1912-05-19 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 1:1
pierwotnie w tym terminie planowano mecz z Crystall Palace - zobacz zapowiedź w dzienniku "Nowiny"
|
mecz towarzyski Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 19 maja 1912, 16:30
(0:0)
|
|
Skład: Rogalski Pollak Obert Traub II Singer Synowiec Dąbrowski I Traub I Kałuża Luska Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Gustav Schmidt z Wiednia
|
Mecze tego dnia: | ||
1912-05-19 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 1:1 |
Sędzia
Według kroniki Cracovii sędzią był Schmidt. Tak też podaje Czas i Nowa Reforma, natomiast Nowiny informują, że arbitrem był Doubek.
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.1
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.2
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowiny
- Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
- Zapowiedź meczu w dzienniku Naprzód
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowiny
- Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.1
- Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.2
- Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
Opis meczu
Czas
Nowa Reforma
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Nowiny
Była to walka dwóch równych przeciwników, z których jeden operował większą rutyną i techniką, drugi zaś zastępował brak ich wytrwałą pracą i żywym temperamentem. Pierwszy raz może w tym sezonie rezultat papierowy odpowiadał prawdziwemu, wzajemnemu stosunkowi obu drużyn.
Spotkanie wczorajsze było jednem z tych, które od początku do końca trzymają w napięciu publiczność, budząc co chwila okrzyki bądź oklaski. Takie żywe zainteresowanie się grą byłoby naturalnie bardzo chwalebne i ze stanowiska sportowego nader pożądane, gdyby wynikało z istotnego zrozumienia sportu. Niestety tak nie jest. Okrzyki, gwizdy są w przeważnej części tylko wyrazem jednostronnego zacietrzewienia partyjnego. Źródła tego złego szukać należy u samych członków „Cracovii”, którzy swem postępowaniem demoralizują publiczność. „Cracovia” powinna w swym własnym interesie wydać dla swych członków przepisy footballowe.
Co do gry samej, należy przyznać, że istotnie biało-czerwoni powoli ale ustawicznie podążają naprzód i że każdy niemal match jest etapem w ich rozwoju na przyszłość. Wprawdzie widać jeszcze tu i ówdzie małe usterki, jednakże całość przedstawia się już teraz zupełnie korzystnie i jest nadzieja, że i te drobne niedomagania z czasem znikną. Głównie poprawy wyczekiwać należy od ataku, który popełnia szereg błędów taktycznych, dających się zresztą łatwo usunąć. I tak n.p. center p. Kowalski, bezsprzecznie najlepszy gracz w ataku, rozdaje wprawdzie piłki celowo i umiejętnie ale zanadto górą, przez co opóźnia się kombinacya i trudno dostać można korzystną pozycyę do strzału. Lewe zaś skrzydło posiada znów zamało zaufania w swe własne siły i niejednokrotnie, mając zupełnie wolne miejsce do strzelania, podaje, tracąc przez to korzystne szanse. Na pełne uznanie zasługuje p. Tadek, który spełnia należycie wszystko to, co od dobrego skrzydła wymagać się zwykło, może tylko brak mu szybkiej decyzyi.
Szczególnie dobry dzień i wielkie szczęście miał bramkarz p. Rogalski, którego zimnej krwi i zręczności mieli biało-czerwoni bardzo wiele do zawdzięczenia. Z reszty, jak zawsze wybijał się na pierwszy plan p. Synowiec, pomocnik, nie mający jak się zdaje rywala w Galicyi, słabo natomiast grał p. Singer.
„Floridsdorf” przedstawił się jako drużyna silniejsza fizycznie od „Cracovii”, o dobrze zgranym napadzie, z którego wyróżniało się lewe skrzydło p. Hagen. Dzielnym również graczem był bramkarz, mający dużo wspólnych cech z bramkarzem „Aberdeenu” Kingiem. Jedyną może najsłabszą ich stroną była obrona, nie zupełnie odpowiadająca tym wymogom, jakie się stawia pierwszoklasowej drużynie.
Halftime 0:0. Stosunek kornerów 6:6. Dla „Cracovii” wyrównujący goal strzelił z rzutu karnego p. Traub.
Sędzia p. Doubek nie stanął na wysokości swego zadania i za dużo okazywał względów sądom publiczności a za mało powodował się swym własnym sądem i bezstronnością.
Głos Narodu
„Cracovia“ grała na swym zwykłym poziomie, a to samo można powiedzieć o p. Rogalskim, który istotnie dobrze i szczęśliwie bronił. Gra na ogół była prowadzona w szybkim tempie, lecz cokolwiek monotonnie. Pewna część publiczności (młodszej) zachowywała się jednak dość niewłaściwie niepokojąc graczy gwizdaniem i tupaniem. Przydałoby się więcej panowania nad nerwami!
1912-03-31 Cracovia - Pogoń Lwów 2:2 1912-04-07 Cracovia - BEAC Budapeszt 5:0 1912-04-08 Cracovia - BEAC Budapeszt 3:2 1912-04-14 Cracovia - BBSV Bielsko 3:0 1912-04-21 Cracovia - Kassai AC 1:1 1912-04-28 SK Moravská Ostrava - Cracovia 5:2 1912-05-05 Cracovia - Germania Wrocław 5:0 1912-05-08 Cracovia - AZS Kraków 6:2 1912-05-12 Cracovia - Nemzeti Budapeszt 1:1 1912-05-19 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 1:1 1912-05-26 Cracovia - Amateure Wiedeń 1:4 1912-05-27 Cracovia - Amateure Wiedeń 1:1 1912-06-06 DSV Opawa - Cracovia 2:3 1912-06-09 Cracovia - SK Moravská Ostrava 0:0 1912-06-15 Cracovia - DSB Praga 3:1 1912-06-16 Cracovia - DSB Praga 3:1 1912-06-23 Czarni Lwów - Cracovia 0:1 1912-06-29 Cracovia - Monori Budapeszt 2:0 1912-06-30 Cracovia - Monori Budapeszt 4:0 1912-09-01 Cracovia - SuSV 09 Bytom 3:2 1912-09-08 Cracovia - DSV Opawa 2:0 1912-09-15 Cracovia - Hertha Wiedeń 3:3 1912-09-22 Cracovia - Czarni Lwów 1:3 1912-09-29 Pogoń Lwów - Cracovia 1:1 1912-10-05 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 2:0 1912-10-06 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 2:0 1912-10-12 Cracovia - Eintracht Lipsk 1:3 1912-10-13 Cracovia - Eintracht Lipsk 1:2 1912-10-27 Cracovia - AZS Kraków 3:0 1912-11-03 Cracovia - Wisła Kraków 4:2 1912-11-17 Cracovia - Wisła Kraków 2:0