2023-01-15 Comarch Cracovia - KH Energa Toruń 4:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Hokej.png
37 kolejka, 5 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków, ul. Siedleckiego 7, niedziela, 15 stycznia 2023, 18:30

Comarch Cracovia - KH Energa Toruń

4
:
1

(2:1; 1:0; 1:0)

Sędzia: Krzysztof Kozłowski, Mateusz Krzywda (główni) - Sebastian Iwaniak, Artur Hyliński (liniowi)
Widzów: 800


TKH Toruń - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Teemu Elomo
Skład:
Stojanovič

Kinnunen
Ježek
Kasperlík
Rác
Sawicki

Šaur
Gula
Wronka
Polák
D. Kapica

Husák
Graborenko
Němec
Račuk
Tomi

Krejčí
Bdžoch
Brynkus
Arrak
F. Kapica
Bramki
00:46 Sawicki (Kasperlík)

14:34 Račuk (Sawicki, Rác) 5/4
35:41 Rác (Kasperlík, Sawicki) 5/4
50:28 Robert Arrak (F. Kapica, Brynkus)
1:0
1:1
2:1
3:1
4:1

13:50 K. Kalinowski

Kary
10 min.

22:48 Rác (Uderzenie kijem - 2 min.)
24:28 Brynkus (Atak łokciem - 2 min.)
34:33 Ježek (Ostrość - 2 min.)
47:55 Kasperlík (Ostrość - 2 min.)
57:34 Krejčí (Uderzenie kijem - 2 min.)
10 min.

14:06 Gimiński (Ostrość - 2 min.)
22:48 Bajwenko (Przeszkadzanie - 2 min.)
34:33 Koskinen (Zahaczanie - 2 min.)
34:33 Zieliński (Ostrość - 2 min.)
47:55 Ahonen (Ostrość - 2 min.)
Skład:
Studziński

Jaworski
Zieliński
Koskinen
K. Kalinowski
Prokurat

Schafer
Szécsi
Korenczuk
Syty
Szűcs

Ahonen
Gimiński
Olszewski
Szyrokow
Wenker

Bajwenko
Maćkowski

Opis meczu

"Comarch Cracovia - Energa Toruń. "Pasy" wygrały małym nakładem sił" -
gazetakrakowska.pl

Comarch Cracovia - Energa Toruń. "Pasy" wygrały małym nakładem sił

Comarch Cracovia zagrała pierwszy mecz w ostatniej rundzie Polskiej Hokej Ligi. Była faworytem spotkania z 7. zespołem tabeli i z tego zadania się wywiązała.

Do gry po dłuższej przerwie wrócił Vojtech Polak. „Pasy” zaczęły od mocnego uderzenia, bo już w 46 min bramkę strzelił Sawicki. Był to pierwszy celny strzał w tym meczu. Przewaga krakowian była dość wyraźna i wydawało się, że kolejne gole są kwestią czasu.

Tymczasem to goście wyrównali. K. Kalinowski upadając, umieścił krążek w siatce. 44 s później gospodarze już prowadzili, wykorzystując grę w przewadze 5 na 4. Torunianie jednak po kontrach zagrozili krakowskiej bramce, ale świetnie spisał się Stojanović.

W II tercji próbował Kasperlik, ale górą był bramkarz. Krakowianie grali w osłabieniu, ale przetrwali. W tej tercji było sporo niedokładności w grze. Jak w 33 mi gdy Racuk nie trafił do pustej bramki z metra! Gospodarze znaleźli sposób na gości podczas kolejnej gry w przewadze 4 na 3. Wtedy to Rac strzelił do siatki. W ostatniej odsłonie nadal było sporo niedokładności i ogromna przewaga gospodarzy w strzałach, która jednak długo nie przełożyła się na kolejne zdobycze bramkowe. Wreszcie jednak trafił Arrak.
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 15 stycznia 2023 [1]


"Pełna kontrola i komplet punktów dla "Pasów"" -
Hokej.net

Pełna kontrola i komplet punktów dla "Pasów"

Comarch Cracovia pokonała we własnej hali KH Energę Toruń i zbliżyła się na punkt do liderującej Unii Oświęcim. Krakowianie kontrolowali wydarzenia na lodzie przez praktycznie całe spotkanie.

Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla Comarch Cracovii, która już po 46 sekundach wyszła na prowadzenie za sprawą Radosława Sawickiego. Gospodarze kontrolowali przebieg pierwszej tercji i nie pozwalali hokeistom KH Energii Toruń na rozgrywanie krążka w ich tercji obronnej. Dlatego wyrównujące trafienie Kamila Kalinowskiego w 14. minucie było sporym zaskoczeniem. Napastnik gości tracił już równowagę, ale zdołał posłać gumę do bramki Cracovii. Stan remisowy utrzymywał się tylko przez niespełna minutę, ponieważ Marek Račuk ponownie wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Czech zbił krążek przed Mateuszem Studzińskim, a ten nie miał szans na skuteczną interwencję i na pierwszą przerwę krakowianie zjeżdżali prowadząc.

W drugiej tercji trwała kontrola gospodarzy nad przebiegiem meczu. W 35. minucie Roman Rác podwyższył prowadzenie precyzyjnym uderzeniem i przewaga "Pasów" była już bezpieczna i z nią dotrwali do syreny, która kończyła drugie dwadzieścia minut. Aktualnie druga drużyna w ligowej stawce w trzeciej tercji dołożyła jeszcze jedno trafienie, a dokładniej zrobił to Robert Arrak, którzy wykorzystał znakomite dogranie od Fabiana Kapicy i sfinalizował akcję bramką.
Łukasz Czuba
Źródło: Hokej.net 15 stycznia 2023 [2]


"Łatwo i przyjemnie. Comarch Cracovia wygrała z KH Energą Toruń" -
zklepy.pl

Łatwo i przyjemnie. Comarch Cracovia wygrała z KH Energą Toruń

Comarch Cracovia pokonała KH Energę Toruń 4:1. Krakowianie przez całe spotkanie byli stroną dominującą i mieli kontrolę nad przebiegiem spotkania.

Niedzielny mecz wydawał się być dla krakowian przysłowiową “bułką z masłem”. Torunianie do grodu Kraka przyjechali bowiem bez pięciu podstawowych i kluczowych zawodników. Zaczęło się wyśmienicie, bo już w 45 sekundzie było 1:0, a Mateusza Studzińskiego pokonał Radosław Sawicki.

Pomimo optycznej przewagi gospodarzy, to torunianie zdołali strzelić kolejnego gola i doprowadzić do wyrównania, a konkretniej uczynił to Kamil Kalinowski, dla którego było to pierwsze trafienie od 20 listopada. Przyjezdni nie utrzymali jednak korzystnego wyniku do końca pierwszej tercji, bo w 15. minucie “Pasy” wykorzystały grę w przewadze, a do siatki trafił Marek Račuk.

Krakowianie grali szybciej, dokładniej i raz po raz kreowali groźne sytuacje pod toruńską bramką. Kolejną udało się wykorzystać dopiero w 36. minucie, ponownie w grze w przewadze, zasłoniętego Studzińskiego zaskoczył Roman Rác.

Przyjezdni ambitnie szukali kontaktowego trafienia, ale ich próby były niezbyt skuteczne. Za to w 51. minucie swojego byłego pracodawcę skarcił Robert Arrak, zapewniając Cracovii bezpieczne, trzybramkowe prowadzenie. Jak się okazało, było to już ostatnie trafienie tego wieczora.
Mikołaj Pachniewski
Źródło: zklepy.pl 15 stycznia 2023 [3]


Wypowiedzi po meczu

Rudolf Rohaček, trener Cracovii

Trzeba było powalczyć. Teraz jest okres przeziębień, gryp. Zawodnicy nie są w 100-procentach zdrowi i to ma wpływ na mecz. Zawodnicy nie trenują i potem muszą grać, było to więc trudne spotkanie. Mogliśmy o wyniku przesądzić wcześniej, ale tak się to poukładało, że był oczywisty dopiero w III tercji. Jesteśmy zadowoleni, punkty zostały w Krakowie, jak to się mówi – obowiązkowo. Mamy teraz dzień przerwy i będziemy się przygotowywać do piątkowego meczu z Tauron Podhalem Nowy Targ.

Będzie dochodzić do rotacji. Michalski zagra w następnym meczu, a kto inny nie wystąpi. Wszyscy zawodnicy są przygotowani do gry.

Mamy jeszcze wolne dwa miejsca. Tak jak wszyscy chyba w polskiej lidze szukamy jeszcze wzmocnień. Zobaczymy, czy w ogóle się pojawią, bo to duży problem.

Źródło: gazetakrakowska.pl [4]


Saku Kinnunen, hokeista Cracovii

Był to dość łatwy mecz dla nas. Byliśmy znacznie lepsi od torunian. Mieliśmy wiele okazji do strzelenia bramki, mogliśmy zdobyć znacznie więcej bramek.

W sumie, to nie wiem czy to był mecz walki, raczej normalny mecz hokeja. Jest dobrze, jak towarzyszy temu dużo emocji. Czasami trzeba takie mecze rozegrać.

Myślę, że mieliśmy całkiem dobry tydzień na treningach, krótką przerwę przed meczem i ćwiczyliśmy dużo przewag, a to poskutkowało dwoma golami zdobytymi dzisiaj właśnie w takich sytuacjach.

W Nowym Targu nigdy nie jest łatwo, zawsze gra się tam ciężko. Mają głośnych kibiców i nie mają nic do stracenia tak, że nie będzie to łatwy mecz, ale mamy dobre podstawy, więc wygramy.

Źródło: Hokej.net [5]

Filmy