1920-04-11 Cracovia - Biała Lipnik 8:1
|
![]() Kraków, niedziela, 11 kwietnia 1920
(4:0)
|
|
Skład: Wiśniewski Gintel Fryc Strycharz Cikowski Synowiec Mielech Styczeń Kałuża Kogut Dąbrowski |
Sędzia: George Henry Burford z Krakowa
|
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Goniec Krakowski
Wczorajsze zawody footballowe między Cracovią a Białą-Lipnikiem zakończyły się, po pięknej grze biało-czerwonych, zwycięstwem drużyny krakowskiej 8:1.
Źródło: Goniec Krakowski
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Cracovia - âBiała-Lipnikâ 8:1
Piękny, może już zanadto ciepły dzień, zgromadził liczne zastępy sportowej publiczności naszego miasta. W parku Cracovii zauważyć można było troskę o czystość i porządek, niestrudzeni członkowie wydziału robili sami służbą miasta naszych flegmatycznych âstróżów bezpieczeństwaâ obecnych w parku w znacznej ilości.
Zawody niedzielne wskazały duży postęp w formie naszej drużyny. Obrona pracowała bardzo dzielnie, pomoc pewna, lecz wykazuje jeszcze silne niedomagania w sposobie podawania piłki swemu napadowi. Świetny naogół Cikowski powinien starać się âżywićâ swój atak więcej precyzyjnem podawaniem piłki, tosamo polecić należy i Strycharzowi, niestrudzonemu zresztą niszczycielowi ataków przeciwnika.
Grę rozpoczęła Cracovia, biorąc z punktu silne tempo - goście bialscy dużo lepsi od swych kolegów z Cieszyna bronią się długi czas skutecznie tem łatwiej, że doskonało przeprowadzane ataki kończyły się pechowymi strzałami.
Po dłuższej grze podaje Kałuża doskonałą Kogutowi, a ten wspaniałym strzałem zdobywa pierwszego goala. Precyzyjny âkornerâ Dąbrowskiego wyzyskuje na swą niekorzyść obrońca białski, robiąc drugą bramkę. Z dobrej centry Mislecha strzela Kałuża trzecią a wreszcie i czwartą bramkę - 4:0.
Po pauzie już w czwartej minucie przebija się sam lewy łącznik, zdobywając piąty punkt dla swej drużyny. Atak gości przeprowadzony szybko daje im jedną bramkę w tym matchu.
Za faul na polu karnem dyktuje sędzia rzut wolny, którego nie wyzyskano. W obu drużynach znać zmęczenie, lecz tylko chwilowe, gdyż biało-czerwoni atakując uzyskują wynik 8:1.
Zawody pozostawiły miłe wspomnienie.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny
Nowa Reforma
Przypuszczenie, iż w obecnym składzie âCracoviaâ rokuje nadzieje stania się drużyną doskonałą, zdają się potwierdzać niedzielne zawody w piłkę nożną z klubem sport. âBiała-Lipnikâ. Że klub ten, który okazał się dobrze zgranym zespołem, uległ tak przygniatającej klęsce, zawdzięczać należy wyżej stojącej technice biało-czerwonych. Gra niedzielna daleko odbiegła od gry poprzednich matchów; prowadzona była ona spokojnie, a ataki w ładnych kombinacyach. Oby tak dalej. Fortunnym zdaje się być również wybór obecnych skrzydeł; wprawdzie graczy tych cechuje czasami zbytnia nerwowość, lub zbytnia - flegma, lecz przy dobrych chęciach, byłyby to najdoskonalsze skrzydła. - Zawody zakończyły się 8:1 (4:0) na korzysć âCracoviiâ.
Źródło: Nowa Reforma