1928-07-08 1.FC Katowice - Cracovia 1:1
Pierwszy w historii remis Cracovii na wyjeździe w ekstraklasie.
|
 Katowice, niedziela, 8 lipca 1928
(1:1)
|
| ||||||||||
|
Sędzia: Alfons Raettig z Łodzi
|
Skład: Szumiec F. Zastawniak Doniec Ptak Chruściński T. Zastawniak Kubiński S. Wójcik Kałuża Gintel Sperling Ustawienie: 2-3-5 | |||||||||||||||||||
Bramki
| Mecze tego dnia: | ||
|
|
Opis meczu
Po sensacyjnej porażce Cracovii z Ruchem poniesionej w maju w Krakowskiej Hucie (4:1) przypuszczano na Śląsku że Cracovia należy do słabych w lidze tymczasem niedzielne zawody wykazały, że potrafi ona jeszcze pokazać swój dawny lwi pazur i stać się groźnym zawodnikiem.
W czasie ostatnich zawodów w Cracovii wyróżnili się przed innymi: Zastawniak na lewej pomocy, Calder w obronie, Kałuża przypominając swoją grą dawne świetne czasy Cracovii. Ale i przeciwnicy stali na wysokości zadania Spałek jako bramkarz uratował swoje barwy od niejednego goala. Heidenreich znowu pokazał że jest żelaznym obrońcom, a Górlitz ofiarnością w ataku starał się poprawić wynik dla 1.F.C.
Atak Cracovii częściej gości na polu karnym gospodarzy, lecz Spałek i Heidenreich wyjaśniają pewnie najgroźniejsze sytuacje. W 30 min z kornera zdobywa 1FC przez Gorlitza 1 jedyny punkt. Od tej chwili gra staje się bardzo żywa i niezwykle zajmująca Cracovia narzuciła gospodarzom swój styl i system gry, przyczem wychodziła z ciężkich sytuacji zwycięsko. Wyrównała w 37 minucie po przyziemnej minucie Sperlinga, którą chwycił Kałuża, a mimo wszystko po mistrzowsku Wieczorka, usadowił piłkę lekkim strzałem w lwey róg bramki.
Po zmianie pól 1.F.C ma lepszą część boiska mimo to Cracovia nadal jest drużyną groźniejszą. Na ogół była gra do końca wyrównana.
Sędziował p. Retting z Łodzi bardzo słabo i niezdecydowanie, nadto przetrzymywał zbytecznie grę i wdawał się w argumentację z graczami. Widzów ponad 6000.
Źródło: Przegląd Sportowy [1]