2023-03-27 Comarch Cracovia - Tauron Re-Plast Unia Oświęcim 2:3
|
1 kolejka, 3 runda, etap II, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Kraków, ul. Siedleckiego 7, poniedziałek, 27 marca 2023, 18:00
(1:0; 1:1; 0:2) |
|
Skład: David Zabolotny Šaur Gula Wronka Rác Michalski Husák Graborenko Łyszczarczyk Němec Kasperlík Luoto Bdžoch Sawicki Račuk Tomi Ježek Krejčí Brynkus Arrak Bezwiński |
|
Skład: Lindskoug Diukow Jerofejevs Ahopelto Dziubiński Padakin Pangiełow-Jułdaszew Jākobsons Denyskin Cichy Szczechura Bezuška P. Noworyta Da Costa Krzemień S. Kowalówka M. Noworyta Sołtys Laasko Wanat Prusak |
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
„Finał pocieszenia” to nie jest to, o czym marzyły oba zespoły. Zarówno krakowianie, jak i oświęcimianie celowali w grę o złoto. Przegrali swe półfinały po siedmiu meczach – 3:4. W grze o brąz (gra się do dwóch wygranych) w lepszej sytuacji są oświęcimianie.
Kolejne spotkanie w środę o godz 18 w Oświęcimiu. Trener Comarch Cracovii Rudolf Rohaczek przed rywalizacją mówił: - Po co grać o brązowy medal?
I mecz nie wywołał wielkich emocji u obu drużyn, a jego podopieczni pokpili sprawę w końcówce spotkania, mimo że prowadzili 2:0.
W bramce Cracovii po raz pierwszy w fazie play-off wystąpił Zabolotny, zabrakło natomiast m.in. D. Kapicy i Kinnunena. „Pasy” dobrze zaczęły, już pierwsza ich przewaga zakończyła się celnym strzałem Wronki po lodzie w róg i Lindskoug musiał skapitulować. Od razu mógł wyrównać M. Noworyta, ale Zabolotny dobrze obronił. Nic nie mógłby poradzić przy strzale Padakina, ale zawodnik Unii trafił w jego parkan. Obie strony miały okazje, m.in. Arrak, ale z bliska trafił w bramkarza. W końcówce tercji „Pasy” obroniły się grając w podwójnym osłabieniu. Uderzał wprawdzie Da Costa, ale Zabolotny spisał się bardzo dobrze. Sekundę po syrenie goście zdobyli gola, ale oczywiście nie mógł on zostać uznany. Sędziowie tak zadecydowali po wideoweryfikacji.
Po niemrawym początku II tercji w 27 min krążek wpadł do oświęcimskiej bramki po tym, jak odbił się od Nemca i rykoszecie. Sędziowie znów użyli wideo i gola zaliczyli. Odpowiedź gości była natychmiastowa – Bezuska mierzonym strzałem zdobył gola na 2:1.W 31 min Gula ładnie ograł rywala i oddał strzał, ale nie pokonał bramkarza. Po chwili Cichy trafił w poprzeczkę! Potem gospodarze mieli okazje, grając 5 na 4, ale jej nie wykorzystali.
W III tercji „Pasy” grały 4 na 3 – też bez efektu, choć strzał Nemca z trudem obronił golkiper. Najpierw bramkarz „Pasów” odbił strzał Cichego, ale po chwili „poprawił” Bezuska i było 2:2. Czyżby dogrywka? Nic z tych rzeczy – Padakin ładnym strzałem pod poprzeczkę dal Unii prowadzenie. Zamiast brać się do odrabiania strat, gospodarze zarobili karę, a potem kolejną i było po meczu.Źródło: gazetakrakowska.pl 27 marca 2023 [1]
Hokej.net
Przed spotkaniem sporo mówiło się o sensie rozgrywania meczów o brązowy medal. Jasną opinię na ten temat wygłosił trener Rudolf Roháček, który przyznał, że taka rywalizacja nie ma sensu. Medal powinien dostać ten zespół, który część zasadniczą sezonu zakończył na wyższym miejscu.
Starcie przegranych półfinalistów nie było wielkim widowiskiem. Obie drużyny od samego początku nie forsowały tempa, grały niedokładnie i popełniały sporo błędów w destrukcji.
Pierwsze słowo w meczu o brąz należało do Comarch Cracovii, a dokładniej do Patryka Wronki, który był niepilnowany na buliku i umieścił gumę w siatce. Znakomitą okazję do wyrównania miał Pawło Padakin, ale w 10. minucie trafił prosto w uniesiony parkan Davida Zabolotnego i tym sposobem bramkarz gospodarzy uchronił swój zespół od utraty bramki. Goście mieli swoją okazję do wyrównania pod koniec pierwszej części gry, kiedy przyszło im grać w podwójnej przewadze, której ostatecznie nie wykorzystali.W ostatnich sekundach pierwszej tercji hokeiści Unii Oświęcim zdołali pokonać Zabolotnego, ale bramka została zdobyta już po syrenie kończącej pierwszą odsłonę.
W drugiej tercji ponownie, jako pierwsi uderzyli krakowianie. ErikNěmec w 27. minucie został trafiony w łyżwę przez Alana Łyszczarczyka i krążek znalazł się w bramce Unii. Sędziowie zdecydowali się na wideoweryfikację tego zdarzenia, po której uznali drugie trafienie dla "Pasów". Na odpowiedź przyjezdnych nie musieliśmy długo czekać, bo już w 28. minucie PeterBezuška wpisał się na listę strzelców po szybkiej kontrze oświęcimian i ponownie z jednobramkowym prowadzeniem na drugą przerwę zjeżdżali gospodarze.
Trzecia tercja to ponownie trafienia PeteraBezuški, który w 50. minucie zmienił tor lotu gumy i umieścił ją w bramce. Unia poszła za ciosem i w 57. minucie Padakin popisał się chirurgiczną precyzją, umieszczając krążek w samym okienku i to trafienie przesądziło o wygranej w pierwszej rywalizacji o brąz.Źródło: Hokej.net 27 marca 2023 [2]
Trenerzy po meczu
Rudolf Rohaček, trener Cracovii
Przeciwnik wygrał jednym golem i mamy jednak problem ze zdobywaniem bramek. Dużo kombinujemy, nie gramy prostego hokeja. Jedną z bramek straciliśmy po własnych błędach, druga przy zmianie kierunku lotu, trzecia to strzał w okienko. Nie udało nam się odrobić tych strat, a w końcówce jeszcze nam się faul przytrafił.
Nie można mieć pretensji do Zabolotnego. Gdybyśmy strzelili więcej bramek to byłby większy spokój.
W środę drugi mecz, teraz mamy czas na regenerację. Tak, jak Unia wygrała w Krakowie, tak Cracovia może wygrać w Oświęcimiu. Musimy grać prosty hokej, nie kombinować, nie robić zbyt wielu podań, to jest klucz do sukcesu.
Źródło: Hokej.net [3]