1985-11-08 Cracovia - GKS Katowice 3:5

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 16:32, 25 lut 2022 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = GKS Katowice | gospodarz_owczesna_nazwa = |...")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I Liga - hokej mężczyzn
Kraków, piątek, 8 listopada 1985

Cracovia - GKS Katowice

3
:
5

(1:1; 2:1; 0:3)


GKS Katowice - hokej mężczyzn herb.png


Opis meczu

"Koniec marzeń Cracovii o finałowej szóstce" -
Gazeta Krakowska

Koniec marzeń Cracovii o finałowej szóstce

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska

Hokeiści Cracovii definitywnie stracili szanse na pierwszą szóstkę, przegrywając u siebie z GKS Katowice 3:5 (1:1, 2:1, 0:3). Bramki zdobyli dla gospodarzy: Pawlik, Sleblecki, Papuga, dla gości: Podsiedlik 2, Jendrzejczyk, Olszewski, Jędruś po 1. Hokeiści Cracovii rozegrali wczoraj słabą partię, grali bardzo chaotycznie, a piątka Majstrzyka już od kilku spotkań Jest wyraźnie bez formy. Goście też niczym specjalnie imponowali.

Do 51 mim. gospodarze mimo kiepskiej postawy prowadzili 3:2, ale w końcówce więcej sił mieli katowiczanie, a na dodatek gospodarze popełnili serię kardynalnych błędów. Po bramkach Olszewskiego w 51 mim. (błąd Plecionki) i Podsiedlika w 56 min. (kiks Zawadzkiego) goście objęli prowadzenie 4:3.

Końcówka meczu była dramatyczna. Na 1,11 min przed końcową syreną Cracovia wycofała i z bramki Jaskiernię i atakowała 6 zawodnikami. Trwał nieustanny „zamek” na tercji katowiczan. Na 31 sek. przed końcem na ławkę kar powędrował Musiał i Cracovia grała teraz z przewagą 2 zawodników. W tym momencie szkolny błąd popełnił Majstrzyk, krążek wyszedł z tercji katowiczan, prze¬jął go Jędruś i strzałem do pustej bramki ustalił wynik meczu na 5:3. Wygrana gości i zasłużona — w tym słabym, ale emocjonującym spotkanku byli drużyną nieco lepszą, bardzo dobrze bronił bramkarz Grzesica.

Źródło: Gazeta Krakowska nr 262 z 9 listopada 1985