Władysław Szewczyk: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 38: | Linia 38: | ||
}} | }} | ||
Rozegrał w Cracovii '''14''' meczów w [[1L|I lidze]] (8 goli). | Rozegrał w Cracovii '''14''' meczów w [[1L|I lidze]] (8 goli). | ||
==Wywiad z Władysławem Szewczyk== | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa | |||
| Numer = 312 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 13 | |||
| Miesiac = 11 | |||
| Rok = 1947 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Echo_Krakowa_1947-11-13_312.png|thumb|Opis meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'']] | |||
| Tytul_artykulu = Zwiedziłem niemal pół świata — mówi Wł. Szewczyk | |||
| Autor = | |||
| Tresc = | |||
Jednym z najstarszych pałkarzy krakowskich jest Władysław Szewczyk, środkowy napastnik Cracovii.<BR> | |||
Już jako 13-letni chłopiec grał Szewczyk, w piłkę nożną i pomimo te¬go, że często zmieniał barwy klubo¬we, nie zmienił dwóch rzeczy: przywiązania do ulubionego sportu orać pozycji środkowego napastnika. Szewczyk grał stale na środku ataku począwszy od debiutu w swej macierzystej drużynie „Łobzowiance" a skończywszy na „Cracovii".<BR> | |||
~ Pierwsze kroki w piłkarstwie — mówi Władysław Szewczyk — stawiałem w mej dzielnicowej drużynie Łobzowiance Następnie w latach 1935—1937 grałem w krakowskiej Wiśle, po czym wyjechałem do Drohobycza, gdzie w barwach „Junaka” grałem aż do wybuchu wojny. | |||
A w czasie wojny?<BR> | |||
— Zwiedziłem blisko pół świata. Przez Węgry, Turcję, Syrię, Palestynę, Iran, Irak Egipt dotarłem do Włoch, gdzie skończyła się moja odysseja. Stąd już tylko podróż do Anglii, demobilizacja i powrót do kraju.<BR> | |||
— A czy w armii polskiej również grał pan w piłkę?<BR> | |||
— No oczywiście! Mieliśmy drużynę złożoną z doskonałych zawodników, która odnosiła liczne sukcesy.<BR> | |||
Było to w latach 1941—1943. Znajdowałem się w ówczas w swej szczytowej formie, podobnie jak kilku moich dawnych kolegów, którzy w zawodach na Środkowym Wschodzie znajdywali uznanie zarówno u przeciwnika, jak i u kolegów z naszej dywizji, którzy w piłkę nie grali.<BR> | |||
— A kiedy wiódł pasa do kraju?<BR> | |||
— W czerwcu bieżącego roku. Podpisałem w tym miesiącu zgłoszenie do Cracovii, a pierwszym moim spotkaniem w barwach tej drużyny był mecz z Gedanią 29 czerwca w Gdańsku w spotkaniach o wejście do Ligi zdobyłem 21 bramek, co jest dosyć dużo, jeśli się zważy, że grałem właściwie tylko pół sezonu. Przypuszczam, że w przyszłym sezonie uplasuję się w czołówce najlepszych strzelców piłkarskich w Lidze — kończy swe wypowiedzi sympatyczny napastnik białoczerwonych. | |||
}} | |||
{{Trener | {{Trener |
Wersja z 17:27, 2 lip 2020
Władysław Szewczyk | |||
| |||
Informacje ogólne | |||
---|---|---|---|
Imię i nazwisko | Władysław Szewczyk | ||
Urodzony | 26 czerwca 1913, Kraków, Polska | ||
Zmarły | 23 lutego 1992, Kraków | ||
Pozycja | środkowy napastnik | ||
Wzrost | 168 cm | ||
Waga | 70 kg | ||
Wychowanek | Łobzowianka | ||
Kariera w pierwszej drużynie Cracovii | |||
Sezon | Rozgrywki - występy (gole) | ||
1947 1948 |
MP - 10 (20) (sic!) 1L - 14 (8) | ||
↑ 1906-1919 oficjalne i towarzyskie, od 1920 tylko oficjalne mecze | |||
Kluby | |||
Lata | Klub | Występy (gole) | |
1926-1935 1936-1937 1937-1939 1947-1949 |
Łobzowianka Wisła Kraków Junak Drohobycz Cracovia |
17 (6) 14 (8) | |
↑ liczba występów i goli w ekstraklasie i mistrzostwach kraju | |||
Kariera trenerska | |||
Lata | Klub | ||
1954 | Cracovia | ||
j - jesień, w - wiosna |
Mistrz Polski 1948 |
Rozegrał w Cracovii 14 meczów w I lidze (8 goli).
Wywiad z Władysławem Szewczyk
Echo Krakowa
Już jako 13-letni chłopiec grał Szewczyk, w piłkę nożną i pomimo te¬go, że często zmieniał barwy klubo¬we, nie zmienił dwóch rzeczy: przywiązania do ulubionego sportu orać pozycji środkowego napastnika. Szewczyk grał stale na środku ataku począwszy od debiutu w swej macierzystej drużynie „Łobzowiance" a skończywszy na „Cracovii".
~ Pierwsze kroki w piłkarstwie — mówi Władysław Szewczyk — stawiałem w mej dzielnicowej drużynie Łobzowiance Następnie w latach 1935—1937 grałem w krakowskiej Wiśle, po czym wyjechałem do Drohobycza, gdzie w barwach „Junaka” grałem aż do wybuchu wojny.
A w czasie wojny?
— Zwiedziłem blisko pół świata. Przez Węgry, Turcję, Syrię, Palestynę, Iran, Irak Egipt dotarłem do Włoch, gdzie skończyła się moja odysseja. Stąd już tylko podróż do Anglii, demobilizacja i powrót do kraju.
— A czy w armii polskiej również grał pan w piłkę?
— No oczywiście! Mieliśmy drużynę złożoną z doskonałych zawodników, która odnosiła liczne sukcesy.
Było to w latach 1941—1943. Znajdowałem się w ówczas w swej szczytowej formie, podobnie jak kilku moich dawnych kolegów, którzy w zawodach na Środkowym Wschodzie znajdywali uznanie zarówno u przeciwnika, jak i u kolegów z naszej dywizji, którzy w piłkę nie grali.
— A kiedy wiódł pasa do kraju?
Poprzednik Marian Łańko |
Pierwszy Trener wraz z Marianem Jabłoński przez 120 dni
|
Następca Marian Jabłoński |