1910-06-26 Cracovia - DFC Brno 2:2
|
mecz towarzyski Kraków, Błonia, niedziela, 26 czerwca 1910
|
|
Skład: Lustgarten Calder Pollak Owsionka Schwarzer Synowiec Poznański Szeligowski Singer Miller Just Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Franciszek Jachieć
|
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Czas cz.1
- Zapowiedź meczu w dzienniku Czas
Opis meczu
Czas
Match na Błoniach. „Cracovia” – „D.F.C.” z Berna 2:2. Na zakończenie wiosennego sezonu sportowego rozegrała „Cracovia” w dniu wczorajszym match z niemieckim klubem footballowym z Berna. Gra wczorajsza gości berneńskich potwierdziła w zupełności wysoką klasę i rozgłos tego klubu, który z jesienią ma być przez Austryacki Związek Fotballowy zaliczony do drużyn hierarchii „pierwszego’ rzędu. Tak jedna, jak i druga strona kombinowała pięknie, a aczkolwiek obie strony walczyły dość żwawo o pierwszeństwo, nie można grze ich uczynić zarzutu brutalności, tak często ( i to przeważnie niesłusznie) podnoszonego nie tylko przez ludzi, nierozumiejących gry, ale i przez pewną część prasy. Zderzenia w grze, prowadzonej w ostrem tempie, są nieuniknione. Ale tempo nadaje grze w piłkę pewien charakter, emocyonujący nietylko widza, ale i gracza. Pod względem tempa match wczorajszy nie pozostawiał nic do życzenia i gdyby nie powolność środkowego napastnika „Cracovii”, rezultat matchu dla „Cracovii” byłby korzystniejszy. Ostateczny rezultat gry wczorajszej przyniósł 2:2, aczkolwiek, otwarcie mówiąc, należało się spodziewać zwycięstwa „biało czerwonych”, które i oni sami za pewne uważali. Pod względem techniki dorównywali gracze berneńscy krakowskim, po stronie tych ostatnich widoczna jednak była przewaga w kombinacyi i pewności strzałów do bramki.
Źródło: Czas
Gazeta Poniedziałkowa
Match footballowy. W niedzielę odbył się na błoniach match footballowy między Cracovią, a „Niemieckim klubem footballowym” z Berna. Match ten był ostatnim w bieżącym sezonie footballowym „Cracovii”. „Niemiecki klub” z Berna należy do bardzo silnych drużyn niemieckich, a „Austriacki związek footballowy” przeznaczył go do pierwszej klasy. Wyniki uzyskane przez ten klub są bardzo ładne i wymownie świadczą o dobroci drużyny. Match wzbudził zainteresowanie wśród tutejszych zwolenników tego sportu, bo drużyna berneńska grała w Krakowie po raz pierwszy. Wczorajszy match footballowy zakończył się nierozegraną w stosunku 2:2. Jakkolwiek podnieść trzeba sprawność Berneńskich gości, trudno nie zaznaczyć, iż „Cracovia” grała wczoraj bez animuszu i słabo. Przez kilka zaledwie chwil wykazała swą sprawność, z resztą gra jej była poprawna wprawdzie, lecz zbyt powolna i opieszała.Przez kilka zaledwie chwil wykazała swą sprawność, z resztą gra jej była poprawna wprawdzie, lecz zbyt powolna i opieszała.Przez kilka zaledwie chwil wykazała swą sprawność, z resztą gra jej była poprawna wprawdzie, lecz zbyt powolna i opieszała.
Źródło: Gazeta Poniedziałkowa