2024-09-22 EC Będzin Zagłębie Sosnowiec - Comarch Cracovia 1:5

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Zagłębie Sosnowiec - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Piotr Sarnik
Hokej.png
4 kolejka, 1 runda, etap I, Tauron Hokej Liga - hokej mężczyzn
Sosnowiec, Stadion Zimowy, niedziela, 22 września 2024, 18:00

EC Będzin Zagłębie Sosnowiec - Comarch Cracovia

1
:
5

(0:2; 1:1; 0:2)

Sędzia: Mateusz Krzywda, Wojciech Wrycza (główni) - Zachariasz Kadela, Maciej Byczkowski (liniowi)
Widzów: 1400


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Marek Ziętara
Skład:
Spěšný

Charvát
Kotlorz
Szturc
Tyczyński
Krężołek

Šaur
Sozanski
Bernacki
Viikilä
Nahunko

Naróg
Andrejkiw
Korenczuk
Sawicki
Djumić

Krawczyk
Menc
Karasiński
Bucenko
Kaczyński
Bramki



36:24 Sawicki (Szturc, Viikilä) 5/4
0:1
0:2
0:3
1:3
1:4
1:5
3:43 Johansson
17:42 D. Kapica (Lundgren, Bieniek)
29:23 Brynkus (Olsson, Johansson)

47:45 Lundgren (Younan, Wahlgren) 5/3
52:57 Wahlgren (Lundgren)

Kary
10 min.

10:43 Tyczyński (Nadmierna ostrość - 2 min.)
18:33 Spěšný (Uderzenie kijem - 2 min.)
46:26 Sozanski (Spowodowanie upadku przeciwnika - 2 min.)
47:29 Szturc (Nadmierna ostrość - 2 min.)
55:44 Krawczyk (Spowodowanie upadku przeciwnika - 2 min.)
12 min.

10:43 Brynkus (Nadmierna ostrość - 2 min.)
26:14 Wanacki (Opóźnianie gry - 2 min.)
35:21 Jaracz (Spowodowanie upadku przeciwnika - 2 min.)
38:57 Johansson (Spowodowanie upadku przeciwnika - 2 min.)
43:27 D. Kapica (Nadmierna ostrość - 2 min.)
50:47 Lundgren (Uderzenie kijem - 2 min.)
Skład:
D’Orio

Brandhammar
Jaśkiewicz
Brynkus
Olsson
Johansson

Kruczek
Younan
Lundgren
Wahlgren
D. Kapica

Wanacki
Bieniek
Bukowski
Jarosz
Marzec

Kamienieu
Jaracz
Mocarski
Sterbenz
Tynka

Opis meczu

"Hokeiści Comarch Cracovii idą jak burza - trzecie zwycięstwo i pozycja lidera" -
gazetakrakowska.pl

Hokeiści Comarch Cracovii idą jak burza - trzecie zwycięstwo i pozycja lidera

Znakomicie radzą sobie w nowym sezonie hokeiści Comarch Cracovii. Wygrali wszystkie mecze i są liderem tabeli.

Krakowianie mają komplet zwycięstw. W 5 min Kotlorz popełnił błąd, wyłożył krążek Johanssonowi, który strzelił do siatki. Po okresie ataków z obu stron i dobrych parad bramkarzy „Pasy” zadały kolejny cios – goście wyprowadzili kontrę, którą zakończył D. Kapica.

D’Orio odpierał ataki gospodarzy – Krężołka, Korenczuka i utrzymywał „Pasy” przy dwubramkowym prowadzeniu. Krakowianie przetrwali gorszy okres i znów „ukłuli” – rozklepali obronę rywala i do siatki trafił Brynkus. Gdy gospodarze grali w przewadze wreszcie znaleźli sposób na kanadyjskiego bramkarza Cracovii. A gola strzelił były jej zawodnik – Sawicki.

Z kolei gdy goście grali 5 na 3 zdobyli 4. gola, który przesądził już o ich wygranej. Ale „Pasy” grały do końca i poprawiły jeszcze wynik – wracający z ławki kar Lundgren wyłożył „gumę” Wahlgrenowi, który minął Spesnego i umieścił krążek w siatce.
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 22 września 2024 [1]


"Cracovia wypunktowała Zagłębie! Świetny mecz D'Orio" -
Hokej.net

Cracovia wypunktowała Zagłębie! Świetny mecz D'Orio

Hokeiści Comarch Cracovii pewnie pokonali na wyjeździe EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 5:1 w meczu 4. kolejki TAURON Hokej Ligi, dopisując kolejne trzy punkty do swojego konta. Bardzo duży wkład w to zwycięstwo miał golkiper "Pasów" - Alex D'Orio, który dał się zaskoczyć tylko raz, mimo że rywale, oddali aż 48 strzałów w światło jego bramki.

Spotkanie zaczęło się zdecydowanie lepiej dla przyjezdnych z Krakowa. Już w czwartej minucie fatalną pomyłkę Michała Kotlorza wykorzystał HannesJohansson. Szwed wyłuskał gumę tuż przed bramką gospodarzy i wpakował ją do bramki bezradnego Spěšnego.

Sosnowiczanie od razu chcieli odpowiedzieć, ale nie potrafili tego dnia znaleźć sposobu na defensywę gości. Przyjezdni byli za to bardzo skrupulatni i jeszcze przed pierwszą przerwą podwyższyli swoje prowadzenie po ładnej kontrze za sprawą Damiana Kapicy.

Druga odsłona rozpoczęła się od nawałnicy sosnowiczan, która znów nie przyniosła oczekiwanych skutków. Alex D’Orio dwoił się i troił, ale nie pozwolił, by guma zatrzepotała w jego bramce.

“Pasy” przetrwały ten napór i pokusiły się o odpowiedź. Po raz kolejny wyprowadzili wzorową wręcz kontrę, którą wykończył Sebastian Brynkus. W dalszej części drugiej odsłony goście zaczęli faulować i stwarzać okazje sosnowiczanom.

Hokeiści z Sosnowca nie potrafili jednak tych prezentów należycie wykorzystać. Udało im się to tylko jeden raz za sprawą Radosława Sawickiego, który precyzyjnym strzałem między parkanami zmieścił gumę w siatce.

Trzecia tercja to dalsza ofensywa Zagłębia, abywrócić do tego spotkania, ale taka postawa sprawiła, że mocno się otworzyli, co skrzętnie wykorzystała drużyna Cracovii. Im dalej w las, tym bardziej gospodarzom mocniejpuszczały nerwy.

Podopieczni Marka Ziętary skuteczniej nich ich oponenci wykorzystali okres gry w przewadze i podwyższyli swoje prowadzenie za sprawą Johana Lundgrena, a dobili adwersarzy w 54. minucie, kiedy to Tim Wahlgren ustalił wynik spotkania.

Drużyna EC Będzin Zagłębia Sosnowiec notuje już trzecią porażkę i z pewnością sympatyków z Sosnowca nie napawa to optymizmem przed dalszą częścią sezonu. Dla gości z Krakowa to z kolei trzecie zwycięstwo w trzecim spotkaniu tego sezonu i na pewno w grodzie Kraka wszyscy są zadowoleni z takiego startu sezonu.
Kamil Przegendza
Źródło: Hokej.net 22 września 2024 [2]


Trenerzy po meczu

Jacek Szopiński, II trener Cracovii

Był to kolejny trudny mecz, tak trzeba sobie to powiedzieć. Myśmy spodziewali się tutaj ciężkiej przeprawy w związku z tym, że Zagłębie wygrało ostatni mecz w Toruniu. Obawialiśmy się, że na fali wznoszącej będą chcieli pójść za ciosem. Mieliśmy jednak na ten mecz swój plan. Z pewnością lepiej zaprezentowaliśmy się w destrukcji, zwłaszcza w tercji obronnej. Dobrze też to wyglądało w tercji środkowej, skąd wyprowadzaliśmy kontrataki. No i przede wszystkim dobrze atakowaliśmy, stwarzając mnóstwo sytuacji i strzelając bramki.

Wiadomo, nie ustrzegliśmy się błędów, bo troszkę ich popełniliśmy. Wiele z nich było na własne życzenie, w sytuacjach, kiedy mieliśmy krążek pod kontrolą, ale przez złe decyzji traciliśmy go, dzięki czemu przeciwnik mógł stwarzać zagrożenie. To jest jednak kwestia regularnej pracy. Zresztą, od samego początku cały czas dążymy do tego, aby naszą grę ulepszyć.

Cieszymy się z tego, że ta skuteczność się poprawiła, bo w meczach przygotowawczych do sezonu tych bramek nie strzelaliśmy za wiele. Teraz w tym aspekcie widać poprawę, byle tylko jak najdłużej to utrzymać. Myślę, że jest to pokłosie tego, że kreujemy sobie te okazję. Wiadomo, wszystkiego się nie strzeli, ale te bramkowe okazje w większości udaje nam się zamienić na trafienia.

Źródło: cracovia-hokej.pl [3]

Skrót