1998-05-20 WKP Włocławek - Cracovia 0:1: Różnice pomiędzy wersjami
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
Benedictus (Dyskusja | edycje) |
||
Linia 28: | Linia 28: | ||
| kartki_zolte_gospodarz = | | kartki_zolte_gospodarz = | ||
| kartki_czerwone_gospodarz = | | kartki_czerwone_gospodarz = | ||
| kartki_zolte_gosc = | | kartki_zolte_gosc = [[Marek Węgiel|Węgiel]] | ||
| kartki_czerwone_gosc = | | kartki_czerwone_gosc = | ||
| trener_gospodarz = | | trener_gospodarz = | ||
Linia 35: | Linia 35: | ||
| sklad_gospodarz = | | sklad_gospodarz = | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = [[Włodzimierz Kwiatkowski|Kwiatkowski]]<BR> [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]]<BR> Walankiewicz<BR> Szary<BR> Mróz<BR> [[Paweł Depa|Depa]]<BR> Kowalik<BR> Kubik<BR> Ziółkowski (55' [[Piotr Stopa|Stopa]])<BR> [[Tomasz Prokop|Prokop]] (72' [[Marek Węgiel|Węgiel]])<BR> [[Paweł Zegarek|Zegarek]] (55' [[Armand Guy Feutchine|Feutchine]]) | | sklad_gosc = [[Włodzimierz Kwiatkowski|Kwiatkowski]]<BR> [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]]<BR> [[Leszek Walankiewicz|Walankiewicz]]<BR> [[Krzysztof Szary|Szary]]<BR> [[Jacek Mróz|Mróz]]<BR> [[Paweł Depa|Depa]]<BR> [[Edward Kowalik|E. Kowalik]]<BR> [[Łukasz Kubik|Ł. Kubik]]<BR> [[Robert Ziółkowski|Ziółkowski]] (55' [[Piotr Stopa|Stopa]])<BR> [[Tomasz Prokop|Prokop]] (72' [[Marek Węgiel|Węgiel]])<BR> [[Paweł Zegarek|Zegarek]] (55' [[Armand Guy Feutchine|Feutchine]]) | ||
}} | }} | ||
Wersja z 08:54, 23 maj 2008
|
II liga grupa wschodnia , 30 kolejka Włocławek, środa, 20 maja 1998
(0:1)
|
|
Sędzia: T. Witkowski z Warszawy
|
Skład: Kwiatkowski Siemieniec Walankiewicz Szary Mróz Depa E. Kowalik Ł. Kubik Ziółkowski (55' Stopa) Prokop (72' Węgiel) Zegarek (55' Feutchine) |
Opis meczu
Początek meczu należał do gości - Apolinarski w 2 i 5 min. obronił ostre strzały Zegarka, a w 11 min. gospodarze stracili bramkę. Po dośrodkowaniu z prawej strony Ircha tak niefortunnie wybijał piłkę głową, że ta trafiła w âokienkoâ bramki Apolinarskiego. Później przewagę mieli nadal goście - w 37 min. Ziółkowski trafił w poprzeczkę. Włocławianie tylko raz poważniej zagrozili bramce Kwiatkowskiego - dwie minuty przed przerwą Lisota przeniósł piłkę minimalnie nad bramką Cracovii.
Tuż po wznowieniu gry Szczęsny z linii pola karnego trafił prosto w Kwiatkowskiego, a w 70 min. ten sam zawodnik strzelił w poprzeczkę. Trzy minuty przed końcem ostatniej okazji na wyrównanie nie wykorzystał Marciniak, po faulu na Korejewie z rzutu wolnego strzelił celnie, ale Kwiatkowski obronił. Krakowianie mądrze się bronili i wygrali w pełni zasłużenie. Włocławianie drugi kolejny mecz na własnym boisku przegrali w najmniejszym stosunku - z Ceramiką Opoczno również 0-1.