2025-01-24 Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 1:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Podhale Nowy Targ - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rafał Sroka
Hokej.png
40 kolejka, 5 runda, etap I, Tauron Hokej Liga - hokej mężczyzn
Nowy Targ, Miejska Hala Lodowa, piątek, 24 stycznia 2025, 18:00

Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia

1
:
4

(1:1; 0:1; 0:2)

Sędzia: Bartosz Suski, Bartosz Kaczmarek (główni) - Michał Żak, Kamil Wiwatowski (liniowi)


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Marek Ziętara
Skład:
Zając

Sitnik
Mrugała
Worwa
Wielkiewicz
Kamiński

Michalski
Załamaj
Siergiejenko
Soroka
Bochnak

Wikar
Tomasik
Żółtek
Malasiński
Jarczyk

Nykaza
Bury
Bryniarski
Chyrkin
Bramki

15:41 Bochnak (Tomasik, Worwa)
0:1
1:1
1:2
1:3
1:4
11:50 Wahlgren (Brandhammar, Kruczek)

20:36 Johansson (Kruczek, Brandhammar) 5/4
40:25 Brandhammar (Wahlgren, Lundgren)
47:48 Johansson (Lundgren, Wahlgren)

Kary
4 min.

19:39 Wielkiewicz (Ostrość - 2 min.)
31:27 Siergiejenko (Wysoko uniesiony kij - 2 min.)
0 min.
Skład:
Salama

Brandhammar
Kruczek
Lundgren
Wahlgren
Johansson

Bieniek
Wanacki
Brynkus
Bezwiński
Mocarski

Jaśkiewicz
Kamienieu
Jarosz
Sterbenz
Marzec

Opis meczu

"Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia czyli derby Małopolski. Tym razem gradu goli nie było" -
gazetakrakowska.pl

Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia czyli derby Małopolski. Tym razem gradu goli nie było

Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 1:4 w 40. kolejce spotkań Tauron Hokej Ligi. Podhala Nowy Targ wprawdzie przegrało przed własną publicznością z Comarch Cracovią ,niespodzianki więc nie było, niemniej po dwóch tercjach faworyzowani krakowianie wcale nie mogli być pewni zwycięstwa.

Pierwsza tercja, choć przebiegała pod znakiem przewagi gości, zakończyła się remisem. Przyjezdni objęli prowadzenie w 12 min, gdy Tim Wahlgren zaskoczył Kacpra Zająca strzałem z okolic linii niebieskiej. W 16 min do wyrównania doprowadził Wiktor Bochnak, finalizując składną akcję swojej formacji.

Drugą tercję krakowianie rozpoczęli w przewadze liczebnej, co szybko przyniosło efekty. Już po 36 sekundach od wznowienia gry prowadzenie gościom przywrócił Hannes Johansson, który sprytnie zmienił tor lotu krążka po podaniu Macieja Kruczka.

Jak się później okazało, był to jedyny gol w tej części spotkania. Krakowianie stworzyli sobie wiele okazji na podwyższenie wyniku, jednak świetna postawa Zająca w bramce Podhala uniemożliwiła im zdobycie kolejnych bramek w tej odsłonie.

Zaledwie 25 sekund krakowianie potrzebowali za to w tercji trzeciej by podwyższyć prowadzenie. Tym razem do bramki Podhala z dystansu trafił Anton Brandhaammar. W 48 min goście cieszyli się z gola nr cztery, a po raz drugi tego dnia na listę strzelców wpisał się Johansson, po wymianie podań z Johanem Lundrgenem.
Maciej Zubek
Źródło: gazetakrakowska.pl 24 stycznia 2025 [1]


"Zadanie wykonane. "Pasy" z kompletem punktów w Nowym Targu" -
Hokej.net

Zadanie wykonane. "Pasy" z kompletem punktów w Nowym Targu

Hokeiści Comarch Cracovii pewnie pokonali Podhale Nowy Targ w meczu 40. kolejki TAURON Hokej Ligi. Podopieczni Marka Ziętary zwycięzyli wynikiem 4:1, a o losach spotkania przesądzili w ostatniej odsłonie, kiedy to dołożyli dwie bramki i zabezpieczyli swój triumf. Nowotarżanie dzielnie walczyli i długo utrzymywali kontakt z rywalami, ale nie wystarczyło to do żadnej zdobyczy punktowej.

Od początku spotkania do ataku przystąpili goście, którzy do Nowego Targu przyjechali w mocno okrojonym składzie. Trener Marek Ziętara dysponował w tym starciu zaledwie trzema pełnymi piątkami.

Nie zmieniało to jednak faktu, że faworytem tej rywalizacji był zespół “Pasów”. Krakowianie rolę faworyta potwierdzali, ale na pierwszy cios z ich strony przyszło nam czekać do 12. minuty, kiedy to Tim Wahlgren bardzo precyzyjnym strzałem umieścił gumę w okienku nowotarskiej bramki.

Przewaga przyjezdnych z minuty na minutę rosła, ale to gospodarze znaleźli wcześniej odpowiedź. W 16. minucie z niepozornej pozycji wypalił Wiktor Bochnak i ta decyzja okazała się trafna, bo strzał był na tyle kąśliwy że zaskoczył Dominika Salamę i wyrównał stan rywalizacji.

Podopieczni Marka Ziętary rzucili się do ataku, by jeszcze w pierwszej odsłonie odzyskać swoje prowadzenie, ale nowotarżanie w końcówce tej tercji dobrze zabezpieczyli tyły i nie dopuścili już do utraty bramki. To oznaczało, że kibice zgromadzeni na nowotarskim lodowisku byli świadkami dość zaskakująco remisowej pierwszej części spotkania.

Co nie udało się w pierwszej odsłonie, udało się już na samym początku drugiej tercji, kiedy to przyjezdni grali w liczebnej przewadze. Hannes Johansson świetnie popracował przed bramkarzem i przekierował strzał jednego z kolegów i wyprowadził gości ponownie na prowadzenie.

Prowadzenie, którego goście do końca drugiej tercji już nie oddali, ale też go nie podwyższyli. Podopieczni Marka Ziętary chcieli zabezpieczyć wynik, ale nie potrafili w tej odsłonie znaleźć sposobu na Kacpra Zająca, który momentami dwoił się i troił ale nie pozwolił już krakowianom na zdobycie kolejnych bramek w drugiej odsłonie.

Na drugą przerwę hokeiści obu ekip zjeżdżali zatem ze skromnym jednobramkowym prowadzeniem Cracovii, co zwiastowało duże emocje w finałowej tercji tego starcia.

Ostatnia tercja znów zaczęła się od szybkiego ciosu gości, tym razem na listę strzelców wpisał się Anton Brandhammar, który piekielnie precyzyjnym uderzeniem pokonał Zająca.

Kilka momentów później krakowianie zabezpieczyli już swoje prowadzenie na dobre, gdy kolejną bramkę dołożył Johansson i zrobiło się już 4:1. Od tego momentu podopieczni Marka Ziętary kontrolowali już w pełni wydarzenia na lodowej tafli.

Nowotarżanie mimo ambitnej walki nie byli już w stanie zagrozić bramce Dominika Salamy i musieli uznać wyższość krakowskiej ekipy. “Pasy” wygrały 4:1, a gdyby nie dobra postawa w bramce Kacpra Zająca ich zwycięstwo mogło być znacznie bardziej okazała.
Kamil Przegendza
Źródło: Hokej.net 24 stycznia 2025 [2]


Skrót