2023-01-08 Comarch Cracovia - GKS Tychy 3:2
Na meczu odbyła się 9. edycja akcji Teddy Bear Toss podczas której zebrano 1654 maskotki, które zostaną przekazane dzieciom z krakowskich szpitali i domów dziecka.
|
35 kolejka, 4 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Kraków, ul. Siedleckiego 7, niedziela, 8 stycznia 2023, 18:30
(0:0; 1:1; 2:1) |
|
Skład: Stojanovič Kinnunen Ježek Kasperlík Rác Sawicki Šaur Gula Wronka F. Kapica D. Kapica Husák Graborenko Němec Račuk Tomi Krejčí Bdžoch Brynkus Arrak Michalski |
|
Skład: Fučík Pociecha Bizacki Šedivý Komorski Jeziorski Younan Sobecki Szturc Galant Wróbel Kasperek Nilsson Mroczkowski Ubowski Dupuy Jaśkiewicz Ciura Krzyżek Starzyński Marzec |
Zapowiedź meczu
cracovia-hokej.pl
Przypomnijmy, że podczas corocznej akcji Teddy Bear Toss każdy kto przyniesie ze sobą maskotkę, może nabyć promocyjną wejściówkę za symboliczną złotówkę. Następnie po pierwszej bramce dla Pasów pluszaki zostaną rzucone na lód, a w dalszej kolejności będą przekazane dzieciom z krakowskich szpitali oraz domów dziecka. Jest tylko jeden warunek: Maskotki muszą być nowe i szczelnie zawinięte w foliowy woreczek, tak by nie zamokły podczas rzucania na taflę! To jednak nie wszystko!
Hokeiści Pasów zagrają dziś w specjalnie dedykowanych bluzach, które zostały sfinansowane i zaprojektowane przez Kibiców przy współpracy z Klubem, a następnie po meczu trafią na specjalne aukcje charytatywne, z których dochód zostanie przekazany na młodych hokeistów Akademii Hokejowej Cracovii CANPACK! Imprezę poprowadzi natomiast znany konferansjer i satyryk, wielki Kibic Pasów oraz członek Hokejowej Reprezentacji Artystów Polskich Adam Grzanka, który w przerwie meczu przeprowadzi licytację bluz naszych zawodników.
Dzisiejsze spotkanie będzie ostatnim dla hokeistów Pasów w czwartej rundzie zmagań. 12-krotni mistrzowie Polski w ostatnim spotkaniu w Jastrzębiu musieli uznać wyższość miejscowego JKH GKS Jastrzębie, przegrywając 3:4 po rzutach karnych. Z kolei świeżo upieczeni zdobywcy Pucharu Polski notują świetną passę sześciu wygranych z rzędu i dziś zechcą dopisać do swojego konta kolejne punkty.
Zachęcamy do nabywania wejściówek w systemie online, który dostępny jest W TYM MIEJSCU oraz w Punktach Obsługi Kibica na Stadionie przy Kałuży od godz. 10. Pozwoli to oszczędzić czas na stanie w kolejce i da pewność nabycia wejściówki. Przypominamy jednak, że promocyjne bilety będą ważne jedynie z maskotką, którą należy okazać ochronie przy wejściu. Kasy Lodowiska będą natomiast czynne na dwie godziny przed rozpoczęciem meczu. Zapraszamy!
gazetakrakowska.pl
Ta akcja wywodzi się z Kanady i polega na rzuceniu na lud pluszakiem - najczęściej misiem po bramce dla zespołu gospodarzy. Koncepcja narodziła się w Kamloops Blazers w 1993 roku, dzięki dyrektorowi marketingu Donowi Larsonowi. Pierwszy zarejestrowany rzut misiem miał miejsce 5 grudnia 1993 r., Kiedy gol Brada Łukowicha skłonił fanów do wyrzucenia na lód ponad 2400 niedźwiadków. Tradycja szybko rozprzestrzeniła się w Canadian Hockey League
W niedzielę o godz. 18:30 podczas ligowego meczu z GKS Tychy pluszowe misie po raz dziewiąty pofruną na taflę lodowiska przy Siedleckiego 7. Kiedy. Gdy hokeiści Comarch Cracovii zdobęda pierwsza bramkę w meczu.
Każdy z kibiców, który przyniesie ze sobą pluszową maskotę, nabędzie bilet za symboliczną złotówkę. Promocyjne wejściówki można nabywać również w systemie online, jednak będą one ważne tylko z maskotką.
Pluszaki muszą być jednak nowe i szczelnie zapakowane w foliowy woreczek, tak by po rzuceniu na taflę nie uległy zawilgoceniu. Następnie po pierwszej bramce dla Comarch Cracovii, a w przypadku braku goli ze strony Comarch Cracovii (co jeszcze się nie zdarzyło), po ostatniej syrenie maskotki zostaną rzucone na taflę, a w dalszej kolejności przekazane małym pacjentom Dziecięcego Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie – Prokocimiu oraz krakowskim Domom Dziecka.
To jednak nie wszystko! 12-krotni mistrzowie Polski wystąpią w tym dniu w unikatowych bluzach, które zostały zaprojektowane we współpracy z klubem oraz sfinansowane przez kibiców. Koszulki po meczu zostaną wystawione na aukcje charytatywne, z których dochód zostanie przekazany na grupy młodzieżowe Akademii Hokejowej Cracovia CANPACK.Źródło: gazetakrakowska.pl 7 stycznia 2023 [2]
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Na gola dla „Pasów” trzeba było czekać do 27 min. Wtedy to gospodarze grając w przewadze dopięli swego – uderzał Gula, krążek odbił się rykoszetem i zaskoczył Fucika.
Od początku trwała uporczywa walka. Gdy Comarch Cracovia grała 4 na 3 bliski powodzenia był Rac, ale Fucik odbił krążek. Potem Arrak zatrudnił tyskiego bramkarza. Po chwili nieznacznie pomylił się Wronka, a strzał Kasperlika obronił bramkarz. Trwała nawałnica Cracovii.
W drugiej tercji był bardzo wyrównany mecz, ale gra 5 na 4 przyniosła powodzenie gospodarzom. Tyszanie jednak nie poddawali się. Jeszcze w tej odsłonie odrobili straty. W 37 min w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Mroczkowski i doprowadził do remisu. Mecz zaczął się więc od nowa. Tuż przed zakończeniem tercji znów groźnie strzelał Mroczkowski, ale Stojanović obronił. W 43 min w sytuacji sam na sam z bramkarzem był Jeziorski („Pasy” grały w przewadze 5 na 4), ale został nieprzepisowo powstrzymany. Karnego wykonywał Dupuy i nawet nie trafił w bramkę! Po chwili Jeziorski był bliski pokonania bramkarza. Co się jednak odwlecze… Sam na sam ze Stojanoviciem był Sedivy i strzelił do siatki.
Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa – 45 s później Tomi ładnym strzałem pokonał bramkarza GKS-u.
W 57 min sam na sam z golkiperem był Kasperlik, ale nie zdołał go pokonać. Ale po chwili Wronka otrzymał kapitalne podanie od D. Kapicy i strzelił gola! Goście wycofali bramkarza, ale nic im to nie dało.Źródło: gazetakrakowska.pl 8 stycznia 2023 [3]
hokej.net
Hit kolejki od początku toczył się w szybkim tempie, ale obie ekipy miały problem ze stworzeniem sobie klarownych sytuacji do zdobycia pierwszego trafienia. Zdecydowanie więcej pracy w pierwszej odsłonie miał Tomáš Fučík, który zmuszony do interwencji był szesnaście razy i za każdym razem, to właśnie bramkarz GKS-u Tychy wychodził obronną ręką. Przyjezdni w pierwszych dwudziestu minutach dziesięć razy sprawdzali czujność Roka Stojanoviča, który również nie dał się pokonać i oba zespoły na pierwszą tercję zjeżdżały remisując.
Dopiero po 27. minutach gry doczekaliśmy się pierwszego trafienia. Autorem bramki został Jiří Gula, który uderzył mocno, a odbity krążek zawisł w powietrzu i wpadł za plecy zdezorientowanego Fučík. Po tym trafieniu mieliśmy chwilę przerwy, bo na tafli wylądowały pluszowe misie w ramach akcji Teddy Bear Toss. Po przerwie wróciliśmy do gry i najciekawsze zdarzenie miało miejsce w 37. minucie, kiedy to Christian Mroczkowski urwał się rywalom i umieścił gumę w bramce między parkanami bramkarza Cracovii i na drugą przerwę ponownie obie ekipy zjeżdżały z rezultatem remisowym, ale tym razem bramkowym.
Trzecia tercja źle zaczęła się dla tyszan, bo szybko na ławkę kar powędrował Jan Krzyżek. Jednak hokeiści GKS-u wykorzystali chwilę zawahania się graczy Cracovii i Bartłomiej Jeziorski stanął oko w oku ze Stojanovičem. Zawodnik gości był faulowany przed oddaniem strzału i sędziowie podyktowali rzut karny, którego na gola próbował zamienić Jean Dupuy. Ostatecznie napastnik przegrał pojedynek z golkiperem "Pasów" i wynik nie uległ zmianie. W 46. minucie mieliśmy niemal kopię pierwszej bramki dla tyszan, ale tym razem to Ondřej Šedivý minął środkiem rywali i zdobył gola. Goście cieszyli się z prowadzenia niecałą minutę, bo Cracovia szybko odpowiedziała za sprawą Vojtěcha Tomiego, który wykorzystał dobry pressing całego zespołu w tercji obronnej rywali. Wydawało się, że w tym starciu będziemy świadkami dogrywki, jednak w 58. minucie Sebastian Brynkus odebrał gumę w tercji GKS-u podał do Damian Kapicy, a ten obsłużył znakomitym podaniem Patryka Wronkę.Źródło: hokej.net 8 stycznia 2023 [4]