Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
Zawodniczki:
|
|
|
gracze m.in.
|
|
|
Dziuba
|
5
|
|
L. Walczyk
|
4
|
|
Nowak
|
2
|
|
Pazera
|
1
|
|
|
|
|
|
Relacje z zawodów
"Piłka ręczna kobiet. Wicemistrz Polski — na ostatnim miejscu" - Gazeta Krakowska
Piłka ręczna kobiet. Wicemistrz Polski — na ostatnim miejscu
Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
W kompromitujący sposób zespół wicemistrza Polski Cracovia przegrał oba spotkania I ligi piłki ręcznej kobiet z beniaminkiem Wandą Nowa Huta. "Biało-czerwone” stanowią obecnie cień słynnej niegdyś nie tylko w kraju „siódemki”. Ani jednej zawodniczce nie można wystawić dodatniej oceny, w zespole panował chaos, brak jakiejś koncepcji, szybkich akcji, celnych strzałów. Smoleń, Pabiańczyk czy Wajda, b. reprezentantki kraju grały jak nowicjuszki.
Na tle tak słabego przeciwnika kilka ciepłych słów należy się drużynie nowohuckiej. Wielka ambicja, szybkość, zaskakujące strzały zadecydowały o przekonywających zwycięstwach. Nie było w tej drużynie słabych punktów, najlepsze noty należą się Wyrobiec, Dziubie i Lidii Walczyk.
WANDA N. HUTA — CRACOVIA 12:6 (7:2). Od pierwszej minuty inicjatywę przejęła Wanda i ani na moment nie oddała prowadzenia. W drugiej połowie było nawet 10:3. Bramki dla Wandy uzyskały: Dziuba 5, L. Walczyk 4, Nowak 2, Pazera 1. Dla Cracovii: Smoleń 3, Pabiańczyk 2, Ciekańska 1.
WANDA N. HUTA — CRACOVIA 13:9 (8:4). Do 18 minuty meczu rewanżowego Cracovia prowadziła równorzędną walkę, było wówczas 5:4 dla Wandy. Na półmetku Cracovia przegrywała jednak 4:8. Po przerwie na 7 minut przed zakończeniem spotkania Wanda prowadziła 13:7 by wygrać mecz 13:9. Bramki dla, Wandy: Dziuba 5, Buchacz i L. Walczyk po 3, Kuźmińska i Mioroszewska po 1. Dla Cracovii: Wajda 4, Pabiańczyk 2, Ciekańska, Jędrzejczyk i Smoleń po 1. Sędziował p. Nowak (Katowice).
Źródło: Gazeta Krakowska nr 248 z 19 października 1970
|