2021-08-21 HC Pustertal - Comarch Cracovia 1:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

HC Pustertal - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Luciano Basile
Hokej.png
mecze towarzyskie - hokej mężczyzn
Poprad, sobota, 21 sierpnia 2021, 15:00

HC Pustertal - Comarch Cracovia

1
:
2

(0:0; 1:1; 0:0; d. -:-; k. 0:2)

Widzów: 20


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Skład:
Sholl (33' Stoll)

Althuber
Baumgartner
Berger
Budish
Conci

Hanna
Hofer
De Luca
Harju
Ikonen

Meo
Willcox
Mantinger
Zecchetto
Cristellon

Hasler
Bramki

32' De Luca
0:1
1:1
1:2
25' Kapica (Ignatowicz, Šaur)

60:00 Němec DRZK

Kary
14 min. 10 min.
Skład:
Pieriewozczikow

Gula
Šaur
Csamangó
Němec
Kapica

Dudaš
Jaracz
Bodrow
Kamiński
Brynkus

Mazanec (testowany)
Ježek
Hrala (testowany)
Jacenko
Woroszyło

Ignatowicz
Kinnunen
Panzeca (testowany)
Henderson (testowany)
Przybyla (testowany)

Opis meczu

"Puchar Tatrzański: Comarch Cracovia poza finałem" -
Hokej.net

Puchar Tatrzański: Comarch Cracovia poza finałem

Po zaciętym meczu hokeiści Comarch Cracovii pokonali HC Pustertal po rzutach karnych 2:1. Decydującego gola w serii rzutów karnych zdobył Erik Němec. Wicemistrzowie Polski zagrają w niedzielę o godz. 15:00 z HK Poprad o 3. pozycję w turnieju.

Hokeiści Pasów, by myśleć o grze w finale musieli dziś zwyciężyć w regulaminowym czasie gry. Zadanie było o tyle trudne, że włoski zespół pokonał w pierwszym dniu turnieju HC Preszów 5:1 i wydawał się nie tylko faworytem tego spotkania, ale i całej grupy B. Spotkanie nie rozpoczęło się jednak po myśli wicemistrzów Polski, wszak już w 12. Sekundzie do boksu kar powędrował Erik Nemec i krakowianie praktycznie od początku meczu musieli radzić sobie w osłabieniu.

Mecz mógł się podobać, obie ekipy stworzyły mnóstwo sytuacji bramkowej, nie brakowało ostrej gry, co miało swoje konsekwencje w postaci sporej liczby wykluczeni. Po pierwszej tercji kibice na Stadionie Zimowym w Popradzie nie oglądali goli i wynik wciąż był sprawą otwartą. Kibice wicemistrzów Polski doczekali się jednak gola swych pupili już pięć minut po wznowieniu gry w drugiej odsłonie. Damian Kapica znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali i tuż przy prawym słupku umieścił gumę pod poprzeczką bramki „Wilków” z Pustertal.

Stracony gol podziałał mobilizująco na Włochów, którzy co rusz atakowali bramkę Dienisa Pieriewozczikowa, który był pewnym punktem swej drużyny i co rusz ratował kolegów przed stratą gola. Niestety w 32. minucie drużyna z półwyspu apenińskiego wykorzystała niefrasobliwość Cracovii w obronie i po dobrym podaniu wzdłuż bramki krążek do siatki wpakował Deluca.

W regulaminowym czasie więcej goli już nie padło, choć mimo remisu, trener Rudolf Rohaćek zdecydował się na ściągnięcie bramkarza i posłanie do boju szóstego gracza z pola. Warto podkreślić, że rywale grali wówczas w osłabieniu i „Pasy” postawiły wszystko na jedną kartę, choć manewr ten nie przyniósł pożądanych skutków.

Po końcowej syrenie odbył się turniej rzutów karnych, jednak niezależnie od jego wyniku pewnym było już, że wicemistrzowie Polski nie zdołali awansować do finału. Nie przeszkodziło im to jednak w wywalczeniu zwycięstwa, a swoje próby pewnie wykonali Kapica i Nemec. Swoją cegiełkę dołożył też Pieriewozczikow, który udanie powstrzymał rywali.

Comarch Cracovia zagra więc w finale pocieszenia, a jej rywalem będzie gospodarz HK Poprad, który dość nieoczekiwanie przegrał z HK Liptowskim Mikułaszem 1:2 po najazdach.
ŁP
Źródło: Hokej.net 21 sierpnia 2021 [1]


Trenerzy po meczu

Rudolf Rohaček, trener Cracovii

Mogliśmy pokusić się o zwycięstwo w regulaminowym czasie. W ostatniej minucie postawiliśmy wszystko na jedną kartę i ściągnęliśmy bramkarza, ponieważ bardzo chcieliśmy zagrać w finale tego prestiżowego turnieju, który jest drugim najstarszym tego typu w Europie. Niestety to nam się nie udało, ale należy podkreślić, że Włosi byli wymagającym przeciwnikiem, który przecież zwyciężył Preszów 5:1. Zagraliśmy dobry hokej, ale wiadomo, że popełniliśmy dużo kar. Przeciwnicy byli szybcy i świetnie wyszkoleni technicznie, a wykluczenia zabrały nam sporo sił. Cieszymy się jednak ze zwycięstwo w karnych i co ważne na tym turnieju nie przegraliśmy w regulaminowym czasie. W niedzielę zrobimy wszystko, by wygrać i zdobyć trzecie miejsce.

Źródło: Cracovia-hokej.pl [2]