2024-09-08 Cracovia (U-17) - Korona Kielce (U-17) 0:5

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia (U-17)

Trener:
Paweł Szwajdych
pilka_ico
CLJ U-17 grupa wschodnia , 5 kolejka
Rączna, Cracovia Training Center, niedziela, 8 września 2024, 12:00

Cracovia (U-17) - Korona Kielce (U-17)

0
:
5

(0:1)



Herb_Korona Kielce (U-17)

Trener:
Andrzej Paszkiewicz
Skład:
Czech
Gaża (71' Mucha)
Cecuła
Kukliński (72' Motrych)
Fietko (59' Michalski)
Doniec
Zdzieszek (71' Polek)
Śliz (59' Plesiński)
Feliks
Łętek (59' Ankowski)
Okólski (46' Kowalak)

Ustawienie:
3-4-3

Sędzia: Magdalena Syta z Krakowa

bramki Bramki
0:1
0:2
0:3
0:4
0:5
Hańćka (34')
Talarczyk (46')
Minuczyc (51')
Shyianau (79')
Małek (87')
zolte_kartki Żółte kartki
Śliz (25')
Fietko (29')
Łętek (45')
Cecuła (48')
Talarczyk (21')
B. Molęda (65')
Szymański (75')
Minuczyc (84')
Skład:
Mikielewicz
Sikora (63' Błaszczyk)
Minuczyc (82' Plisak)
Hańćka (80' Sito)
Talarczyk (60' Rii)
Małek
Szymański
Wolak
Nasternak (70' Mastalski)
B. Molęda (87' Sabat)
Shyianau (85' Galera)
Mecz poprzedniego dnia:

2024-09-07 Stal Rzeszów (U-19) - Cracovia (U-19) 3:0



Opis meczu

"CLJ U-17: Dotkliwa porażka z Koroną" -
Cracovia.pl

CLJ U-17: Dotkliwa porażka z Koroną

Juniorzy młodsi Cracovii przegrali 0:5 z Koroną Kielce w meczu 5. kolejki grupy wschodniej Centralnej Ligi Juniorów U-17. W następnej kolejce nasz zespół uda się na wyjazdowy mecz ze Stalą Rzeszów.

Początek meczu nie zwiastował zupełnie takiego rozwoju wydarzeń. W pierwszym kwadransie to właśnie Pasy stwarzały sobie sytuacje i wydawało się, że są coraz bliżej otworzenia wyniku. Z czasem jednak do głosu zaczęli dochodzić goście. Zespół trenera Andrzeja Paszkiewicza najpierw wysłał dwa sygnały ostrzegawcze, a przy obu sytuacjach trzeba podkreślić świetną pracę stojącego w naszej bramce Jakuba Czecha, który popisał się między innymi świetnym refleksem, broniąc strzał gracza Korony z kilku metrów. Po kilku minutach piłkę z linii bramkowej musiał wybijać natomiast Kacper Cecuła.

Na ostrzeżeniach jednak się niestety nie skończyło. W 34. minucie w tempo do podania prostopadłego ruszył napastnik Korony i spokojnie wykończył sytuację. Po zmianie stron goście błyskawicznie podwyższyli, bo przed ich golem na 2:0 nie upłynęła nawet minuta drugiej części gry. Po kilku minutach było już 0:3, kiedy Koroniarze skutecznie wykończyli szybki kontratak, a w końcowym kwadransie dołożyli jeszcze dwa trafienia, podkreślając swoje w pełni zasłużone zwycięstwo.

Punktów nasz zespół poszuka w następny weekend, udając się na wyjazdowy mecz ze Stalą Rzeszów.
Źródło: Cracovia.pl 8 września 2024 [1]