1913-04-06 Cracovia - Katowice 3:0: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
| Linia 92: | Linia 92: | ||
| Tytul_artykulu = | | Tytul_artykulu = | ||
| Autor = | | Autor = | ||
| Tresc = | | Tresc = Około 1000 osób (z „galeryą” bezpłatną przeszło tysiąc) przyglądających się niedzielnym zawodom piłką nożną jest pokaźną cyfrą, świadczącą wymownie, że zainteresowanie footballem w Krakowie wzrasta. Zwolenników tego sportu nie odstraszyła nawet niepewna pogoda (było pochmurno, chwilami nawet podczas matchu padał deszcz) i pospieszyli tłumnie, aby przyklasnąć zwycięstwu „Cracovii” nad reprezentacyjną drużyną m. Katowic. W „doborowych” graczy katowickich (jak zapowiedziała w komunikacie „Cracovia”) nikt bowiem nie wierzył zbytnio, wiedząc, że Katowice mają średnie drużyny, a zwolennicy „Wisły” wyrażali się nawet o tej reprezentatywce z dużem lekceważeniem - mieli słuszność. Drużyna katowicka składała się bowiem aż z 7 graczy „Diany”, tak sromotnie pokonanej swego czasu, a tylko po dwóch graczy z S. C. Katowice i „Germania”, „Cracovia” mogła przeto i powinna była dać swoim sympatykom sposobność do oklasków i tryumfu - niestety... „strzelał” sprawnie tylko środkowy napastnik (Kałuża), korzystając ze zręcznej kombinacyi łączników; innym graczom brakowało energii, w zespole tempa, to też gra dostarczyła widzom zaledwo kilka interesujących momentów. Na ogół była chaotyczną, bezplanową. Przeciwnik nie kombinował zupełnie, tylko kilka razy próbował bezskutecznie ataku, nie oryentował się a w korzystnych dla siebie momentach, zdaje się, zapominał o piłce. Zespół nie był zgrany i ustępował drużynie „Cracovii” na każdym kroku, która rozwinęła przed Niemcami kilka pięknych kombinacyi, ale widocznie tylko dla pouczenia ich o grze - bo nie korzystała z nich. Nieco szybsze tempo, więcej energii a przed bramką przeciwnika więcej pewności mogło urozmaicić grę i przynieść białoczerwonym większą wygraną. Reprezentacya Katowic miała w swym składzie tylko 3 dobrych graczy: (po jednym) w ataku, pomocy i w obronie (pierwszorzędny), bramkarz z powodu nerwowego usposobienia był niedołężny - inny byłby obronił dwie (piękne wprawdzie ale słabo „strzelone” bramki p. Kałuży, a przedewszystkiem trzecią p. Dąbrowskiego.<BR> | ||
Wynik 3:0 (do pauzy 2:0) jest wobec tak słabego przeciwnika małą wygraną „Cracovii”, ale „pedagogiczny” sposób gry także należy podkreślić z uznaniem. Grano bardzo łagodnie i łagodny był również sędzia p. Jacheć - ale i ten ostatni match był jeszcze także tylko trenningiem nie zawodami. | |||
}} | }} | ||
Wersja z 00:52, 23 lut 2011
mecz międzynarodowy - rywalem była drużyna wyłoniona z niemieckich klubów z Katowic
|
 Kraków, niedziela, 6 kwietnia 1913
(2:0)
|
| ||||||||||
| Skład: Rogalski Traub I Obert Traub II Owsionka Synowiec Mielech Dąbrowski I Kałuża Dobrzański Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
|
|||||||||||||||||||
Bramki
Zapowiedź meczu
- Zapowiedź meczu w dzienniku Czas
- Zapowiedź meczu w dzienniku Nowiny
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Zapowiedź meczu w dzienniku Głos Narodu
Zapowiedź meczu w wiedeńskim tygodniku Illustriertes Österreichisches Sportblatt- Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
- Zapowiedź meczu w dzienniku Naprzód
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
Opis meczu
Gazeta Poniedziałkowa
Match footballowy, który wczoraj rozegrała "Cracovia" z reprezentacyjną, ale wcale słabą drużyną Katowic, nie wywołał zainteresowania, a zakończył się łatwem zresztą zwycięstwem "Cracovii" w stosunku 3:0.
Źródło: Gazeta Poniedziałkowa nr 14 z 7 kwietnia 1913
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Wczoraj popołudniu odbył się na boisku "Cracovii" match między "Cracovią" a drużyną reprezentacyjną Katowic. Walka ta nie wywołała żywszego zainteresowania wśród licznie zebranej publiczności. Okazała się bowiem śląska drużyna słabą i niezgraną. Zawody zakończyły się łatwem zwycięstwem "Cracovii" w stosunku 3:0. Jedna uwaga. Sprowadzanie tego rodzaju drużyn do Krakowa, który podziwiał świetną grę pierwszorzędnych drużyn wiedeńskich i węgierskich, jak również czeskich - przynosi sportsmenom i sympatykom sportu footbalowego grube rozczarowanie. Zarząd "Cracovii" powinien wziąć to pod rozwagę i usunąć raz wreszcie żale i skargi w tym kierunku podnoszone.
Przy wejściu do parku "Cracovii" panuje nieporządek, ścisk, brak jednem słowem porządku, którego następstwa ponosi niewinnie publiczność.
Przy wejściu do parku "Cracovii" panuje nieporządek, ścisk, brak jednem słowem porządku, którego następstwa ponosi niewinnie publiczność.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 81 z 8 kwietnia 1913
Nowiny
Około 1000 osób (z „galeryą” bezpłatną przeszło tysiąc) przyglądających się niedzielnym zawodom piłką nożną jest pokaźną cyfrą, świadczącą wymownie, że zainteresowanie footballem w Krakowie wzrasta. Zwolenników tego sportu nie odstraszyła nawet niepewna pogoda (było pochmurno, chwilami nawet podczas matchu padał deszcz) i pospieszyli tłumnie, aby przyklasnąć zwycięstwu „Cracovii” nad reprezentacyjną drużyną m. Katowic. W „doborowych” graczy katowickich (jak zapowiedziała w komunikacie „Cracovia”) nikt bowiem nie wierzył zbytnio, wiedząc, że Katowice mają średnie drużyny, a zwolennicy „Wisły” wyrażali się nawet o tej reprezentatywce z dużem lekceważeniem - mieli słuszność. Drużyna katowicka składała się bowiem aż z 7 graczy „Diany”, tak sromotnie pokonanej swego czasu, a tylko po dwóch graczy z S. C. Katowice i „Germania”, „Cracovia” mogła przeto i powinna była dać swoim sympatykom sposobność do oklasków i tryumfu - niestety... „strzelał” sprawnie tylko środkowy napastnik (Kałuża), korzystając ze zręcznej kombinacyi łączników; innym graczom brakowało energii, w zespole tempa, to też gra dostarczyła widzom zaledwo kilka interesujących momentów. Na ogół była chaotyczną, bezplanową. Przeciwnik nie kombinował zupełnie, tylko kilka razy próbował bezskutecznie ataku, nie oryentował się a w korzystnych dla siebie momentach, zdaje się, zapominał o piłce. Zespół nie był zgrany i ustępował drużynie „Cracovii” na każdym kroku, która rozwinęła przed Niemcami kilka pięknych kombinacyi, ale widocznie tylko dla pouczenia ich o grze - bo nie korzystała z nich. Nieco szybsze tempo, więcej energii a przed bramką przeciwnika więcej pewności mogło urozmaicić grę i przynieść białoczerwonym większą wygraną. Reprezentacya Katowic miała w swym składzie tylko 3 dobrych graczy: (po jednym) w ataku, pomocy i w obronie (pierwszorzędny), bramkarz z powodu nerwowego usposobienia był niedołężny - inny byłby obronił dwie (piękne wprawdzie ale słabo „strzelone” bramki p. Kałuży, a przedewszystkiem trzecią p. Dąbrowskiego.
Wynik 3:0 (do pauzy 2:0) jest wobec tak słabego przeciwnika małą wygraną „Cracovii”, ale „pedagogiczny” sposób gry także należy podkreślić z uznaniem. Grano bardzo łagodnie i łagodny był również sędzia p. Jacheć - ale i ten ostatni match był jeszcze także tylko trenningiem nie zawodami.
Wynik 3:0 (do pauzy 2:0) jest wobec tak słabego przeciwnika małą wygraną „Cracovii”, ale „pedagogiczny” sposób gry także należy podkreślić z uznaniem. Grano bardzo łagodnie i łagodny był również sędzia p. Jacheć - ale i ten ostatni match był jeszcze także tylko trenningiem nie zawodami.
Źródło: Nowiny nr 80 z 8 kwietnia 1913
Głos Narodu
Wczorajszy match footballowy rozegrany na boisku gier między "Cracovią" a drużyną reprezentacyjną Katowic zakończył się porażką tej drugiej w stosunku 3:0. Katowice okazały się drużyną słabą i niezgraną należycie tak, że zwycięstwo przyszło dla "Cracovii" prawie bez trudu.
Źródło: Głos Narodu nr 88 z 8 kwietnia 1913
Illustriertes Österreichisches Sportblatt
Przed bardzo liczną publicznością Cracovia stoczyła pojedynek z reprezentacyjnym teamem miasta Katowice. Drużyna ta składała się z graczy klubów sportowych „Diana”, „Germania” i I. F. C. Katowice. Katowiczanie zagrali z wielkim zapałem, jednak nie mogli sprostać krakowianom, którzy przewyższają ich znacznie pod względem technicznym.
Zaraz po rozpoczęciu podejmuje Cracovia bardzo dobrze kombinowany atak i zagraża już w pierwszej minucie przeciwnej bramce, jednak akcja rozbija się na bardzo dobrze grającym bramkarzu. Katowiczanie odpowiadają zaraz bardzo szybko przeprowadzonym atakiem. Po zmiennych akcjach przewagę znów zyskuje Cracovia, bramkarz łapie piłkę, jednak wyślizguje mu się ona przy upadku i krakowski środkowy napastnik wbija nieuchronnie futbolówkę. Chociaż krakowianie pozostają teraz większość czasu pod przeciwną bramką, udaje im się przed przerwą tylko jeszcze raz zapunktować. Do pauzy gra wyraźnie słabnie. Po przerwie krakowianie są przeważnie w ataku, jednak źle strzelają. Nieliczne niebezpieczne akcje udaremnia bardzo dobry prawy obrońca Katowic. W 11 min. strzela głową Dąbrowski i w ten sposób osiągają krakowianie swój trzeci i zarazem ostatni punkt. Teraz dźwigają się także katowiczanie, podejmują kilka ataków, wszystkie one jednak rozbijają się na znakomicie grającej obronie krakowian. W Cracovii zagrali bardzo dobrze środkowy napastnik, pomocnik Owsionka i obrona.
Zaraz po rozpoczęciu podejmuje Cracovia bardzo dobrze kombinowany atak i zagraża już w pierwszej minucie przeciwnej bramce, jednak akcja rozbija się na bardzo dobrze grającym bramkarzu. Katowiczanie odpowiadają zaraz bardzo szybko przeprowadzonym atakiem. Po zmiennych akcjach przewagę znów zyskuje Cracovia, bramkarz łapie piłkę, jednak wyślizguje mu się ona przy upadku i krakowski środkowy napastnik wbija nieuchronnie futbolówkę. Chociaż krakowianie pozostają teraz większość czasu pod przeciwną bramką, udaje im się przed przerwą tylko jeszcze raz zapunktować. Do pauzy gra wyraźnie słabnie. Po przerwie krakowianie są przeważnie w ataku, jednak źle strzelają. Nieliczne niebezpieczne akcje udaremnia bardzo dobry prawy obrońca Katowic. W 11 min. strzela głową Dąbrowski i w ten sposób osiągają krakowianie swój trzeci i zarazem ostatni punkt. Teraz dźwigają się także katowiczanie, podejmują kilka ataków, wszystkie one jednak rozbijają się na znakomicie grającej obronie krakowian. W Cracovii zagrali bardzo dobrze środkowy napastnik, pomocnik Owsionka i obrona.
Źródło: Illustriertes Österreichisches Sportblatt (oryginalnie w języku niemieckim) nr 15 z 12 kwietnia 1913
Mecze sezonu 1913
1913-03-16 Cracovia - Sparta Kraków 6:2 
1913-03-23 Cracovia - Makkabi Kraków 8:0 
1913-03-24 Cracovia - Polonia Kraków 4:0 
1913-03-30 Cracovia - VfB Breslau 3:2 
1913-04-06 Cracovia - Katowice 3:0 
1913-04-12 Cracovia - Mittweidaer BC 3:2 1913-04-13 Cracovia - Mittweidaer BC 5:0 
1913-04-20 BBSV Bielsko - Cracovia 0:1 1913-04-27 Cracovia - BBSV Bielsko 2:1 
1913-05-01 Pogoń Lwów - Cracovia 3:1 
1913-05-04 Cracovia - Kassai AC 2:0 
1913-05-08 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 
1913-05-11 Cracovia - Hertha Wiedeń 2:3 1913-05-12 Cracovia - Hertha Wiedeń 1:2 
1913-05-17 Cracovia - Eintracht Lipsk 1:1 1913-05-18 Cracovia - Eintracht Lipsk 2:3 
1913-05-22 Cracovia - DSV Opawa 5:1 
1913-06-01 Cracovia - Pogoń Tarnów 2:1 1913-06-08 Cracovia - Pogoń Lwów 2:2 1913-06-22 Cracovia - Polonia Kraków 3:0 1913-06-29 Cracovia - Sparta Kraków 3:0 
1913-09-07 Cracovia - VfB Dresden 3:0 1913-09-08 Cracovia - VfB Dresden 2:1 1913-09-14 Cracovia - BBSV Bielsko 3:0 1913-09-21 Cracovia - Pogoń Lwów 3:1 
1913-09-27 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 2:2 1913-09-28 Cracovia - Simmeringer Wiedeń 0:1 1913-10-05 Pogoń Lwów - Cracovia 1:1 1913-10-19 BBSV Bielsko - Cracovia 1:4 
1913-10-25 Cracovia - Rapid Wiedeń 1:3 1913-10-26 Cracovia - Rapid Wiedeń 1:2 1913-11-09 Wisła Kraków - Cracovia 0:5 
1913-11-15 Admira Wiedeń - Cracovia 2:0 1913-11-16 Rapid Wiedeń - Cracovia 4:1 
1913-11-23 Cracovia - kluby Klasy II 5:0