1921-06-29 Kraków - Lwów 2:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 57: Linia 57:
|              Tresc = {{Miejsce na opis}}
|              Tresc = {{Miejsce na opis}}
}}
}}
{{Artykul
|        Typ_artykulu = Opis meczu
|    Tytul_wydawnictwa = Ilustrowany Kuryer Codzienny
|                Autor =
|                Dzien = 1
|              Miesiac = 7
|                  Rok = 1921
|                Numer = 175
|              Wydanie =
|      Tytul_artykulu = ZE SPORTU
|                Link =
|                Skan = [[Grafika:IKC 1921-07-01 175.png|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'']]
| Dodatkowe_informacje =
|                Tresc =Kraków-Lwów 2:1 (2:1).


Zawody reprezentacyjnych drużyn Krakowa i Lwowa stanowią „clou” każdego sezonu footballowego w Małopolsce. Od wyniku pry mięty w pierwszym rzędzie, które miasto przodować będzie w sporcie footballowym jak również, któremu z tych miast przypadnie w udziale srebrny puhar prof. Żeleńskiego. To też kluby krakowskie, a przedewszystkiem lwowskie chwilowo puszczają w niepamięć codzienne swary i kłótnie i wysyłają do reprezentatywnych drużyn swych najlepszych graczy.
Do wczorajszych zawodów oba miasta wystawiły drużyny b. trafnie zestawiono. W lwowskim i zespole grało 6 graczy z „Pogoni”, a 5 i „Czarnych“; w krakowskim 7 z „Cracovii“, 4 z „Wisły“. Obu drużynom, prócz zgrania, nie można nic zarzucić.
Zawody rozpoczął Kraków atakiem, który załamał się natychmiast Lwowianie podsunęli się szybko pod bramkę Krakowian i to lewy pomocnik zawinił rzut z rogu, a prawy zaś obrońca w zamieszaniu wtłoczył piłkę do własnej bramki Zachęceni tern „dałem powodzeniem" Lwowianie przez kilkanaście minut przeprowadzali ataki ku bramce Krakowian, lecz wkrótce początkowo ich tempo znacznie zmalało a zauważyć się dało wyczerpanie. Teraz dopiero Krakowianie stali się panami sytuacji. Gra toczyła się odtąd przeważnie na połowie gości, którzy doskonale się bronili szczególnie bramkarz i obaj obrońcy. Im jednak Lwów ma do zawdzięczenia, to poniósł tylko nieznaczną porażkę. Ataki Krakowian były doskonale przeprowadzane zwłaszcza obaj skrzydłowi wykazali wiole oryentacyi i kombinacji.
W 35 m. po efektownej kombinacji skrzydła lewego ze środkowym napastnikiem i prawym łącznikiem, strzela ton ostatni pierwszą bramkę dla Krakowa. Dwie minuty później sędzia dyktuje rzut karny, nie wyzyskany jednak przez Koguta. Kilka minut później zyskuje Kałuża drugą bramkę.
Bo pauzie Krakowianie w dalszym ciągu górują. Bombardują bezskutecznie bramkę Lwowian, którzy skupili się dla jej obrony. Sporadyczne zaś wypady gości nie zagrażały zbyt poważnie bramce Krakowian.
}}
{{Mecze z sezonu|1921|Kraków|mecz towarzyski}}
{{Mecze z sezonu|1921|Kraków|mecz towarzyski}}
[[Kategoria:1921 mecze towarzyskie Kraków]]
[[Kategoria:1921 mecze towarzyskie Kraków]]

Wersja z 18:54, 21 lip 2022


Herb_Kraków


pilka_ico
mecze towarzyskie Kraków
Kraków, środa, 29 czerwca 1921

Reprezentacja Krakowa - Reprezentacja Lwowa

2
:
1

(2:1)



Herb_Lwów


Skład:
Wisła Kraków herb.png Szubert
Cracovia herb.png Gintel
Wisła Kraków herb.png Cepurski
Cracovia herb.png Styczeń
Cracovia herb.png Cikowski
Cracovia herb.png Synowiec
Wisła Kraków herb.png Danc
Wisła Kraków herb.png Reyman I
Cracovia herb.png Kałuża
Cracovia herb.pngKogut
Cracovia herb.png Sperling


bramki Bramki
Reyman I
Kałuża
Skład:
Czarni Lwów herb.pngWinnicki
Czarni Lwów herb.png Nedbal
Czarni Lwów herb.png Hawling
Czarni Lwów herb.png Kmiciński
Pogoń Lwów herb.png Wójcicki
Pogoń Lwów herb.png Schneider
Pogoń Lwów herb.png Słonecki
Czarni Lwów herb.png Szafarz
Pogoń Lwów herb.png Kuchar IV
Pogoń Lwów herb.png Batsch
Czarni Lwów herb.png Müller
Mecze tego dnia:

1921-06-29 Korona II Kraków - Cracovia III 1:2
1921-06-29 Kraków - Lwów 2:1



Skład reprezentacji Krakowa

Skład reprezentacji Krakowa z kronik klubowych Cracovii.

Puchar Żeleńskiego

Rozgrywki o puchar Żeleńskiego.

Opis meczu

Przegląd Sportowy

Relacja z meczu w tygodniku 'Przegląd Sportowy cz.1
Relacja z meczu w tygodniku 'Przegląd Sportowy cz.2
      Jeśli możesz, przepisz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 8 z 9 lipca 1921


"ZE SPORTU" -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

ZE SPORTU

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Kraków-Lwów 2:1 (2:1).

Zawody reprezentacyjnych drużyn Krakowa i Lwowa stanowią „clou” każdego sezonu footballowego w Małopolsce. Od wyniku pry mięty w pierwszym rzędzie, które miasto przodować będzie w sporcie footballowym jak również, któremu z tych miast przypadnie w udziale srebrny puhar prof. Żeleńskiego. To też kluby krakowskie, a przedewszystkiem lwowskie chwilowo puszczają w niepamięć codzienne swary i kłótnie i wysyłają do reprezentatywnych drużyn swych najlepszych graczy. Do wczorajszych zawodów oba miasta wystawiły drużyny b. trafnie zestawiono. W lwowskim i zespole grało 6 graczy z „Pogoni”, a 5 i „Czarnych“; w krakowskim 7 z „Cracovii“, 4 z „Wisły“. Obu drużynom, prócz zgrania, nie można nic zarzucić.

Zawody rozpoczął Kraków atakiem, który załamał się natychmiast Lwowianie podsunęli się szybko pod bramkę Krakowian i to lewy pomocnik zawinił rzut z rogu, a prawy zaś obrońca w zamieszaniu wtłoczył piłkę do własnej bramki Zachęceni tern „dałem powodzeniem" Lwowianie przez kilkanaście minut przeprowadzali ataki ku bramce Krakowian, lecz wkrótce początkowo ich tempo znacznie zmalało a zauważyć się dało wyczerpanie. Teraz dopiero Krakowianie stali się panami sytuacji. Gra toczyła się odtąd przeważnie na połowie gości, którzy doskonale się bronili szczególnie bramkarz i obaj obrońcy. Im jednak Lwów ma do zawdzięczenia, to poniósł tylko nieznaczną porażkę. Ataki Krakowian były doskonale przeprowadzane zwłaszcza obaj skrzydłowi wykazali wiole oryentacyi i kombinacji.

W 35 m. po efektownej kombinacji skrzydła lewego ze środkowym napastnikiem i prawym łącznikiem, strzela ton ostatni pierwszą bramkę dla Krakowa. Dwie minuty później sędzia dyktuje rzut karny, nie wyzyskany jednak przez Koguta. Kilka minut później zyskuje Kałuża drugą bramkę.

Bo pauzie Krakowianie w dalszym ciągu górują. Bombardują bezskutecznie bramkę Lwowian, którzy skupili się dla jej obrony. Sporadyczne zaś wypady gości nie zagrażały zbyt poważnie bramce Krakowian.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 175 z 1 lipca 1921


Mecze sezonu 1921 (Kraków)