1962-04-01 Legia Warszawa - Cracovia 3:2
|
![]() Warszawa, niedziela, 1 kwietnia 1962
(2:0)
|
|
Skład: Fołtyn Mahseli Grzybowski Woźniak Blaut Zientara Gruszka Brychczy Piechniczek (46' H. Nowak) Krajczy Boguszewski Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: L. Kamiński
|
Skład: H. Stroniarz Durniok Rewilak Konopelski Malarz Buda Hausner Marciniak Pietrasiński Jarczyk Antczak (46' Mikołajczyk) Ustawienie: 3-2-5 |
Mecze tego dnia: | ||
|
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Dziennik Polski
Echo Krakowa
LEGIA — Fołtyn, Mashell, Grzybowski, Woźniak, Blauth, Zientara, Gruszka, Brychczy, Plechniczek (Krajczy), Krajczy (Nowak). Boguszewski. CKACOVIA — Stroniarz, Durniok, Rewllak, Konopelski, Malarz, Buda, Hausner, Pletraslński, Marciniak, Jarczyk, Antczak (Mikołajczyk).
Mecz miał okresy, w których zwycięstwo legionistów mogło być znacznie wyższe, oraz takie momenty, w których Cracovia była o krok od wyniku remisowego. Choć spotkanie nie stało na najlepszym poziomie to jednak prowadzone było w szybkim tempie 1 obfitowało w liczne spięcia podbramkowe, dostarczając widzom sporo emocji. Przez pierwsze 30 min. na boisku zdecydowanie pa-powali piłkarze Legli. Napastnicy warszawscy inicjowali szereg akcji zwłaszcza prawą stroną, zagrażając raz po raz bramce gości. Ale ostre strzały Gruszki, Piechniczka, Brychczego czy Krajczego z powodzeniem łapie Stroniarz. Bramkarz krakowski broniąc z dużym wyczuciem zdobył swymi interwencjami ogólne uznanie widowni. Schodzącego z boiska w czasie przerwy Stroniarza publiczność nagrodziła rzęsistymi oklaskami. Pierwszy atak legionistów przeprowadzony w 4 min. gry zakończony został strzałem Gruszki przytomnie obronionym przez Stroniarza. W 12 min. Brychczy miał doskonałą okazję na uzyskanie prowadzenia, lecz będąc sam na sam z bramkarzem zwlekał z oddaniem strzału l ostatecznie stracił piłkę.
Prowadzenie uzyskał dla Legli Piechniczek w 13 min. Po centrze Gruszki piłka przeszła między nogami Rewilaka, przejął ją środkowy napastnik Legii i ostrym strzałem umieścił w siatce. Za chwilę znów notujemy niebezpieczny moment pod krakowską bramką, lecz po ostrym strzale Brychczego piłka trafiła w słupek. Drugą bramkę uzyskali gospodarze w 25 min. po rzucie wolnym egzekwowanym przez Rlautha. Piłkę przejął na głowę jeden z napastników Legii, jednak trafiła ona w poprzeczkę. Dopiero „odbitkę” przechwycił Gruszka 1 posłał piłkę do bramki Stroniarza. Dopiero w ostatnich 15 min. gra się wyrównuje a krakowianie przeprowadzają kilka składniej-szych akcji przy czym mieli w tym czasie dwie doskonałe okazje do zdobycia bramek. W drugiej części meczu nastąpiło w zespole krakowskim zupełne przeobrażenie. Coraz częściej widzimy składniejszą grę ataku. W 81 min. po ładnym zagraniu z Marciniakiem, Hausner zdobył pierwszą bramkę dla Cracovii. Niedługo jednak trwała radość z uzyskanej bramki, gdyż zaledwie w 2 min. później Brychczy zdobywa trzeciego gola dla Legli. Ale utrata tej bramki nie załamuje Cracovii i Hausner powtórnie w 76 min. wpisuje się na listę strzelców. W ostatnich minutach Cracovia usilnie dąży do uzyskania wyniku remisowego. Okazję ku temu ma m. In. Kaoopelski, lecz po ładnym strzale piłka o centymetry minęła bramkę.
W zespole Legli na najlepsze noty zasłużyli: Gruszka, Piechniczek i Brychczy w ataku, linia pomocy — Blauth, Zientara oraz Woźniak w obronie. W Cracovii wyróżnili się: Stroniarz, Rewllak, Buda 1 Hausner (w drugiej połowie meczu). Dobrze również grał Durniok.