2023-02-19 KS Cracovia 1906 - MMKS Podhale Nowy Targ 0:6

Trener: Piotr Ślusarek

2 kolejka, 1 runda, etap III, Polska Liga Hokeja Kobiet - hokej kobiet Kraków, ul. Siedleckiego 7, niedziela, 19 lutego 2023, 20:15 KS Cracovia 1906 - MMKS Podhale Nowy Targ 0 : 6 (0:3; 0:2; 0:1) Sędzia: Filip Dudek, Jakub Gawlik (główni) Widzów: 20

Trener: Rafał Sroka

Skład: Oleksa (29:36 Hudziak) Mroczka Grzybek Olszewska Niechwiej-Malska M. Synowiec Ziółkowska E. Synowiec Suchoń A. Kobylańska F. Kobylańska Suchoń Szeliga

Bramki 0:1 0:2 0:3 0:4 0:5 0:6 3:20 N. Nosal 7:01 M. Nosal (Szopińska, Jaszczyk) 5/4 9:14 Mroszczak (N. Nosal) 28:48 Leśniowska 4/5 32:37 Mroszczak (N. Nosal) 40:54 N. Nosal (Mroszczak) Kary 4 min. 6:34 E. Synowiec (Atakowanie ciałem - 2 min.) 41:21 E. Synowiec (Atakowanie ciałem - 2 min.) 2 min. 28:20 techniczna (Nadmierna liczba graczy na lodzie - 2 min.)

Skład: Furtak Jaszczyk M. Nosal Mroszczak Szopińska N. Nosal Jarkiewicz Gacek Leśnicka Rokicka Leśniowska Maciaś-Paprocka Wielkiewicz Szlachtowska Węgrzyniak Fryźlewicz

Opis Meczu

"PHLK. Miażdżący walec" -

sportowepodhale.pl

PHLK. Miażdżący walec

Hokeistkom Podhala nie udało się przebrnąć pierwszej rundy play off. Trafiły na mocnego rywala. Tyszanki przez 120 minut nie pozwoliły ani razu się trafić.

Nowotarżankom pozostała więc walka o miejsca 5 - 7. Ich rywalkami są zespoły z Janowa i Krakowa. To pod Wawelem rozpoczęły rywalizację o najwyższe miejsce w historii swoich występów w PHLK. Wczoraj krakowianki uległy 1:2 janowiankom.

Od ataków rozpoczęły nowotarżanki spotkanie. Już w 4 minucie, po indywidualnej akcji N. Nosal, objęły prowadzenie. Krakowianki miał okazję na wyrównanie, ale jej nie wykorzystały. Za to góralki, grając w przewadze, zdobyły drugiego gola. Trzeba przyznać, że przy wrzutce spod niebieskiej linii nie popisała się bramkarka. Dwie minuty później Mroszczak zaskoczyła krakowską golkiperkę strzałem od zakrystii.

Na drugą odsłonę krakowianki wyszły nabuzowane, ale bardzo szybko im to minęło. Podhalanki wybijały im z głowy jakiekolwiek zapędy na bramkę Furtak. Same zaś próbowały jej vis a vis pokonać, ale udało im się dopiero wtedy, gdy grały w osłabieniu. Do wystrzelonego krążka podążyła Leśniowska, przechwyciła go, objechała bramkę, wróciła na poprzedni słupek i ulokowała krążek w bramce. Chwilę później między słupkami gospodyń nastąpiła zmiana. Szybko jednak zmuszona została do kapitulacji przez precyzyjne uderzenie Mroszczak.

114 sekund potrzebowały nowotarżanki po przerwie, by powiększyć prowadzenie. Chwilę później dostały okazję na kolejnego gola, ale nie wykorzystały przewagi. Nowotarżanki były jak miażdżący walec. Ich rywalki też miały okazję na gola, ale jedna z nich w sytuacji sam na sam została zatrzymana przez Furtak. Bramkarka Podhala zachowała czyste konto.

Stefan Leśniowski
Źródło: sportowepodhale.pl 19 lutego 2023 [1]