2008-02-08 Rapid Bukareszt - Cracovia 2:1
|
mecz towarzyski Ayia Napa (Cypr), piątek, 8 lutego 2008, 15:00 (czas miejscowy)
(0:2)
|
|
Skład: Cabaj Tupalski Polczak Kulig Kłus Baran (63' Kostrubała) Pawlusiński (82' Karwan) Majoros (72' Szczoczarz) Nowak Bojarski Moskała Ustawienie: 3-5-2 |
|
Skład: Andrade Sapunaru Maftei M.Constantin (68' Leonard) Bozovic (68' I.Stancu) Dica (46' Herea) Lazar (61' Grigore) Grigorie Cesinha (66' Griffiths) Pancu (74' Rdauta) Boya (61' Burdujan) Ustawienie: 4-4-2 |
Mecz następnego dnia: | ||
Filmy
Wywiady
Stefan Majewski
- Jak oceni pan pierwszy sparing w czasie tego obozu przygotowawczego?
- Rapid był przeciwnikiem bardzo wymagającym i postawił nam wysoko poprzeczkę. Mecz nie ułożył nam się dobrze, bo szybko straciliśmy bramkę po rzucie karnym. Zresztą niepotrzebnie faulowaliśmy, bo sytuacja wcale nie była taka groźna. Drugiego gola straciliśmy po klasycznej kontrze...
- Był spalony?
- Trudno powiedzieć. Sędzia nie odgwizdał, więc widocznie nie było. Po pierwszej połowie, kiedy to przegrywaliśmy 0:2 wyciągnęliśmy wnioski i po przerwie graliśmy już zupełnie inaczej. Były momenty po strzelonej bramce kontaktowej, że mogliśmy nawet wyrównać. Niestety nie udało się, ale to co zespół pokazał w drugiej połowie napawa optymizmem.
- To był pierwszy sparing w tym roku, który rozegraliście na prawdziwej trawie. Widać różnicę?
- Oczywiście, że tak. Na sztucznej nawierzchni można w jakiś sposób obliczyć lot piłki, ale zawodnicy grając trochę się hamują. Z kolei na normalnej trawie zawodnicy grają bez żadnej asekuracji. Dopiero zaczynamy zajęcia na trawie i potrzebujemy jeszcze kilku dni, by całkowicie się do niej przystosować.
- W dzisiejszym meczu nie mógł pan skorzystać ze wszystkich obecnych na Cyprze zawodników...
- Zgadza się. Kamil Witkowski ma problemy żołądkowe i jest osłabiony, z kolei Bartek Dudzic ma lekkie bóle w nodze i nie chciałem ryzykować.
- Jakie plany na sobotę?
- Mamy normalny dzień treningowy. Na pewno rozpoczniemy go od treningu regeneracyjnego, a potem będziemy mieli jeszcze dwa zajęcia. Łącznie będą więc trzy jednostki treningowe.
Łukasz Tupalski
- Na razie gra w obronie nie wychodzi nam zbyt dobrze. Nie mogę wciąż przestawić się na ten system, choć było już lepiej niż we wcześniejszych meczach. Potrzeba nam jeszcze trochę czasu. W końcu graliśmy dziś z dobrym przeciwnikiem, który był od nas piłkarsko lepszy. Rzut karny i bramka na 1:0 dla Rapidu trochę ustawiły sytuację na boisku, ale w końcówce przycisnęliśmy i niewiele brakowało, a byśmy wyrównali. Będziemy widywać się z rumuńskimi piłkarzami na posiłkach, ale spuszczonych głów na pewno nie będziemy mieli. Nie ma się czego wstydzić.
Tomasz Moskała
- W pierwszej połowie Rapid dominował, ale myślę, że w drugiej przewaga była po naszej stronie. Dzisiejszy przeciwnik był bardzo dobry, więc wreszcie mogliśmy sprawdzić się na tle solidnego zespołu. Być może odczuwaliśmy jeszcze drobne skutki naszej wielogodzinnej podróży, ale nie ma sensu się usprawiedliwiać. W następnych sparingach będzie lepiej. Miałem jedną sytuację do zdobycia bramki, jednak dostałem piłkę nieco za plecy, przez co nie byłem w stanie precyzyjnie uderzyć.
Źródło: Cracovia.pl