2021-04-18 Wisłoka Dębica - Cracovia II 3:1
|
 Dębica, Stadion Euroboisko przy ul. Kraszewskiego 110, niedziela, 18 kwietnia 2021, 13:00
(3:1)
|
| ||||||||||
| Skład: Mróz Król Cabała Kozłowski Zygmunt (90+2' Prokop) Łanucha (90+2' Wójcik) Fedan Rębisz Sojda (81' Palonek) Siedlik Kamiński (77' Pawlak) Ustawienie: 1-3-4-3 |
Sędzia: Artur Dudek z Krakowa
|
Skład: Wilk Zaucha Supryn (46' Bociek) Jarzynka Bracik Ożóg (46' Bała) Ziemnik Budziński (c) Nowicki (46' Biernat) Wiśniewski (81' Malisz) Strózik | ||||||||||||||||||
Bramki
Żółte kartki
Euroboisko to boisko ze sztuczną nawierzchnią w pobliżu stadionu Wisłoki przy ul. Parkowej 1, gdzie na codzień gra Wisłoka Dębica
| Mecze tego dnia: | ||
|
|
Trenerzy przed meczem
Dariusz Kantor, trener Wisłoki Dębica
Panie trenerze, dziewiąte miejsce w lidze jest chyba przyzwoite? Spadek wam nie grozi i awans też. Ostatnio także trzy zwycięstwa z rzędu. O co gra zatem Wisłoka w trwającym sezonie?
Wisłoka gra o jak najwyższe miejsce. Nie zgodzę się, że spadek nam nie grozi, bo drużyny z dołu tabeli (Podlasie, Orlęta, Cracovia, Wiązownica) na wiosnę solidnie punktują. Dlatego też uważam, że poza Hetmanem Zamość, każda z drużyn ma realne szanse na utrzymanie się w lidze, a pamiętajmy, że degradację dotyka co najmniej 6 zespołów.
Który z pana zawodników robi różnicę, jeśli w ogóle można powiedzieć o takiej. Ale czy któryś z tej młodej kadry ma szansę grać np. ligę wyżej?
Na pewno mamy w drużynie zawodników o sporych umiejętnościach, którzy „liznęli" trochę tej większej piłki. Np. Tomek Libera czy Damian Łanucha. Myślę, że kilku zawodników z naszej drużyny z powodzeniem mogłoby grać co najmniej ligę wyżej, ale nazwiska zachowam dla siebie :)
Czy jest w pracy trenera takie zniechęcenie, kiedy przychodzą porażki? Nie da się tego uniknąć, ale to chyba życie w stresie. Władze klubów trzecioligowych kładą na to mocny nacisk?
Na pewno praca trenera to ciężki kawałek chleba. Praktycznie co tydzień przechodzimy weryfikację, a jak wiadomo łaska kibica na pstrym koniu jeździ. Oczywiście każdy chciałby zawsze wygrywać, ale porażki są nieodłączną częścią tego zawodu. Ważne jest żeby pracować jak najlepiej się potrafi i wierzyć z całych sił w to co się robi, bo porażki często potrafią wprowadzić zniechęcenie i zwątpienie w drogę, którą się obrało.
W Pana drużynie najlepszym strzelcem jest Łukasz Siedlik, który ma siedem goli Jest Pan zadowolony z tego zawodnika czy oczekiwania były większe, że będą trafiać inni zawodnicy do siatki rywali?
Myślę, że w Łukaszu drzemie duży potencjał, który często udaje mu się skutecznie zamaskować. Na szczęście po dobrze przepracowanej zimie coraz częściej Łukasz staje się regularny i skuteczny w tym co robi. Jeśli podtrzyma ten trend jest to zawodnik który spokojnie może strzelać po 15 bramek w sezonie.
Czego spodziewa się pan po meczu z naszym zespołem? Ostatnio rezerwy Cracovii powoli się rozkręcają i wychodzą z dołka. W pierwszej rundzie w Krakowie wygraliście 1:0. Teraz też pewnie liczycie na trzy punkty, ale z obawami, że rywal zaczął swoją serię?
Oczywiście w meczu będziemy celować w trzy punkty. Podchodzimy do Cracovii z szacunkiem, ale bez strachu.
Cieszę się, że przyjeżdża do nas zespół, który będzie chciał grać w piłkę, a nie tylko liczył na kontry i stałe fragmenty gry. Spodziewam się otwartej gry i ciekawego meczu dla kibiców.
Rozmawiał i notował (13.4.2021): Adrian Głowacki (Wikipasy)
Zapowiedź meczu
Cracovia.pl
Miejscowa Wisłoka to, podobnie jak Chełmianka Chełm, zespół ulokowany w szerokiej ligowej czołówce. Zespół z Dębicy zajmuje na ten moment szóstą pozycję w ligowej tabeli, tracąc pięć punktów do podium - przy rozegraniu jednego meczu mniej od aktualnego trzeciego miejsca (na którym znajduje się Podhale Nowy Targ).
Trudno mówić o tym, by własne boisko stanowiło o przewadze dzisiejszego rywala Cracovii II. Wisłoka charakteryzuje się doskonałym rozłożeniem statystyk równomiernie między mecze domowe i wyjazdowe - w obydwu sytuacjach wygrywała na ten moment po sześć razy. Jednym z wyjazdowych zwycięstw, niestety, było spotkanie w Krakowie. Wisłoka pokonała wówczas nasze rezerwy jedną bramką - o trzech punktach zdecydowało trafienie Dawida Sojdy w drugiej połowie meczu.
Najlepszym strzelcem zespołu z Dębicy pozostaje jednak Łukasz Siedlik, który trafiał do siatki dziesięciokrotnie we wszystkich spotkaniach ligowych. W miniony weekend dość mocno podbudował ten dorobek, zdobywając hat-tricka w wysoko wygranym meczu z Orlętami Radzyń Podlaski (aż 6:2, na obiekcie rywala).
Mecz Wisłoka - Cracovia II rozpocznie się punktualnie o 17:00. Z uwagi na niekorzystne warunki atmosferyczne zawody zostaną rozegrane na dębickim Euroboisku przy ul. Kraszewskiego 110. Panowie, trzymamy kciuki - walczymy o trzy punkty!
Opis meczu
Nowiny
Krakowianie już w 3 minucie zagrozili biało-zielonym. Lewą stroną pomknął Sebastian Strózik, ale jego strzał Konrad Mrózek wybił na róg. Po jego wykonaniu groźnie główkował Krystian Bracik, ale skończyło się tylko na kolejnym kornerze. W 8 min. odpowiedziała Wisłoka. Dawid Sojda świetnie zagrał do Łukasza Siedlika, ale temu odskoczyła piłka i nie zdołał pokonać Adama Wilka. Kilka minut później ten duet niemal skopiował akcję, ale tym razem napastnik Wisłoki uderzył zbyt lekko i prosto w ręce bramkarza. W 19 min. gospodarze wyszli z kontrą, Dariusz Kamiński przebiegł pół boiska, ale swój rajd zakończył strzałem wysoko nad poprzeczką.
Kolejna akcja dębiczan zakończyła się sukcesem. Z prawej strony dynamicznie w pole karne wszedł Patryk Zygmunt, Mateusz Supryn ratował się faulem i sędzia wskazał na „wapno”. Skutecznym egzekutorem okazał się Sebastian Fedan, który kilka minut później po wrzutce Huberta Króla wygrał powietrzny pojedynek z bramkarzem, po czym wepchnął piłkę do siatki. Wynik podwyższył Kamil Rębisz, który uprzedził obrońcę i mocnym strzałem pod poprzeczkę spożytkował podanie Kamińskiego.
Cracovia szybko odpowiedziała pięknym golem Kacpra Nowickiego, który strzałem przy słupku nie dał szans Mrózkowi. Po przerwie wynik nie uległ zmianie, chociaż obie strony miały okazję na poprawienie rezultatu.Źródło: Nowiny 14 kwietnia 2021 [2]
Trenerzy po meczu
Dariusz Kantor, trener Wisłoki Dębica
Uważam, że odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Cracovia w przerwie dokonała trzech zmian, nie miała nic do stracenia, ruszyła mocno do przodu, żeby odrobić straty, ale my odpieraliśmy te ataki, graliśmy swoją piłkę i mogliśmy wygrać wyżej, bo mieliśmy jeszcze kilka okazji. Cieszymy się z kolejnych trzech punktów.
Źródło: Nowiny 24