2024-10-13 Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 4:8
|
12 kolejka, 2 runda, etap I, Tauron Hokej Liga - hokej mężczyzn Nowy Targ, Miejska Hala Lodowa, niedziela, 13 października 2024, 18:00
(0:3; 3:1; 1:4) |
|
Skład: Bizub Horzelski Wajda Szczerba Kolusz Szczechura Tomasik Mrugała Jarczyk Słowakiewicz Kamiński Michalski Bochnak Malasiński |
|
Skład: Polak Brandhammar Jaśkiewicz Mocarski Olsson Johansson Kruczek Younan Lundgren Wahlgren D. Kapica Wanacki Bieniek Brynkus Jarosz Marzec Kamienieu Tynka Bukowski Malasiński F. Kapica |
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Trener Podhala Marek Batkiewicz miał do dyspozycji zaledwie 15 zawodników, w tym 2 bramkarzy. Obowiązki w ligach młodzieżowych nie pozwoliły na występ m.in. Danielowi Bryniarskiemu, Szczepanowi Żółtkowi oraz Krystianowi Wikarowi, a ze względów dyscyplinarnych od zespołu odsunięty został Filip Wielkiewicz. Trudno więc było się spodziewać, że nowotarżanie w takich okolicznościach sprostają drużynie z Krakowa, w której oficjalny debiut zaliczył Kacper Malasiński, a w bramce – po raz pierwszy w tym sezonie – wystąpił Oskar Polak.
Obaj ci zawodnicy to wychowankowie „Szarotek”. Zresztą zawodników wywodzących się z Nowego Targu w kadrze Cracovii było w tym meczu łącznie sześciu. Niespełna 7 minut utrzymywał się w tym meczu wynik bezbramkowy. Cracovia objęła prowadzenie, wykorzystując liczebną przewagę, za sprawą mocnego strzału Brandhammara. Chwilę później niewiele zabrakło, aby wyrównał Szczechura, który ostemplował słupek. W 14 min krakowianie ponownie skorzystali z kary nałożonej na zawodnika Podhala i podwyższyli prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Lundgren. Odpowiedzieć mógł Szczerba, ale w sytuacji sam na sam z Polakiem chybił. Akcja szybko przeniosła się na drugą stronę lodowiska, gdzie Younan po raz trzeci zmusił Bizuba do kapitulacji.
W drugiej tercji to Podhale jako pierwsze cieszyło się ze zdobycia gola. W 25 min Tomasik świetnym podaniem uruchomił Szczechurę, który wygrał pojedynek z Polakiem. Odpowiedź gości przyszła jednak szybko, bo już po 80 sekundach. Cracovia po raz trzeci w tym meczu wykorzystała grę w przewadze 5 na 4, a tym razem do bramki Podhala trafił Johansson.
W 31 min to goście złapali karę techniczną, a w liczebnej przewadze drugiego gola dla gospodarzy zdobył Kamiński, dobijając strzał Mrugały. Nowotarżanie poszli za ciosem i w 34 min po szybkim kontrataku i trafieniu Szczerby, przewaga Cracovii stopniała do zaledwie jednej bramki. W końcówce tej tercji gospodarze skutecznie wybronili się z dwóch kolejnych osłabień liczebnych, a kluczową rolę w tym fragmencie meczu odegrał Bizub.
Na początku III tercji Younan umieścił krążek w pustej bramce, po tym, jak Bizub nonszalancko z niej wyjechał. Nowotarżanie opadli z sił, co nie może dziwić, bo grali na dwie piątki. A gdy miejscowi grali 5 na 4 stracili gola. Na 1 s przed ońcem gospodarzy dobił Younan.Źródło: gazetakrakowska.pl 13 października 2024 [1]
Hokej.net
Cracovia rozpoczęła mecz z impetem, wykorzystując dwie przewagi liczebne w pierwszej tercji. Anton Brandhammar otworzył wynik w 7. minucie, a Johan Lundgren podwyższył prowadzenie w 14. minucie. Gdy Alexander Younan zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy w 16. minucie, wydawało się, że Pasy totalnie zdominują to spotkanie.
Jednak Podhale, mimo gry jedynie dwiema pełnymi piątkami (poza nimi dysponowali jeszcze trzema hokeistami), nie złożyło broni. Alexander Szczechura zmniejszył straty na początku drugiej tercji. Choć Cracovia odpowiedziała golem Brandhammara, Podhale kontynuowało walkę. Robert Mrugała i Tomasz Szczerba zdobyli bramki dla gości, redukując przewagę Cracovii do jednego gola.
Trzecia tercja przyniosła bardziej wyrównaną grę, ale to Cracovia utrzymała nerwy na wodzy. Younan zdobył swoją drugą bramkę w meczu, a Krystian Mocarski podwyższył prowadzenie gospodarzy w 48. minucie. Tim Wahlgren wykorzystał osłabienie Podhala, strzelając gola w przewadze, co praktycznie przesądziło o wyniku meczu.
Mimo to, Podhale grało ambitnie. Tomasz Szczerba zdobył swoją drugą bramkę w meczu, wykorzystując grę w przewadze w 58. minucie. Cracovia jednak postawiła kropkę nad "i", gdy Alexander Younan skompletował hat-tricka w ostatnich sekundach spotkania. To trafienie pierwotnie umknęło uwadze sędziów, ale naprawili to korzystając z powtórek wideo.
Na wyróżnienie zasługuje postawa bramkarza Podhala, Bizuba, który mimo ośmiu straconych goli, wielokrotnie ratował swój zespół przed utratą kolejnych bramek. Jego interwencje, szczególnie w sytuacjach sam na sam, pozwoliły gościom utrzymać się w grze przez długi czas.
Cracovia pokazała skuteczność w grze w przewadze, wykorzystując trzy z pięciu okazji. Z kolei Podhale udowodniło, że nawet z ograniczonymi zasobami można nawiązać wyrównaną walkę z faworytem. Szczególnie imponująca była ich determinacja w drugiej tercji, kiedy to zdobyli dwie bramki i zagrozili prowadzeniu gospodarzy.
Mecz obfitował w emocje i zwroty akcji, a temperatura spotkania była wysoka, o czym świadczy bójka między Słowakiewiczem i Marcem w 56. minucie. Podhale, mimo porażki, zasłużyło na uznanie za swoją postawę.
Na szczególne wyróżnienie zasłużyli: - Alexander Younan (Cracovia) - hat-trick i dwie asysty - Johan Lundgren (Cracovia) - gol i cztery asysty - Tomasz Szczerba (Podhale) - dwa gole
- Alexander Szczechura (Podhale) - gol i dwie asystyŹródło: Hokej.net 13 października 2024 [2]