mistrzostwa okr. krakowskiego
Zawodnicy:
|
|
|
gracze m.in.
|
|
|
Papiński
|
2
|
|
Bieniek
|
2
|
|
Stok
|
1
|
|
|
|
|
|
Zawodnicy:
|
|
|
gracze m.in.
|
|
|
Dutkiewicz
|
|
|
Sycz
|
|
2
|
Pachla
|
|
1
|
Resich
|
|
|
Relacje z zawodów
"Inauguracja sezonu szczypiórniaka w Krakowie." - Ilustrowany Kuryer Codzienny
Inauguracja sezonu szczypiórniaka w Krakowie.
Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
W niedziele rozegrane zostało na boisku Wisły przerwie a potkania o mistrzostwo okręgu krakowskiego w szczypiorniaku, która stanowiło równorzędnie krakowskie „derby“ w tej gałęzi sportu. Zwycięstwo nie przypadło żadnej z drużyn, mimo, że Wisła prowadziła już 4:1, w którym to czasie sukces Czerwonych wydawał się być zupełnie pewny. Zbyt łatwa uzyskanie prowadzenia nonszalancko nastroiło zawodników Wisły, którzy po przerwie grali dlatego dużo gorzej niż w początkowej fazie gry i utracili cenny punkt.
Już w pierwszych minutach spotkania uzyskuje Wisła prowadzenie ze strzałów Papińskiego i Bieńka, podczas gdy białoczerwoni rewanżują przez Pachipinę bez winy bramkarza gospodarzy. W dalszym ciągu gry czerwoni nadal przewalają i uzyskują jeszcze dwie bramki, ponownie przez Papieskiego i Bieńka. Ataki Cracovii inicjowane głównie przez rutynowanych Dutkiewicza i Sycza, a przy wybitnem współudziale najlepszego gracza gości Pachli, są w tym okresie gry powstrzymywane przez dobrze grającą obronę i pomoc gospodarzy.
Obraz gry zmienia się po przerwie o tyle, że ataki Wiały, a zwłaszcza strzały jej napastników stają się coraz bardziej anemiczne, natomiast białoczerwoni są coraz groźniejsi i zdobywają dwa punkty przez Pachlę i Dutkiewicza. Zaniepokojeni o wynik czerwoni zrywają się do ataku i zdobywają 4 bramkę przez Stoka. Już jednak w następnej minucie rewanżuje się Cracovia znowu przez Pachlę. Losy spotkania rozstrzyga niespodziewanie obrońca Cracovii Resich, który wysnąwszy się niepostrzeżeni do przodu, uzyskuje w ostatnie minucie gry wyrównującą bramkę. Sędziował p. Żaczek, który nie miał zbyt łatwego zadania.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 94 z 4 kwietnia 1939
|