1931-06-28 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 4:1
|
Liga , 11 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 28 czerwca 1931, 18:00
(1:1)
|
|
Skład: Otfinowski (51-60' A. Malczyk) Lasota Filipkiewicz Seichter Selinger Mysiak Kubiński S. Malczyk Chruściński K. Poświat Sperling Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Zygmunt Otto z Łodzi
|
Skład: A. Komander Katzy K. Kusz Badura Gensior K. Dziwisz Urban Buchwald Peterek Zorzycki Wodarz Ustawienie: 2-3-5 |
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
- Zapowiedź meczu w warszawskim tygodniku Przegląd Sportowy cz.1
- Zapowiedź meczu w warszawskim tygodniku Przegląd Sportowy cz.2
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Zasłużone zwycięstwo mistrza Ligi nad Ruchem 4:1
Ambicja i zapał całej drużyny gospodarzy przyniosły jej pełny sukces. Doskonale usposobiony Otfinowski był zaporą nie do przebycia dla strzelających z każdej pozycji napastników Ruchu. Ślązacy nie zdetonowali się ani dobrą grą tyłów miejscowych, ani też intensywnym parciem naprzód ataku Cracovii, lecz gdy tylko mogli, niepokoili bramkarza przeciwników.
Co prawda zarówno Zachemski jak i Filipkiewicz byli wprost świetni – szczególnie może ofensywnie, gdyż atak swój zasilali dobremi piłkami. Na pierwszy plan w pomocy wysunął się Seichter, który unieruchomił lewą stronę ataku gości. W linji ataku najlepszymi byli Sperling i Kubiński, nieco słabszy był Malczyk. Chruściński nie jest centrem i dlatego nie można od niego zbyt wiele wymagać. Rezerwowy Poświat to dobry zadatek na przyszłość, na razie jeszcze wstawienie go do drużyny ligowej jest trochę za wczesne.
Ruch udowodnił, że jest groźnym przeciwnikiem, ale tylko na swojem boisku. W Krakowie nie czuje się dobrze mimo tego, że stale na zawody przyjeżdża w otoczeniu grupy kibiców. Jestto zespół twardy i ambitny, ruchliwy i szybki – kombinacyjnie niezły – ale zato pozwala się dać unosić krewkiemu temperamentowi.
To było przyczyną, że goście stracili w ciągu zawodów dwu zawodników, wykluczonych przez sędziego, w jednym wypadku za gruby faul, w drugim zaś za zbytnią gadatliwość. Ruch: Komander; Kusz, Katzy; Dziwisz, Gensior, Badura; Włodarz, Zorzycki, Peterek, Buchwald, Urban.
Cracovia: Otfinowski (Malczyk); Filipkiewicz, Zachemski; Mysiak, Selinger, Seichter; Sperling, Poświat, Chruściński, Malczyk St., Kubiński.
Grę rozpoczyna pod słońce Cracovia. Obie drużyny rozruszały się prędko i już w początkach broni ślicznie Otfinowski wolnego bitego przez Peterka. Chruściński niedługo potem zaprzepaszcza dogodną sytuację, jaka się wytworzyła po centrze Sperlinga. Przewaga Cracovii rośnie – skutkiem czego tyły Ruchu mają zatrudnienie w wykopywaniu piłki w czasie kilkuminutowego oblężenia ich bramki.
Przy jednym ze strzałów piłka przechodzi przez linję bramkową, jednak sędzia zapatrzony gdzieś, nie widzi tego. Tymczasem wypad gości przynosi im róg, z którego w 29 minucie Peterek głową zdobywa jedyną bramkę dla swych barw.
W 10 minut potem Zachemski bije wolnego z za pola karnego i umieszcza piłkę w siatce. Wyrównanie podnieca graczy Ruchu, poza rogiem nie mogą jednak niczego uzyskać. W ostatniej sekundzie pada strzał Urbana i piłka obok robinzonującego Otfinowskiego przechodzi linię bramkową, lecz wcześniej rozległ się gwizdek sędziego, oznajmiający przerwę. Stan 1:1.
Po pauzie, łapiącego piłkę Otfinowskiego kopie w głowę Zorzycki, co powoduje jego wykluczenie przez sędziego. Zamroczonego bramkarza Cracovii wynoszą, a zastępuje go Malczyk Ant.
Nie na długo, bo po kornerze dla Cracovii, bije wolnego Peterek, a śliczną wprost obroną tego strzału odznacza się już Otfinowski.
W 12 min. Sperling oddaje miękką centrę, z której strzałem Malczyka uzyskują gospodarze prowadzenie. Kilkakrotne strzały Sperlinga, Kubińskiego i Malczyka broni bramkarz gości. Ale i Otfinowski nie jest bezrobotny, bo po rogu dla Ruchu w ładnym stylu chwyta strzał Włodarza.
Teraz okres wybitnej przewagi Cracovii, której szczęście gości nie pozwala na podwyższenie wyniku. Dopiero w 33 min. w zamieszaniu pod bramką pada samobójcza bramka sprokurowana przez obrońcę Ruchu po strzale Poświata i główce Chruścińskiego.
W 40 min. Kubiński wypuszczony ładnie przez Malczyka, ustala końcowy wynik, strzelając 4-tą bramkę dla Cracovii. Protestującego Katzy’ego ze względu na nieodpowiednią formę protestu sędzia wyklucza. Dalsza przewaga Cracovii nie przynosi już zmiany rezultatu. Widzów przeszło 4.000.
Sędziemu p. Otto z Łodzi możnaby zarzucić, że jakkolwiek widział dużo, to jednak konsekwencje jakie wyciągał z przerywania gry, były przeciwne faktom i przewinieniom, które odgwizdywał.
Raz,dwa,trzy
Zawody te z wielu względów zaciekawiały. Przedewszystkiem oczekiwano od Cracovii przełamania całkowitego dotychczasowego kryzysu, który mistrzowską drużynę zepchnął na szary koniec tabeli. Dalej okoliczność, że Ruch właśnie był tą przeszkodą dla białoczerwonych, którzy nawet w swych dobrych czasach na niej się potykali. Wreszcie ostatni sukces Wisły nad Ruchem nie był bez wpływu w tym wypadku.
Przyznać trzeba, że Cracovia spełniła to, czego od niej wymagano. Zawody wygrała zasłużenie, a nawet wynik mógł brzmieć znacznie korzystniej, gdyby nie pech w pierwszej połowie. Zwycięzcy byli drużyną lepszą, — Niestety nie wszystkie linje Cracovii odpowiedziały całkowicie zadaniu. Dotyczy to ataku biało-czerwonych, który ciągle nie dysponuje kierownikiem ataku, oraz odpowiednim lewym łącznikiem.
Trudno oczywiście mieć pretensję do Chruścińskiego, który tylko zastępczo prowadzi atak, gdzie czuje się zupełnie nie na miejscu. Jednak więcej się od niego spodziewano szczególnie w zakresie kondycji fizycznej. Do tego dodać należy, że prześladował go wyjątkowy pech
w strzałach z najbliższej odległości. Rezerwowy Poświat, zastępujący chorego Zielińskiego, zawiódł na skutek braku rutyny. Na wyżynie stanęli obaj skrzydłowi i Malczyk II. Sperling i Kubiński byli tymi, którzy jedynie skutecznie prowadzili akcję ofenzywną, stwarzając równocześnie szereg dogodnych pozycii strzałowych partnerom. Zarzucić im trzeba lekkomyślność w wykonywaniu kornerów, kierowanych przeważnie w aut Malczyk stanowczo za dużo „wózkuje", aczkolwiek czyni to efektownie, natomiast niepotrzebnie ociąga się ze strzałem, choć nim dysponuje.
Wszystkie tylne formacje grały bardzo dobrze. W pomocy zadziwił Selinger doskonałem przetrzymaniem tempa zawodów do końca. Unieszkodliwił on Peterka całkowicie. Seichter powrócił zupełnie do swej pełnej formy, a Mysiak z powodzeniem kombinował ze Sperlingiem, uzupełniając w ten sposób luki w ataku, defenzywnie zadowolił całkowicie. Doskonałym i prawie bez błędu był Zachemski. Szybki, dobrze ustawiający się na długie podania przeciwnika, był faktycznie murowarną przeszkodą dla Ruchu. Mniej ruchliwy Filipkiewicz był pewnym w wykopie. Otfinowski był jednym z najlepszych na boisku graczy. Kilka momentów z piłkami dolnemi, czyste chwyty górnych trudnych piłek, wreszcie inicjatywa przed bramką, stawiają * mu świetne świadectwo.
Ruch wystąpił ze zmianami w bramce i na lewym łączniku. Zastępstwa te uważałbym za korzystne. Gra drużyny śląskiej do przerwy była lepszą, niż po niej. Wpłynął na to niewątpliwie fakt wykluczenia wkrótce po przerwie jednego zawodnika Ruchu przez sędziego, z drugiej jednak strony stwierdzić należy, te kondycyjnie drużyna nie stała na wysokości, podobnie jak przed tygodniem. Atak był tylko przeciętny, opierając swą grę na skrzydłach, uganiających za często bezmyślnemi dalekiemi wykopami Peterka, mało przypominającego środkowego napastnika. Gracz ten nawet strzałowo tym razem nie dopisał, ulegając w każdej sytuacji Selingerowi. Z łączników Buchwald był skuteczniejszym od Zarzyckiego. — Strzałowe natomiast szwankował cały atak. Pomoc naogół grała dobrze. — Ofensywnie najcnotliwszym był Gonsior, podczas gdy skrajni pozbywali się piłki niecelowo, a Badura nie mógł podołać Sperlingowi. Obaj obrońcy nie reprezentują wcale klasy. Skuteczność swą opierają raczej na energji. Bramkarz lepszy od Mazura, miał kilka świetnych momentów, z których wymienić należy obronę strzału Malczyka robinsonadą powietrzną.
Skład drużyn I przebieg gry
Drużyny wystąpiły w następujących składach:
Cracovia: Otfinowski, Zachemski, Filipkiewicz. Seichter, Selinger, Mysiak, Kubiński, Malczyk II, Cnruściński, Poświat, Sperling.
Ruch: Komander, Katzy, Kusz, Badura, Gonsior, Dziwisz, Urban, Buchwald, Peterek, Zorzycki, Włodarz.
Pod prażące słońce grająca Cracovia ujmuje inicjatywę od pierwszej chwili. Motorem jest Sperling. Wypad Ruchu wstrzymuje ręką Seichter. Wolny strzelony przez Peterka broni ładnie Otfinowski. Atak Sperling— Chruściński kończy się autem z łatwej pozycji. Ten sam gracz strzela w 17 min. głową z podania Sperlinga, lecz Komander broni. Znowu Chruściński z 3 m. strzela w bok. W odpowiedzi Ruch dzięki Włodarzowi podchodzi do pola karnego, lecz Peterek stale górą przenosi. W 24 min. Cracovia bombarduje bramkę Ruchu bezskutecznie, a po chwili Chruściński znowu przenosi z bliska. Wypad i korner Ruchu przynosi mu „prowadzenie" w 29 min. ze strzału Peterka. Solowy bieg Sperlinga kończy się ręką obrońcy w polu karnem. — Mimo sprzeciwu bocznego sędziego, ordynuje sędzia wolny, cofając piłkę 5 m. poza pole karne. Kornery Cracovii idą w aut. Wyrównanie przychodzi w 38 min. z wolnego Zachemskiego, wykonanego z odległości 20 m. Ostatnia minuta przynosi atak Ruchu, z którego nawet Ruch strzela bramkę, ale już po gwizdku sędziego, oznajmiającego przerwę.
Po niej już w 6 min. wyklucza sędzia Zorzyckiego za kopnięcie leżącego na ziemi Otfinowskiego. Przewaga Cracovii rośnie. Malczyk w 12 min. strzela drugi punkt dla Cracovii, Ruch, grający we czterech w ataku, forsuje skrzydła długimi podaniami, które łatwo likwiduje obrona. Z przeciwnej strony Kubiński strzela kilkakrotnie, lecz przenosi. W 29 min. ucieka Urban, lecz strzela tuż obok bramki. W 33 min. centrę Kubińskiego strzela głową Poświat, bramkarz broni, a Poświat ponownie strzela. Nadbiegający obrońca Ruchu pakuje piłkę do własnej bramki. Wynik jest przesądzony. — Uspokojona Cracovia przygniata. Malczyk wypuszcza ładnie Kubińskiego, który w 40 min. po biegu strzela ostatni punkt. Po chwili sędzia wyklucza Katzyego po słownej utaracze. W dziewiątkę grający Ruch gra ostro i bezwzględnie, nie pozwalając gniotącej Cracovii podwyższyć wyniku
Nowy Dziennik
Drugi sukces Cracovii powitany został z zadowoleniem. Kraków odetchnął. Cracovia jest uratowana od spadku i poprawia znacznie swą sytuację. Bramki strzelili Zachemski (z wolnego wyrównawcza do przerwy), Malczyk. Poświat i Kubiński.
1931-01-11 Cracovia - Podgórze Kraków 4:4 1931-01-25 Cracovia - Legia Kraków 11:0 1931-02-08 Cracovia - Zgoda Bielszowice 11:1 1931-02-22 Cracovia - 06 Załęże 7:4 1931-03-01 Cracovia - Iskra Siemianowice 5:2 1931-03-08 Cracovia - AKS Królewska Huta 5:2 1931-03-15 Cracovia - Soła Oświęcim 20:0 1931-03-22 Cracovia II - Polonia Kraków 2:0 1931-03-22 Polonia Warszawa - Cracovia 2:2 1931-03-29 Cracovia - Czarni Lwów 3:1 Plik:Patria Kraków herb.png 1931-03-29 Cracovia II - Patria Kraków 9:5 1931-04-06 Cracovia - III Kerület Budapeszt 0:1 1931-04-12 ŁKS Łódź - Cracovia 4:1 1931-04-18 Polonia Karwina - Cracovia 1:10 1931-04-19 SK Moravská Ostrava - Cracovia 0:2 1931-04-26 Cracovia - Legia Warszawa 1:4 1931-05-03 Garbarnia Kraków - Cracovia 1:1 1931-05-10 Częstochowa - Cracovia 2:8 1931-05-17 Cracovia - Wisła Kraków 1:4 1931-05-24 Pogoń Lwów - Cracovia 0:0 1931-05-25 Wisła Kraków - Cracovia 3:4 1931-05-31 Warszawianka Warszawa - Cracovia 6:1 1931-06-03 KS Rybnik - Cracovia 1:0 1931-06-07 Cracovia - Warta Poznań 1:2 1931-06-21 Lechia Lwów - Cracovia 1:3 1931-06-28 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 4:1 1931-07-12 Cracovia - Hakoah Wiedeń 1:3 1931-08-02 Soła Oświęcim - Cracovia 4:4 1931-08-08 Cracovia - Lechia Lwów 2:1 1931-08-16 Legia Warszawa - Cracovia 3:1 1931-08-30 Warta Poznań - Cracovia 7:1 1931-09-06 Wisła Kraków - Cracovia 1:2 1931-09-17 17 pp - Cracovia 0:5 1931-09-20 Cracovia - Warszawianka Warszawa 1:0 1931-09-27 Cracovia - Pogoń Lwów 1:1 1931-10-04 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:4 1931-10-10 Hakoah Bielsko - Cracovia 0:4 1931-10-11 RKS Czechowice - Cracovia 1:7 1931-10-19 BBSV Bielsko - Cracovia 4:2 1931-11-01 Cracovia - Polonia Warszawa 1:1 1931-11-08 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 4:2 1931-11-11 Cracovia - Wawel Kraków 3:1 1931-11-15 Wisła Kraków - Cracovia 4:2 1931-11-22 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2 1931-11-29 Cracovia II - Olsza 2:7 1931-11-29 Czarni Lwów - Cracovia 2:0
1931 Czarni Radom - Cracovia 1:5