1913-03-16 Cracovia - Sparta Kraków 6:2
|
mecz towarzyski stadion Cracovii, niedziela, 16 marca 1913, 15:00
(4:1)
|
|
Skład: Rogalski Fryc Traub I Traub II Owsionka Synowiec Mielech Schneider Kałuża Dobrzański Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Franciszek Jachieć
|
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Czas
Jeśli możesz, przepisz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.
Źródło: Czas
Gazeta Poniedziałkowa
Pod dobrą wróżbą rozpoczął się wczoraj krakowski sezon wiosenny piłki nożnej. Pogoda była miła i pewna, publiczność zebrała się licznie. Trudno było nawet przypuszczać, że zaraz pierwsze w tym roku zawody zgromadzą tak znaczną ilość widzów.
Przebieg ich zresztą nie był tak bardzo emocyonujący. Nowoutworzona "Sparta", złożona z odłamków paru dawnych drużyn, nie była dla "Cracovii" przeciwnikiem zbyt groźnym. Biało-czerwoni górowali nad nią i techniką gry poszczególnych graczy, i zgraniem się oraz trainingiem. Wynik był łatwy do przewidzenia. Z początku nawet, kiedy "Spartańczycy" w krótkim stosunkowo przeciągu czasu dostali 3 goale, zdawało się, że ich przegrana będzie niebywale sromotną. Poprawili sobie jednak sytuację przed pauzą, zdobywszy jedną bramkę - tak, że pierwsza połowa była 4:1. Po pauzie "Cracovia" jakoś zmiękła, tak, że kiedy "Sparta" strzeliła jedną bramkę, zwolennicy biało-czerwonych wśród publiczności zaczęli już objawiać oznaki zatrwożenia. Ale jeszcze dwa goale, zdobyte przez "Cracovię" uchyliły obawę, a i dla "Sparty" jako w całości bardzo niewyszkolonej drużyny, ostateczny wynik 2:6 jest jeszcze dość "honorowem" wyjściem. Sędzia działał przytomnie, energicznie i objektywnie.
Źródło: Gazeta Poniedziałkowa
Głos Narodu
Match footballowy, rozegrany wczoraj między "Spartą" a "Cracovią" zakończył się zwycięstwem tej drugiej w stosunku 6:2.
Źródło: Głos Narodu
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Pierwszorzędny klub sportowy "Cracovia" otworzył w dniu wczorajszym sezon wiosenny matchem footballowym między "Cracovią" a "Spartą". Pogoda iście wiosenna, zgromadziła na boisku sportowem liczną publiczność, która z zainteresowaniem śledziła przebieg zawodów. Nowoutworzona "Sparta" okazała się niezbyt groźnym przeciwnikiem dla wyszkolonej okrytej sławą pierwszorzędnej drużyny krakowskiej "Cracovii", toteż wynik był z góry do przewidzenia. Mimo to match obfitował w wiele emocyonujących momentów, które wskazywały na duży zasób techniki i pięknej kombinacyi "Cracovii". W drugiej połowie gry, młodociana "Sparta" zrehabilitowała się niejako w oczach widzów, pakując z brawurą piłkę w siatkę "Cracovii". Wynik ataku 6:2, na korzyść biało-czerwonych (Cracovia) - utwierdził stanowczą przewagę mistrzowskiej drużyny.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny