2022-10-16 Tauron Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 1:8
|
 Nowy Targ, Miejska Hala Lodowa, niedziela, 16 października 2022, 18:00
(0:3; 0:4; 1:1) |
| ||||||||||
| Skład: Bizub (7' Klimowski) Mrugała Jelínek Worwa Neupauer Wielkiewicz Zorko Ałeksandrow B. Wsół Słowakiewicz Kamiński P. Wsół Volráb Bochnak Worona Maunula Szlembarski Frič Svitana Przygodzki |
|
Skład: Zabolotny Ježek Tynka Kasperlík Rác Sawicki Husák Němec Wronka Polák D. Kapica Šaur Gula Brynkus Račuk Csamangó Michalski Arrak Dziurdzia | ||||||||||||||||||
Opis meczu
Hokej.net
To Podhale pierwsze miało okazje,by otworzyć wynik tego spotkania, ale pojedynek z Davidem Zabolotnym przegrał RenéSvitana. Skuteczna w swoim pierwszym ataku na bramkę gospodarzy była za to Cracovia. Gol Marek Račukbył konsekwencją indywidualnego błędu Ondřeja Volrába. W 7. minucie prowadzenie "Pasów"podwyższył wychowanek "Szarotek"Damian Kapicaa i miejsce Pawła Bizuba w bramce Podhala zajął Szymon Klimowski. Czyste konto zachował przezniespełna sześćminut. Po tym okresie sposób na niego znalazł Štěpán Csamangó. Nowotarżanie gola w tej odsłonie nie potrafili zdobyć nawet wówczas gdy dwukrotnie grali w liczebnej przewadze.
Kolejny okres gry 5 na 4 Podhalanie zmarnowali na początku drugiej tercji. Swojej liczebnej przewagi nie wykorzystała też Cracovia, ale chwile po tym jak na lód wrócił ukarany gracz Podhala, na 0:4 trafił kolejny nowotarżanin w krakowskich barwach Damian Kapica, któremu świetnie zza bramki asystował Vojtěch Polák. Kolejną okazję na gola Cracovia miała w 35.minucie, kiedy grała jednego mniej. Martin Kasperlík w sytuacji sam na sam z Klimowskim nie trafił jednak w bramkę.
Minutę potem "Pasy"dopięły swego i bliska trafił Patrik Husak. W 37 minucie gospodarze sami sobie strzelili gola. Po uderzeniuJakuba ŠauraRobert Mrugała trącił krążek ręką i gumawpadła za plecy Klimowskiego. Strzelanie goli w tej tercji efektownie zakończył Wronka. Co prawda do bramki Podhala trafił jeszcze Kasperlík, ale sędziowie po analizie wideo orzekli,że było to już po syrenie kończącej tą odsłonę.
W trzeciej tercji goście już mocno spuścili z tonu. To przełożyło się na okazje Podhala i w 51. minucie honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył w tym meczu Bartłomiej Wsół. Ostatnie słowo należało jednak do gości, a konkretnie do Roberta Arraka.Źródło: Hokej.net 16 października 2022 [1]