2022-12-03 KS Cracovia 1906 – MMKS Podhale Nowy Targ 2:3
|
 Kraków, ul. Siedleckiego 7, sobota, 3 grudnia 2022, 20:30
(1:0; 1:2; 0:1) |
| ||||||||||
| Skład: Hudziak Niechwiej-Malska Ziółkowska Olszewska Hajduk F. Kobylańska Mroczka E. Synowiec Janowska K. Baran A. Kobylańska Suchoń Szeliga |
|
Skład: Furtak Jaszczyk Gacek Mroszczak Szopińska Szlachtowska Jarkiewicz M. Nosal Leśnicka Pierwoła Leśniowska Kowalczyk Fryźlewicz Wielkiewicz Rokicka Węgrzyniak | ||||||||||||||||||
Opis Meczu
KS Cracovia 1906 - Hokej Kobiet - facebook.com
Takiego zaciętego i wyrównanego starcia w tym sezonie jeszcze nie miałyśmy! Do ostatniej sekundy spotkania nie było pewne, kto wygra. Niestety nie udało nam się strzelić trzeciego gola, który doprowadziłaby do dogrywki. Bramki dla naszej drużyny zdobyły: Karolina Baran z asystą Magdaleny Olszewskiej i Franciszka Kobylańska z także asystą Magdaleny Olszewskiej.
Przeciwniczkom gratulujemy i dziękujemy za emocjonującą rywalizację!
A po meczu, z satysfakcją, dzięki odbyciu solidnej gry, świętowałyśmy urodziny naszej kapitan Wiolety Ziółkowskiej. Wszystkiego najlepszego Wiola!
sportowepodhale.pl
Nowotarżanki przez większą część pierwszej tercji grały w tercji przeciwniczek. Stwarzały sytuacje, ale strzały były zbyt słabe, by zaskoczyć golkiperkę „Pasów”. Nie potrafiły również wykorzystać dwóch liczebnych przewag. W hokeju nie okazje się liczą, nie ten kto ma przewagę, ale ten kto trafi do siatki. No i wystarczyła jedna akcja gospodyń, bierna postawa góralek, które nie zatrzymały Baran. Ta stanęła oko w oko z Furtak i nie dała jej szans na skuteczną interwencję.
Krakowianki podbudowane prowadzeniem śmielej sobie poczynały w ofensywie. Druga odsłona była wyrównana. Nie było takiej dominacji przyjezdnych jak w pierwszych 20 minutach. Ale to góralki zdobyły dwa gole i objęły prowadzenie. Oba trafienia zapisano na konto Leśniowskiej. Pierwszy gol po solowej akcji prawą flanką, wjazd przed bramkę i… krążek znalazł się w bramce. Drugie trafienie z dobitki, z najbliższej odległości. Krakowianki jednak nie spasowały, ale nie wykorzystały dwóch przewag, jedna po drugiej. Zbyt jednak dużo błędów zaczęły popełniać nowotarżanki w defensywie. Straty krążka w strefie ataku napędzały gospodynie, które stawały przed szansą na wyrównania. Furtak wygrała pojedynek sam na sam, likwidowała strzały przeciwniczek, ale w końcu musiała skapitulować. Obrończyni „siedziała” na plechach F. Kobylańskiej, ale nie potrafiła jej przeszkodzić w oddaniu strzału.
W trzeciej tercja trwała zacięta walka o każdy centymetr lodowiska. Kto pierwszy popełni błąd? Popełniły go miejscowe i A. Gacek w 45 minucie – jak się później okazało – zdobyła gola na wagę trzech punktów. Czasu jednak było jeszcze sporo, żeby poprawić rezultat. Podhalanki grały nawet w podwójnej przewadze. Oba teamy miały swoje szanse, ale krążek – jak się już wcześniej rzekło – nie wpadł już do żadnej bramki.Źródło: sportowepodhale.pl 3 grudnia 2022 [2]