1913-06-08 Cracovia - Pogoń Lwów 2:2
Pierwszy w historii remis Cracovii w oficjalnych rozgrywkach.
Jedyny w historii remis Cracovii u siebie w Mistrzostwach Galicji.
|
Mistrzostwa Galicji Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 8 czerwca 1913, 17:45
(1:1)
|
|
Skład: Popiel Dynowski Fryc Traub II Owsionka Synowiec Mielech Poznański Kałuża Luska Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Cornelius Hoffmann z Wiednia
|
Skład: gracze m.in. Crompton Kammerer Sykała K. Kuchar II Wł. Kuchar III W. Kuchar IV Hardt Marion Ustawienie: 2-3-5 |
Mecze tego dnia: | ||
1913-06-08 Cracovia - Pogoń Lwów 2:2 |
Przedmecz
Jako przedmecz pierwotnie planowano spotkanie Cracovia II - Polonia Kraków, ale ostatecznie rozegrano dwa inne Polonia Kraków - Czarna Wieś 5:0 (lub 6:0) i Cracovia II - Makkabi Kraków 5:3.
Sędzia
Nazwisko arbitra Hoffmann podają IKC i Nowiny, zaś Nowa Reforma podaje je jako Hausman.
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma cz.1
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma cz.2
- Zapowiedź meczu w dzienniku Nowiny
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
Opis meczu
Gazeta Poniedziałkowa
Gra podczas wczorajszego matchu nie przyniosła zresztą zbyt wielu ciekawych momentów. Obie walczące drużyny grały z dużym temperamentem, lecz dość chaotycznie, a foule'ów było trochę nad miarę. Szanse ciągle się wahały, to jedna to druga strona była po kolei stanowczo górą, żadna nie okazała wyraźnej, określonej nad przeciwnikiem przewagi, czy to metodą, czy wytrwałością. Wynik wyraził dobrze stosunek sił przeciwników, lecz wobec niego musi się rozegrać jeszcze jeden match. Publiczności zebrało się dużo.
Czas
Nowa Reforma
Miary „pierwszoklasowej” do tej gry przykładać nie było można ani u jednej ani u drugiej strony, jednakże była ona interesującą dla odrębnych zalet wykazanych przez lwowską drużynę. Gracze jej doskonale i wszechstronnie rozwinięci fizycznie, nie przedstawiają typu footaballistów-specyalistów. Widać po nich, że uprawiają lekką atletykę we wszystkich kierunkach, że sport racyonalnie pojmują; biegali szybko nadzwyczaj, we wszystkich ruchach okazywali zwinność. Nawet zwyciężeni wywoływaliby sympatyę. Lecz do tego nie przyszło. Swoją energią i sprawnością ogólno-atletyczną wytwarzali przeciwwagę dla lepiej wyszkolonych może pod względem metody i techniki gry biało-czerwonych, którzy są footballistami „par excellence”.
To też szanse przeciwników przez cały czas gry trzymały się na równi. Piłka niemal stale była w okolicach środku boiska, rzadko podchodząc pod bramki. Wynik w pierwszej połowie gry był 1:1, po pauzie taki sam. Rezultat ogólny 2:2 był dobrym wyrazem stosunku sił przeciwników. Energiczna gra powodowała dość liczne faule z obu stron, które sprawiały kłopot sędziemu mało zdecydowanemu, aczkolwiek sumiennemu, p. Hausmanowi z Wiednia.
Koniecznością wobec wyniku wczorajszego będzie rozegranie jeszcze jednego matchu, który dopiero zadecyduje o miejscu zapaśników w konkursie o mistrzostwo.
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Gra była wcale interesującą i ostro prowadzoną. Raziły jednak liczne faule ze strony Pogoni.
Przebieg gry: Cracovia rozpoczyna grą w żywem tempie, atakując bramkę Pogoni. Wszelkie jednak wysiłki rozbijają się o doskonałych backów. W 7 m. po pięknym podaniu Wieruskiego, robi głową Kowalski pierwszą bramkę. Punkt ten zupełnie nie zniechęcił Lwowian do dalszej gry, przeciwnie zachęcił ich do większych wysiłków. Piłka przez dłuższy czas utrzymuje się pod bramką Cracovii i w 20 m. strzela Crompton pierwszą bramkę dla Pogonii. Pauza 1:1.
Po pauzie Pogoń przez dłuższy czas utrzymuje się na połowie Cracovii. W 15 min. strzela również Crompton drugą bramkę. Dopiero teraz biało-czerwoni, przykładają się do gry i starają się swe szanse poprawić. Po części się im to udaje. W 32 minucie uzyskuje Cracovia przez Bruna drugi punkt. Mimo, że Cracovia do końca zawodów przygniatała Lwowian nie uzyskała żadnej bramki, toteż ostateczny wynik 2:2.
Match prowadził nadzwyczaj nieudolnie p .Hoffmann z Wiednia.
Na zmiankę zasługują z Pogoni: Crompton, Kammerer, Kuchar II i Wacek. Z Cracovii: Dąbrowski, Ziemiański, Synowiec i Kowalski.Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 131 z 10 czerwca 1913
Nowiny
„Cracovia” sprawiła wczoraj znowu zawód swoim zwolennikom (nie ostatni). Spotkania „Cracovii” z lwowską „Pogonią” w Krakowie oczekiwano z wielkiem zainteresowaniem z powodu ostatnich wyników zawodów „Pogoni” z drużynami krakowskiemi. Jak wiadomo „Pogoń” pokonała w bieżącym sesonie footballowym „Cracovię” w stosunku 3:1 a „Wiśle” uległa w stosunku 1:2. Zwolennicy „Cracovii” oczekiwali spotkania drużyny lwowskiej z białoczerwonymi z pewnym niepokojem - nie tracili jednak wiary w swoją drużynę, spodziewając się, że na własnem terenie wykaże większą sprawność niż we Lwowie i zwycięży. Nadzieja zawiodła.
„Pogoń” przedstawia się dzielnie, wykazując przewagę nad „Cracovią” po każdym względem. Na pierwszy rzut oka można było stwierdzić z wielką radością piękny rozwój fizyczny u graczy „Pogoni”. Członkowie jej, to rosła młódź (akademicy i uczniowie szkół średnich); w każdym ich ruchu objawia się tężyzna fizyczna i zwinność. Rozwój ten zawdzięczają ćwiczeniom sportowym, prowadzonym w szerokim zakresie, pierwsze miejsce zajmuje lekka atletyka - podczas gdy w Krakowie sport identyfikuje się z footballem. Krakowskie Tow. sport. „Wisła” i „Cracovia”, nie umieją bowiem rozwinąć swej działalności w innych dziedzinach sportu dla braku ukwalifikowanych sił, czy też nie mogą, nie znajdując poparcia moralnego i materyalnego ze strony miłośników sportu. Zrozumienie konieczności fizycznego wychowania i zamiłowanie sportu wśród Krakowian jest bardzo słabe.
Nic dziwnego przeto, że „Pogoń” miała fizyczną przewagę nad „Cracovią” - ale wyćwiczenie fizyczne nie zawsze idzie w parze ze sprawnością gry w piłkę nożną. I w tym jednak wypadku „Pogoń” wykazała zalety, odpierając śmiało każdy atak „Cracovii” i zmuszając sprawnym napadem graczy „Cracovii” do wytężającej pracy. Pogoń posiada własną metodę gry, (szybkie przerzucanie piłki, strzały pewne, obliczone, uderzenia głową - nie odbicia tylko! - nie zawodne), technikę nie zupełnie jeszcze wydoskonaloną ale dobrą, kombinacyę przy udziale całej drużyny celową. W grze członków „Pogoni” przejawia się tężyzna fizyczna, energia, śmiałość i pewność. „Cracovia” mimo silnego zespołu nie wykazała wczoraj żadnego postępu - a zmuszana wciąż do skupiania sił w obronie nie mogła rozwinąć swojej kombinacyi w całej pełni. - Grę prowadzili goście lwowscy, „gniotąc” chwilami srodze biało-czerwonych.
Pierwszą bramkę zrobiła „Cracovia” w 7-miu min. (z podania Wieruskiego strzela Kowalski), z „Pogoni” strzela Kuchar III bramkę „Cracovii” w 26 minutach. Do pauzy 1:1. Po przerwie zyskuje „Pogoń” drugą bramkę w 13 minutach (robi Kuchar III). Gra się zaostrza i rozwija przy szybkiem tempie na całem boisku. Publiczność entuzyazmuje się. W 30 min. zdobywa „Cracovia” drugą bramkę i zawody kończą się nierozegraną 2:2.
Sędziował p. Hofmann z Wiednia nieudolnie, bałamucony w dodatku krzykami zwolenników, a co gorsza, członków „Cracovii”.
Zawodom przyglądało się około 1500 widzów, w czem (na trybunach) bardzo wiele pań. Zainteresowanie było wielkie. W pewnych momentach objawiała część publiczności niezwykłe podniecenie, zachowując się wprost wrogo wobec gości lwowskich, w czem główna „zasługa” zwolenników „Cracovii”, którzy niekulturalnymi wrzaskami usiłowali sprowadzić zwycięstwo drużynie biało-czerwonych. W odpowiedzi na wrogie okrzyki reagowała część publiczności (zda się zwolennicy „Wisły”) w ten sposób, że burzliwie oklaskiwała udałe rzuty i celne strzały Lwowiaków a także każdy błąd graczy „Cracovii” (Dziwić się należy Wydziałowi „Cracovii”, że dotąd nie zwrócił uwagi członkom klubu - aby nie starali się pozyskiwać sympatyi widzów dla swojej drużyny przez fałszywe informowanie o grze. „Pogoń” grała poprawnie, a „faule” wykrzykiwane z loży na trybunie (pp. L. i J.) istniały w fantazyi.
Zawody „Polonii” z klubem „Czarna Wieś” zakończyło zwycięstwo „Polonii” 6:0 (2:0).
Głos Narodu
Match ten mimo, że wynikiem swym nie wyróżnił żadnej drużyny, to znów przebiegiem i wyglądem obniżył cokolwiek opinię, jaką dotąd cieszyła się "Cracovia".
Istotnie tak bezładnej i bezcelowej gry, jaką wczoraj prowadziła "Cracovia" trudno się było spodziewać - wprost miało się wrażenie, że to "Cracovia" z przed pięciu lub sześciu laty, ale nie teraźniejsza "pierwszoklasowa" drużyna. Jedynie lewy back i lewy skrzydłowy ratowali sytuacyę i nadawali grze jakiś normalniejszy przebieg. Co do lwowskiej drużyny to przedewszystkiem znać u wszystkich graczy zgranie i wytrzymałość oraz w ataku ładną kombinacyę - i mimo, że wynik zrównał obie partye, sam match zaznaczył pod każdym względem wielką przewagę lwowiaków. Jedynie lewy łącznik (Sykała) i prawy skrzydłowy (W. Kuchar) psuli trochę harmonię przez brak szybkiej oryentacyi i techniki, po za tem "Pogoń" przedstawiała istotnie pierwszoklasowy dobrze zgrany zespół. Przykrem jednak było zachowanie się krakowskiej "publiczności" która zanadto dając folgę swym sportowym namiętnościom i organom głosowym przypominała raczej "Buffalo Bill-Wild-West" niż zgromadzenie ucywilizowanych jednostek.Źródło: Głos Narodu nr 130 z 10 czerwca 1913
Naprzód
Illustriertes Österreichisches Sportblatt
1913-03-16 Cracovia - Sparta Kraków 6:2 1913-03-23 Cracovia - Makkabi Kraków 8:0 1913-03-24 Cracovia - Polonia Kraków 4:0 1913-03-30 Cracovia - VfB Breslau 3:2 1913-04-06 Cracovia - Katowice 3:0 1913-04-12 Cracovia - Mittweidaer BC 3:2 1913-04-13 Cracovia - Mittweidaer BC 5:0 1913-04-20 BBSV Bielsko - Cracovia 0:1 1913-04-27 Cracovia - BBSV Bielsko 2:1 1913-05-01 Pogoń Lwów - Cracovia 3:1 1913-05-04 Cracovia - Kassai AC 2:0 1913-05-08 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 1913-05-11 Cracovia - Hertha Wiedeń 2:3 1913-05-12 Cracovia - Hertha Wiedeń 1:2 1913-05-17 Cracovia - Eintracht Lipsk 1:1 1913-05-18 Cracovia - Eintracht Lipsk 2:3 1913-05-22 Cracovia - DSV Opawa 5:1 1913-06-01 Cracovia - Pogoń Tarnów 2:1 1913-06-08 Cracovia - Pogoń Lwów 2:2 1913-06-22 Cracovia - Polonia Kraków 3:0 1913-06-29 Cracovia - Sparta Kraków 3:0 1913-09-07 Cracovia - VfB Dresden 3:0 1913-09-08 Cracovia - VfB Dresden 2:1 1913-09-14 Cracovia - BBSV Bielsko 3:0 1913-09-21 Cracovia - Pogoń Lwów 3:1 1913-09-27 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 2:2 1913-09-28 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 0:1 1913-10-05 Pogoń Lwów - Cracovia 1:1 1913-10-19 BBSV Bielsko - Cracovia 1:4 1913-10-25 Cracovia - Rapid Wiedeń 1:3 1913-10-26 Cracovia - Rapid Wiedeń 1:2 1913-11-09 Wisła Kraków - Cracovia 0:5 1913-11-15 Admira Wiedeń - Cracovia 2:0 1913-11-16 Rapid Wiedeń - Cracovia 4:1 1913-11-23 Cracovia - kluby Klasy II 5:0