2024-12-07 Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 2:8
|
30 kolejka, 4 runda, etap I, Tauron Hokej Liga - hokej mężczyzn Nowy Targ, Miejska Hala Lodowa, sobota, 7 grudnia 2024, 18:00
(1:1; 0:2; 1:5) |
|
Skład: Zając Wikar Mrugała Worwa Słowakiewicz Wielkiewicz Sitnik Horzelski Siergiejenko Moś Soroka Schmidt Michalski Bryniarski Malasiński Chyrkin Żółtek |
|
Skład: D’Orio Brandhammar Jaśkiewicz Mocarski Olsson Johansson Kamienieu Younan Lundgren Wahlgren D. Kapica Wanacki Bieniek Brynkus Bezwiński Marzec Jaracz Dziurdzia Sterbenz Jarosz F. Kapica |
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Uraz z czwartkowego meczu w Toruniu wyeliminował z kadry Podhala Damiana Tomasika, który tym samym dołączył do długiej listy nieobecnych od dłuższego czasu zawodników (Marcina Kolusza, Łukasza Kamińskiego, Krzysztofa Jarczyka, Bartłomieja Neupauer, Patryka Wajdy i Wiktora Bochnaka).
Pierwsza tercja była remisowa. Prowadzenie w 5 min objęła Cracovia, za sprawą Damiana Kapicy, który sfinalizował składną akcję swojej formacji. Podhale odpowiedziało w 16 min, kiedy w momencie gry w liczebnej przewadze do bramki „Pasów” trafił spod linii niebieskiej Robert Mrugała. Kilka doskonałych interwencji w tej odsłonie zaliczył w bramce Podhala 19-letni Kacper Zając, który m.in. w efektowny sposób wygrał pojedynek z Hannesem Johaanssonem.
Młody bramkarz „Szarotek” był też pierwszoplanową postacią w drugiej tercji. Dwukrotnie jednak nie zdołał uchronić swojego zespołu od straty gola, a w obu sytuacjach sposób na niego znalazł Tim Wahlgren. Szwedzki napastnik „Pasów” wpisał się na listę strzelców w 23 i 26 min. Gospodarze w ofensywie za wiele w tej tercji nie zdziałali, niemniej gola mógł dla nich zdobyć Filip Wielkiewicz, który jednak z bliska chybił.
Wynik 1:3 utrzymał się do 48 min, w której w odstępie 50 sekund padły aż 3 (!) gole. Pierwsze dwa zdobyli krakowianie: pierwszego po indywidualnej akcji Dominika Jarosza (gospodarze sygnalizowali spalonego), a drugiego po zmianie toru lotu krążka przez Mateusza Bezwińskiego. Dla Podhala trafił z kolei Nikita Sierhienko, który dynamicznie przedarł się pod bramkę Cracovii i wygrał pojedynek z Alexem D’Orio. W końcówce „Pasy” podkręciły jeszcze tempo i w krótkim czasie przypieczętowały wygraną trzema golami.Źródło: gazetakrakowska.pl 7 grudnia 2024 [1]
Hokej.net
W spotkanie lepiej weszli goście z Krakowa, którzy już w 6. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą składnej akcji drugiej formacji, którą pewnie wykończył Damian Kapica i wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie.
W dalszej części pierwszej odsłony stroną przeważającą zdecydowanie byli podopieczni Marka Ziętary, którzy raz za razem zagrażali bramce Kacpra Zająca. Nic jednak z tych prób nie wynikało, bo defensywa nowotarżan i młody golkiper stawali na wysokości zadania.
Hokejowe porzekadło mówi: nie dasz - dostaniesz. Tak było i tym razem, krakowianie złapali karę i miejscowi hokeiści mieli okazję grać w przewadze. Po wymianie podań między Wielkiewiczem i Mrugałą, ten drugi zdecydował się na atomowe uderzenie z niebieskiej, które zatrzepotało w bramce D’Orio i dało nowotarżanom wyrównanie.
Po pierwszej tercji w Nowym Targu pachniało niespodzianką, ale goście z Krakowa chcieli jak najszybciej, aby ten zapach wywietrzał. Znów sprawy w swoje ręce przejęła druga formacja, a konkretnie Tim Wahlgren, który dwukrotnie przechytrzył Zająca.
Najpierw w 23. minucie sfinalizował, szybkie rozegranie swojego zespołu, a niespełna 4 minuty później skorzystał z niefrasobliwości nowotarskich defensorów i wpakował gumę do siatki obok leżącego golkipera nowotarżan.
Do końca drugiej odsłony to “Pasy” dominowały przebieg wydarzeń na lodowej tafli, ale nie udało im się już zaskoczyć defensywy gospodarzy, ale i tak goście mieli już bezpieczną przewagę przed finałową odsłoną.
W trzeciej tercji podopieczni Marka Ziętary całkowicie już zdominowali to spotkanie i dokładali tylko kolejne bramki. W tej odsłonie do siatki nowotarżan trafiali kolejno: Jarosz, Bezwiński, Brynkus, Lundgren i Johansson.
W międzyczasie nowotarżanie przerwali serię bramek gości honorowym trafieniem Siergiejenki. Zawodnicy z Krakowa, dzięki gradowi bramek w trzeciej tercji wysoko pokonują czerwoną latarnię ligi - ekipę Podhala i ze spokojem mogą myśleć o następnych spotkaniach odpoczywając podczas reprezentacyjnej przerwy.Źródło: Hokej.net 7 grudnia 2024 [2]