1962-05-01 Cracovia - Kraków 1:3
|
 Kraków, stadion Cracovii, wtorek, 1 maja 1962, 16:30
(1:1)
|
| ||||||||||
| Skład: Stroniarz (Michno) Durniok Rewilak Szymczyk Buda Mikołajczyk Nowak (Poprawski) Jarczyk Pietrasiński Antczak Frasek (Marciniak) |
Sędzia: Igwarzewski z Krakowa
|
Skład: Cygan Rodak (Burmer) Konopka Kucharczyk Warmus Zalman Lach Śmiałek Kmiecik Jagielczuk Szmatloch (Stadnicki) | ||||||||||||||||||
Bramki
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Dziennik Polski
Kraków: Cygan, Rodak (Burner), Konopka, Kucharczyk, Warmus, Zelman, Lich, Śmiałek, Kmiecik, Jagielczuk, Szmatloch (Studnicki). Cracovia: Stroniarz (Michno), Durnlok, Rewilak, Szymczyk, Buda, Mikołajczyk. Nowak (Poprawski), Jarczyk, Petrasiński, Antczak, Frasek (Marciniak). To nie był najgorszy mocz. Pomimo iż przeciwko ligowemu, zgranemu zespołowi Cracovii stanęła drużyna złożona z zawodników kilku zespołów, bardzo rzadko z sobą grających, spotkanie było żywe, prowadzone w szybkim tempie, nie brakło ciekawych akcji i mocnych strzałów. Zespól Krakowa dość dobrze radził sobie we wszystkich formacjach, atak szybko zdobywał teren, nie zawsze natomiast znalazł się strzelec, który potrafiłby zamienić wypracowana piłkę — w bramkę. Nie inaczej zresztą było w drużynie biało-czerwonych, gdzie zawiódł przede wszystkim napad; solowe w nim poczynania Pietrasińskiego, nie wieńczone najmniejszym rezultatem były mocno denerwujące. Cracovia grała osłabiona brakiem Kowalika i Hausnera, którzy występowali niedawno w Rumunii. Pewne jest jednak, że w takim zestawieniu jak wczoraj, wiele się w meczach ligowych nic zwojuje.
Warta odnotowania jest czwarta bramka meczu zdobyta przez Śmiałka. Uzyskał ją na cztery minuty przed końcem meczu, w pełnym biegu, z kilkunastu metrów.
Gazeta Krakowska
CRACOVIA: Stroniarz (Michno), Durniok, Rewilak, Szymczyk, Buda, Mikołajczyk, Nowak, (Poprawski), Jarczyk, Pietrasiński, Antczak, Frasek (Marciniak).
REPREZENTACJA MŁODZIEŻOWA: Cygan, Rodak (Burmer), Konopka, Kucharczyk, Warmus, Zalman, Lach, Śmiałek, Kmiecik, Jagielczuk, Szmatloch (Stadnicki).
Szkoda, że tak niewiele widzów oglądało ten mecz, który był widowiskiem raczej interesującym. Gra była żywa i piłkarze obu zespołów przeprowadzili wiele składnych udanych akcji. Trzeba jednak podkreślić, iż ten dobry poziom gry jest raczej zasługą stosunkowo składnie i szybko grającej reprezentacji młodzieżowej Krakowa złożonej z zawodników Wisły, Wawelu i Garbarni. Biorąc pod uwagę, iż zespół ten powinien być mniej zgrany aniżeli drużyna Cracovii „młodzieżowcy” za¬prezentowali się jako dobra drużyna. Na najlepsze noty zasłużyli: Konopka, Zalman, Lach, Śmiałek. Zwłaszcza ten ostatni miał duże szczęście, jeśli idzie o wykańczanie akcji napadu, a druga bramka zdobyta przez niego była naprawdę wysokiej marki. Bardzo silny strzał w okienko Mi¬chno próbował wprawdzie bronić, ale piłka wygięła mu ręce i ugrzęzła w siatce.
Echo Krakowa
CRACOVIA: Stroniarz (Michno) — Durniok, Rewilak, Szymcayk — Buda, Mikołajczyk (Pukała) — Nowak (Frasek), Jarczyk, Pietrasiński, Antczak (Poprawski), Frasek (Marciniak). „ORLĘTA” KRAKOWA: Cygan — Rodak (Burner), Konopka, Kucharczyk — Warmus, Zalman — Lach, Śmiałek, Kmiecik. .Jagielczuk, Szmat foch (Stadnicki). Mecz był interesującym widowiskiem, chociaż tylko okresami gra stała na dobrym poziomie. W przekroju całego meczu „Orlęta” wygrały zasłużenie. Trzeba jednak zaznaczyć, że Cracovia nie wystąpiła w swym najsilniejszym składzie a i niektórzy z tych, którzy grali — wyraźnie się oszczędzali, nie chcąc narazić swych nóg na ewentualną kontuzję w przededniu bardzo ważnego meczu z Gwardią w Warszawie.
Po kilku próbnych akcjach w 15 min. ostry atak wybrańców kapitana związkowego Kr. OZPN — płk H. Reymana zakończył się bardzo silnym strzałem Śmiałka, przed którym musiał skapitulować Stroniarz. Teraz biało-czerwoni przenoszą grę pod bramkę Cygana a w 29 min. po ładnej akcji całej piątki ofensywnej, Antczak z bliskiej odległości zdobywa wyrównującą bramkę.
Po zmianie stron następuje kilka zmian w obu zespołach. Chwilami znów gra nabiera szybkiego tempa. W 58 min. Mikołajczyk od-daje piękny strzał z 25 m ale piłka odbija się od poprzeczki i wychodzi na aut. W okresie wyrównanej gry „Orlęta” zdobywają drugą bramkę, której strzelcem jest Kmiecik, w końcówce gospodarze zwalniają grę. co wykorzystują przeciwnicy a kolejny efektowny strzał. Śmiałka przynosi J bramkę dla reprezentacji.
W kadrze młodzieżowej Krakowa, która przygotowuje się do występów w Pucharze Przeworskiego, najlepszym zawodnikiem był wiślak — Śmiałek, który zaczyna grać jak tuż przed złamaniem nogi w ubiegłym sezonie. Dzielnie sekundowali mu obydwaj pomocnicy, stoper Konopka i Cygan w bramce. U pokonanych doskonałą partię rozegrał Szymczyk, który chwilami całkowicie zaszachował znajdującego się w dobrej formie Lacha, oraz stoper Rewilak i Stroniarz w bramce. Zastępujący tego ostatniego od 65 min. — Michno, nie ponosi winy za dwie przepuszczone bramki.
