1935-11-10 Cracovia - Warta Poznań 3:1
|
Liga , 19 kolejka Kraków, niedziela, 10 listopada 1935
(0:0)
|
|
Skład: W. Pawłowski Pająk Doniec Schmager Grünberg Bialik Góra Kossok S. Malczyk Kisieliński Zembaczyński Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Krukowski z Warszawy
|
Skład: Fontowicz Pawlak Kubalczak Banaszkiewicz Danielak Śmiglak Słomiak Kryszkiewicz F. Scherfke Przybylski Schwartz Ustawienie: 2-3-5 |
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Niewiadomo jeszcze, jak się to wszystko skończy! Po wygranej z Wartą zdoła może Cracovia utrzymać się w lidze, a jeśli się to nawet nie uda, to spadająca Cracovia będzie mogła wylegitymować się sukcesem nad drużyną, zajmującą jedno z czołowych miejsc.
I gdzie tu sprawiedliwość – zapyta widz dzisiejszego meczu?
Przed oczami snuje się obraz Cracovii, przesiadującej przez długie minuty pod bramką przeciwnika, deklasującej go zdecydowanie, lepszej w każdym calu.
Był w meczu moment, w którym goście prowadzili 1:0 i zawody mogły się skończyć takim rezultatem. Cóż byłoby wówczas? Jedno nie ulega wątpliwości: mecz zależy od graczy i sędziego, ale przysłowiowy łut szczęścia odgrywa nieraz decydującą rolę. Cracovia może w tym roku coś o tem powiedzieć!
Dzieje batalji są dość ciekawe, jako, że rozgrywała się w specyficznym nastroju i zmienne miała koleje. Świadoma swego zadania Cracovia ruszyła do boju z niebywałym impetem. Z miejsca chcieli biało-czerwoni zapewnić sobie prowadzenie, za jednym zamachem odrzucić zmorę przegranej, niosącej w sobie widmo nieuchronnej już degradacji! Przez długie chwile nie mogli jednak intencyj swych w czyn wprowadzić. Wszystko szło w porządku, tylko nie było bramek, a to dlatego, że atak strzelał mało, względnie niecelnie. W polu przegrywała Warta wszystkie pojedynki, aż do linji karnej panowali biało-czerwoni nad piłką i własnemi nerwami. Tutaj jednak kończyło się na niewiarygodnych sytuacjach, z których Fontowicz stale wychodził obronną ręką.
Najlepszą linją gospodarzy była pomoc, panująca spokojnie nad ofensywą przeciwnika i idąca konsekwentnie za własnym atakiem. Obrońcy i bramkarz mniejsze już mieli zadanie, gdyż przeciwnik dla nich nie był zbyt groźny.
Większą rolę miał natomiast do spełnienia atak. Z początku wiódł w nim prym Góra. Później punkt ciężkości przeniósł się na łączników. Kossok od czasu do czasu świetnie dyrygujący, nie zawsze mógł nadążyć w szybkości ruchliwym sąsiadom, niezawsze umiał w porę wyzbyć się piłki. To też w tych warunkach główny ciężar pracy spoczął na Malczyku, najlepszym w napadzie i niewiele mu ustępującym Kisielińskim.
Warta zaimponowała szybkością! Świetny Fontowicz w bramce oraz obaj obrońcy byli ostoją drużyny. Ich przeciwieństwem była pomoc, nie umiejąca utrzymać przeciwnika, a jeszcze słabsza pod względem ofenzywy. Wreszcie atak rzadko dawał oznaki życia: inicjatorem był przeważnie Szerfke, rzadziej już Kryszkiewicz.
Mecz zainaugurował wolny Kossoka niedaleko bramki, ale las nóg był skuteczną zaporą. Od tej chwili gospodarze są w stałej przewadze. Podniecona widownia dopinguje głośno, a wątpliwe orzeczenia sędziego wywołują burzę. Nic dziwnego, p. Krukowskiego pamiętają zwolennicy Cracovii zbyt dobrze z meczu z ŁKS’em!
Minuta za minutą mija wśród coraz bardziej naprężonego nastroju. Cracovia panuje niepodzielnie na boisku, ale nie wpływa to bynajmniej na wynik. To samo dzieje się mniejwięcej po przerwie. Kisieliński pudłuje pod samą bramką, to znów główkę Zembaczyńskiego odbija cudem Fontowicz. Nikt nie zwraca uwagi na sporadyczne ataki Warty, które nie są groźne. Ale one właśnie niosą zarodek bramki.
Następuje jeden z przebojów: Przybylski wygrywa pojedynek z obrońcą i nieuchronnie strzela w róg. W 14-ej minucie na widowni powiało lodem.
Załamała się raczej widownia, ale nie drużyna! Parę ataków gości i znów Cracovia jest przy głosie. Malczyk dostaje piłkę, z daleka strzela ostro. Ugrzęzła w rogu, a piekielny okrzyk głosi daleko o sukcesie gospodarzy. W 20-ej min. jest 1:1, a już w 5 minut później Cracovia prowadzi. Tym razem Góra strzela na bramkę. Kossok dla pewności poprawia, choć piłka jest już w bramce. Znów grzmot oklasków, znów upływa minuta i znów udana główka Zembaczyńskiego. Gospodarze prowadzą 3:1. Zwycięstwa już nie mogą stracić. Strzelili nawet jeszcze jedną bramkę, ale nie uznał jej sędzia, twierdząc, że była spalona. Przy lepszej grze zwycięzców mecz dobiega końca. Oklaski żegnają Cracovię, gdy poraz ostatni w tym sezonie schodzi ze swego boiska.
Cracovia: Pawłowski; Pająk, Doniec, Bialik, Grünberg, Szmagler; Góra, Malczyk, Kossok, Kisieliński, Zembaczyński.
Warta: Fontowicz; Pawlak, Kubalczak; Banaszkiewicz, Danielak, Śmiglak; Słomiak, Kryszkiewicz, Szerfke, Przybylski, Schwartz.(rg.)
Źródło: Przegląd Sportowy nr 123 (1131) z 11 listopada 1935 [1]
1935-02-24 Cracovia - Polonia Kraków 7:0 1935-03-03 Cracovia - Wawel Kraków 6:0 1935-03-10 Cracovia - PPW Katowice 2:7 1935-03-17 Cracovia - Policyjny Katowice 3:0 Plik:Reprezentacja klubów żydowskich herb.png 1935-03-19 Cracovia - Kluby Żydowskie 3:0 1935-03-24 Cracovia - Dąb Katowice 3:2 1935-03-31 Cracovia - Pogoń Katowice 1:1 1935-04-07 Warta Poznań - Cracovia 4:0 1935-04-14 Cracovia - ŁKS Łódź 5:1 1935-04-22 Cracovia - FC Wien 0:4 1935-04-28 Cracovia - Pogoń Lwów 0:3 1935-05-05 Wisła Kraków - Cracovia 4:0 1935-05-26 Śląsk Świętochłowice - Cracovia 2:1 1935-06-02 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 0:0 1935-06-09 KPW Ognisko - Cracovia 1:3 1935-06-10 WKS Śmigły - Cracovia 4:2 1935-06-23 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:1 1935-06-29 Polonia Warszawa - Cracovia 2:1 1935-06-30 Brygada - Cracovia 0:0 1935-07-09 Cracovia - Grzegórzecki 8:1 1935-07-14 Warszawianka Warszawa - Cracovia 2:1 1935-07-21 Cracovia - Legia Warszawa 4:1 1935-07-28 Cracovia - Wacker Wiedeń 4:2 1935-08-04 Cracovia - Újpesti Budapeszt 2:3 1935-08-11 Cracovia - Polonia Warszawa 3:2 1935-08-25 Cracovia - Warszawianka Warszawa 4:1 1935-09-08 Cracovia - Wisła Kraków 5:0 1935-09-22 Garbarnia Kraków - Cracovia 1:0 1935-09-29 Cracovia - Śląsk Świętochłowice 1:1 1935-10-13 Legia Warszawa - Cracovia 3:2 1935-10-20 Pogoń Lwów - Cracovia 3:1 1935-10-27 ŁKS Łódź - Cracovia 1:1 1935-11-03 Cracovia - Wawel K. 5:1 1935-11-10 Cracovia - Warta Poznań 3:1 1935-11-17 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 1:1 1935-12-01 Cracovia - BBSV Bielsko 2:2