowych poczynań. Jedynym pozytywnym elementem tego meczu był strzał Łukasza Hermaniuka. Krakowianin nie przejął się tym, że piłka była trudna do opanowania, lecz z około 20 metrów kropnął ile siły w nodze i futbolówka, ocierając się o poprzeczkę wylądowała w bramce.

Sanoczanie w drugiej połowie mieli dwie dobre sytuacje, wypracowane przez aktywnego jak zwykle Badowicza, lecz tenże zawodnik obie fatalnie spartaczył.
Marek Pomykała
Źródło: Tempo 27 marca 1995


b.d.

Stal Sanok -Cracovia 0-1 (0-0)

Była to typowa walka o punkty. „Trup” sypał się gęsto, a to, że nikt opuścił boiska na noszach zawdzięczać należy twardym kolom piłkarzy obu drużyn, prawdzie Cracovia górowała nad sanoczanami techniką, niemniej ambicja miejscowych sprała, że mecz był wyrównany. Prawdopodobnie - ponieważ obaj bramkarze zasypiali z nudów - spotkanie zakończyłoby się wynikiem bezbramkowym, gdyby nie to, że w 72. min Hermaniuk oddał z woleja „strzał życia”. Przy tym uderzeniu bramkarz Stali Zabawski był bezradny.

Mimo licznej obstawy policyjnej zdobycie gola tak rozradowało fanów Cracovii, że kilku z nich wbiegło na boisko, żeby wy-ściskać i wycałować Strzelca. Sanoczanie również niepokoili Kwedyczenkę, lecz ich jedynymi aktywami były dwie sytuacje, których nie wykorzystał w II połowie Badowicz. 0-1 Hermaniuk, 72. min.

CRACOVIA: Kwedyczenko -Depa, Mróz, Duda - Powroźnik, Kowalik, Hajduk, Siemieniec, Węgiel - Zegarek, Hermaniuk.

Sędziował A. Szpak z Przemyśla. Żółte kartki: Zabłotny, Łoch oraz Siemieniec, Kowalik i Depa. Widzów 1000.
(poma)
Źródło: b.d.


"Urodziwy gol!" -
b.d.

Urodziwy gol!

Stal - Cracovia (0-1)

— Jadąc do Sanoka zakładaliśmy, że wygramy - powiedział po meczu szkoleniowiec gości Ireneusz Adamus - tymczasem Stal postawiła nadspodziewanie ostre warunki. Gra była niezwykle twarda, o czym świadczyć może choćby pięć żółtych kartek, ale uważam, że żadna z drużyn nie grała złośliwie. Smaczkiem tego spotkania był z całą pewnością gol zdobyty wspaniałym strzałem przez Łukasza Hermaniuka. W meczu przeciwko Stali nie mógł zagrać Rafał Wrześniak, który wprawdzie siedział na ławce, ale wołałem nie ryzykować i nie wpuszczać go na boisko, bo mógłbym stracić go na dłużej, a przecież to bardzo wartościowy i doświadczony zawodnik.

Bohaterem spotkania -dzięki bramce filmowej urody - był Łukasz Hermaniuk, trzeba jednak przyznać, że nie zwykle pracowici byli w tym spotkaniu także Krzysztof Hajduk i Paweł Zegarek. Gdyby nie to, iż tego drugiego wzorowo pilnował Mariusz Zabłotny, być może Wiesław Zabawski skapitulowałby nie tylko jeden raz. Były, wyśmienity stoper „pasów” Andrzej Turecki -skwitował mecz bardzo krótko — szczęśliwe zwycięstwo i koniec. Piękny gol Łukasza. Cóż więcej można powiedzieć. .. Strzelec Łukasz Hermaniuk: — Taka bramka to raczej rzadkość. Kopnąłem bez zastanowienia i weszło, z czego, oczywiście bardzo się cieszę.

Uważam, że jak na tę klasę rozgrywkową - stwierdził trener Stali Marek Biega - mecz stal na dobrym poziomie. Zadaniem Cracovii jest awans o klasę wyżej, zaś my chcemy się utrzymać w lidze. Na boisku nie było widać, że moi podopieczni znacznie odstają umiejętnościami od lidera. O pełnej zdobyczy punktowej gości przesądził strzał życia Hermaniuka - uważam, że takie bramki można by pokazywać co tydzień w „Eurogolu".
Marek Pomykała
Źródło: b.d.


Mecze sezonu 1994/95