1999-10-02 Cracovia II - Prokocim Kraków 0:3
|
![]() sobota, 2 października 1999, 15:00
(0:0)
|
|
Skład: Trzepałka (46' Aksamit) Kopyść (46' Duszyk) Zborowski Rusztowicz Gąsiorowski (60' Kaczor) Matusiak Treszczyński Rusocki Tylka Podsiadło (46' Kmak) Borkowski |
Sędzia: Grzegorz Mosurek
|
Skład: Mielec Kępa Lotka Łozynek Dzierżak Wójcik Figlarz Polak (87' Dybowski) Kościelniak (46' Trepka) Wroński (85' Doniec) Daniel (46' Murawski) |
Mecze następnego dnia: | ||
|
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Dziennik Polski
0-1 Polak 52, 0-2 Dzierżak 73, 0-3 Doniec 85. Sędziował Grzegorz Mosurek. Żółte kartki: Matusiak, Rusocki. Czerwona kartka Murawski. Widzów 100.
Cracovia II: Trzepałka 7 (46 Aksamit 4) - Kopyść 5 (46 Duszyk 4), Zborowski 5, Rusztowicz 5 Gąsiorowski 5 (60 Kaczor), Matusiak 5, Troszczyński 5, Rusocki 5, Tylka 5 Podsiadło 5 (46 Kmak 5), Borkowski 5.
Prokocim: Mielec 8 - Kępa 7, Lotka 8, Łozynek 7 - Dzierżak 8, Wójcik 7, Figlarz 7, Polak 9 (87 Dybowski), Kościelniak 5 (46 Trepka 5) Wroński 5 (85 Doniec), Daniel 5 [46 Murawski 0).
W ubiegłym sezonie Cracovia II zremisowała z wówczas bardzo silną ekipą Prokocimia, a najlepszym zawodnikiem „pasiaków" był Polak. Spodobał się on działaczom Prokocimia tak bardzo, że już po kilku tygodniach stał się ich zawodnikiem. W minioną sobotę Polak znów był najlepszym zawodnikiem na boisku... W I połowie więcej z gry mieli gospodarze. Najlepszą okazję miał w 39 min Daniel, ale otrzymawszy podanie od Polaka przegrał pojedynek je den na jeden z Trzepałką. Na bramkę Cracovii II strzelali jeszcze Polak, Wroński i Daniel.
W 52 min Dzierżak zacentrował w pole karne, gdzie Polak pięknym strzałem głową pokonał Aksamita. Chwilę później bliski szczęścia był Murawski, jednak piłka po jego strzale głową przeszła nad poprzeczką. Murawski w 60 min musiał opuścić boisko, gdyż obejrzał drugi żółty kanonik. Wydawało się, że mając przewagę jednego zawodnika gospodarze osiągną korzystny rezultat, jednak Prokocim zagrał bezbłędnie w obronie i mimo że starali się jak mogli Kmak z Borkowskim, to defensorzy Prokocimia z Lotką na czele ani razu się nie pomylili. W 73 min Dzierżak otrzymał dokładne podanie od Wrońskiego i me zmarnował sytuacji sam na sam, a kilkanaście sekund po wejściu na boisko, w 85 min. na listę strzelców wpisał się Doniec, który skutecznie dobił piłkę odbitą przez Aksamita po strzale Dzierżaka.