1913-05-17 Cracovia - Eintracht Lipsk 1:1
|
mecz towarzyski Kraków, sobota, 17 maja 1913
|
|
Skład: Popiel Fryc Obert Traub II Owsionka Synowiec Mielech Dąbrowski I Kałuża Kowal Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Franciszek Jachieć z Krakowa
|
Mecz następnego dnia: | ||
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowiny
- Zapowiedź meczu w wiedeńskim tygodniku Illustriertes Österreichisches Sportblatt
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowiny
- Zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.1
- Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.2
- Zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu
- Zapowiedź meczu w dzienniku Naprzód
- Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Nowiny
Opis meczu
Nowa Reforma
Gazeta Poniedziałkowa
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Nowiny
1) „Cracovia” słabnie,
2) Miłośników footballu zniechęciły już zawody rozgrywane prawie wyłącznie z drużynami niemieckiemi.
Przybycie drużyny lipskiej poprzedziły wieści, że jest to drużyna wyjątkowo silna, bo odniosła swego czasu zwycięstwo nad „Bewegungsspieler’ami”, którzy w bieżącym sezonie zdobyli mistrzostwo Niemiec. O dzielności drużyny miało świadczyć także 7 graczy reprezentatywnych, należących do jej składu. Tymczasem sam początek gry w sobotę dowiódł, że jest to drużyna przeciętna, nad którą „Cracovia” mimo słabego zespołu (Luskę zastępował Kowal, Poznańskiego Dąbrowski, Wiktora Frycz, Rogalskiego Popiel) wzięła górę bez większego wysiłku. Gra toczyła się po stronie Niemców. Całość gry była mało interesująca z wyjątkiem kilku momentów po pauzie, kiedy Niemcy postanowili zrewanżować się za bramkę, strzeloną pewnie i celnie w pierwszej połowie gry przez p. Kowalskiego (w 25 m.). Grali ociężale nie wykazując bynajmniej żadnej metody i najmniejszej kombinacyi, bronili się tylko dzielnie przed ciągłym atakiem biało-czerwonych. Kilka prób energicznego ataku po pauzie było dobrych (zdobyli nawet 1 punkt) i można było przypuszczać, że tylko zmęczenie drogą nie pozwoliło im rozwinąć w pełni sprawności.
Drugi dzień zawodów zapowiadał się przeto interesująco, ale przyniósł dla miłośników footballu rozczarowanie. Drużyna „Eintrachtu” okazała się słabą i istotnie bez wybitniejszej kombinacyi. Grę jej cechują tylko niezwykle śmiałe strzały, najczęściej bezcelowe i przeto nie wiążące się w całość, graczy zaś gwałtowność, szorstkość i hałaśliwość (jednego gracza sędzia w pierwszym dniu wykluczył przed końcem zawodów za nieodpowiednie zachowanie - a ciągłe wykrzykniki Niemców na boisku budziły niesmak).
„Cracovia” w pierwszym i drugim dniu miała nad drużyną lipską widoczną przewagę, której jednak nie umiała wykorzystać. Biało-czerwoni rozwijali z dużą sprawnością dobrze pomyślaną a nawet świetną kombinacyę, raz po raz atakowali przeciwnika, doprowadzając piłkę pod jego bramkę - ale sytuacyi nie mogli wykorzystać, bo graczom „Cracovii” brak energii, stanowczości (jeden z graczy okazywał nawet bojaźliwość) a całej drużynie (z wyjątkiem Kowalskiego) oryentacyi. Brak energii (rzutkości a nie gwałtowności) jest dowodem słabości drużyny, a brak należytej oryentacyi stwierdza, że I „Cracovia” (coraz więcej niestała w swym składzie) słabnie w dalszym ciągu - podtrzymują ją jedynie gracze pp.: Kowalski, Synowiec, Traubowie i Wieruski (brak mu jednak pewnych strzałów). Napad zwija się zręcznie, atakuje celowo, ale bez rezultatu. „Cracovia” uległa drużynie lipskiej choć przewyższała ją wyćwiczeniem i techniką. (Wątpliwe czy skład „Eintrachtu” odpowiadał składowi, zaznaczonemu w programie).
(...)
Nowy bramkarz (Popiel) okazał dużo przytomności i zwinności.
Sędziował p. Jachieć chwilami niezbyt uważnie.
Publiczność mimo pięknej pogody przybyła niezbyt licznie, widocznie zniechęciła się już przyglądaniem się zawodom z drużynami niemieckiemi, których metoda gry jest prawie zawsze jednakowa. Pewna część widzów, zwłaszcza galerya zachowała się niezbyt „gościnnie” wobec Niemców, starając się „pokonać” ich wrzaskami. Publiczność niedwuznacznie wyraziła swoje niezadowolenie z powodu stałego spóźniania się graczy „Cracovii” na boisko. Zawody powinny rozpoczynać się punktualnie.
Głos Narodu
Źródło: Głos Narodu nr 113 z 20 maja 1913
Naprzód
1913-03-16 Cracovia - Sparta Kraków 6:2 1913-03-23 Cracovia - Makkabi Kraków 8:0 1913-03-24 Cracovia - Polonia Kraków 4:0 1913-03-30 Cracovia - VfB Breslau 3:2 1913-04-06 Cracovia - Katowice 3:0 1913-04-12 Cracovia - Mittweidaer BC 3:2 1913-04-13 Cracovia - Mittweidaer BC 5:0 1913-04-20 BBSV Bielsko - Cracovia 0:1 1913-04-27 Cracovia - BBSV Bielsko 2:1 1913-05-01 Pogoń Lwów - Cracovia 3:1 1913-05-04 Cracovia - Kassai AC 2:0 1913-05-08 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 1913-05-11 Cracovia - Hertha Wiedeń 2:3 1913-05-12 Cracovia - Hertha Wiedeń 1:2 1913-05-17 Cracovia - Eintracht Lipsk 1:1 1913-05-18 Cracovia - Eintracht Lipsk 2:3 1913-05-22 Cracovia - DSV Opawa 5:1 1913-06-01 Cracovia - Pogoń Tarnów 2:1 1913-06-08 Cracovia - Pogoń Lwów 2:2 1913-06-22 Cracovia - Polonia Kraków 3:0 1913-06-29 Cracovia - Sparta Kraków 3:0 1913-09-07 Cracovia - VfB Dresden 3:0 1913-09-08 Cracovia - VfB Dresden 2:1 1913-09-14 Cracovia - BBSV Bielsko 3:0 1913-09-21 Cracovia - Pogoń Lwów 3:1 1913-09-27 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 2:2 1913-09-28 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 0:1 1913-10-05 Pogoń Lwów - Cracovia 1:1 1913-10-19 BBSV Bielsko - Cracovia 1:4 1913-10-25 Cracovia - Rapid Wiedeń 1:3 1913-10-26 Cracovia - Rapid Wiedeń 1:2 1913-11-09 Wisła Kraków - Cracovia 0:5 1913-11-15 Admira Wiedeń - Cracovia 2:0 1913-11-16 Rapid Wiedeń - Cracovia 4:1 1913-11-23 Cracovia - kluby Klasy II 5:0