Piotr Janisz
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
Piotr Janisz | |||
Informacje ogólne | |||
---|---|---|---|
Imię i nazwisko | Piotr Janisz | ||
Kraj | Polska | ||
Urodzony | 2 kwietnia 1955, Nowy Sącz, Polska | ||
Wiek | 69 l. | ||
Pozycja | Środkowy pomocnik | ||
Wzrost | 185 cm | ||
Waga | 80 kg | ||
Kariera w pierwszej drużynie Cracovii | |||
Sezon | Rozgrywki - występy (gole) | ||
1975/76 1976/77 |
3L - 9 (0) 3L - 9 (0) | ||
↑ 1906-1919 oficjalne i towarzyskie, od 1920 tylko oficjalne mecze | |||
Kluby | |||
Lata | Klub | Występy (gole) | |
Sandecja Nowy Sącz Górnika Wałbrzych Cracovia Widzew Łódź OTP Oulu HAIK Hanko Eagles Chicago |
|||
↑ liczba występów i goli w ekstraklasie i mistrzostwach kraju | |||
j - jesień, w - wiosna |
Piotr Janisz piłkarz, pomocnik.
dziennikpolski24.pl
LEKSYKON PIŁKARZY SĄDECKICH
JANISZ PIOTR - ur. 2 kwietnia 1955 roku w Nowym Sączu. Środkowy pomocnik. Ogromny, nie do końca zrealizowany talent. Do Sandecji, śladem starszego brata, trafił jako dwunastolatek. Rozpoczynał jeszcze na starym stadionie przy alejach Wolności. Jego futbolowym guru był Ryszard Aleksander, który na początku lat 70. stworzył najlepszą chyba w historii klubu drużynę juniorów. Jej centralną postacią, obok m. in. Tadeusza Kantora, Andrzeja Czerwińskiego, Zenona Łukasika, Andrzeja Rożkowicza, czy Wacława Stawarza, stał się właśnie Janisz. Obdarzony znakomitymi warunkami fizycznymi rozgrywający (185 cm wzrostu przy wadze nie przekraczającej 80 kg) szybko awansował do ekipy seniorskiej. Zdążył zaliczyć w niej niewiele ponad 20 spotkań, kiedy w okolicznościach cokolwiek tajemniczych, pod osłoną nocy, przeniósł się do II-ligowego Górnika Wałbrzych. Z miejsca stał się jego podstawowym graczem. Pod koniec studiów w AWF pograł trochę w Cracovii. Wpadł wówczas w oko menedżerom łódzkiego Widzewa, w którym grali wówczas m. in. Boniek, Młynarczyk, Żmuda, Wójcicki, Grębosz, Rozborski, Tłokiński, bracia Surlitowie i inne sławy. Szybko zaaklimatyzował się w nowym dla siebie towarzystwie (rządzącemu w klubie Bońkowi nie dał sobie napluć do kaszy, czym zdobył sobie szacunek Zibiego, a Józef Młynarczyk do dzisiaj jest jego bliskim przyjacielem). Poważna kontuzja sprawiła jednak, że w ekstraklasie zaliczył zaledwie jeden występ, choć w pucharowym meczu z lokalnym rywalem, ŁKS-em, zagrał na oczach całej Polski. Kiedy leczenie urazu się przedłużało, a działacze Widzewa przestali przejawiać ochotę, by pomóc swemu zawodnikowi, Janisz przeniósł się do Włókniarza Pabianice. Przez kilka lat był jednym z najlepszych piłkarzy w rodzimej II lidze. W sumie w tej klasie rozgrywkowej zaliczył ok. 150 meczów, strzelając 30 bramek. Wkrótce, za namową niegdysiejszych kolegów z Widzewa Możejki i Dąbrowskiego, wybrał się do Finlandii. Zrobił w niej sporą karierę. Występował w ekstraklasowych ekipach OTP Oulu i HAIK Hanko. Karierę swoją zwieńczył za oceanem. Krótko pograł w Eagles Chicago, by po powrocie do Polski na stałe osiąść w Łodzi i zająć się na poły prywatnym interesem (kiedyś wraz z Młynarczykiem prowadzili butik z ubraniami, dzisiaj "robi w gazie"). Żona Piotra - Anna jest z kolei bizneswomen. Mają 23-letniego syna Pawła. Warto ponadto wiedzieć, że młodszy brat Piotra - Zdzisław Janisz - to wielokrotny mistrz Polski w saneczkarstwie, niegdysiejszy czempion Europy juniorów w dwójkach (wraz z Orliczem).
Źródło: dziennikpolski24.pl 26 listopada 2004 [1]