2021-01-31 GKS Tychy - Comarch Cracovia 5:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

GKS Tychy - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Krzysztof Majkowski
Hokej.png
33 kolejka, 4 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Tychy, niedziela, 31 stycznia 2021, 17:00

GKS Tychy - Comarch Cracovia

5
:
1

(2:0; 2:0; 1:1)

Sędzia: Przemysław Gabryszak, Daniel Lipiński (główni) - Maciej Byczkowski, Artur Hyliński (liniowi)
Widzów: 0 (Mecz ze względu na zagrożenie epidemiologiczne odbywał się bez kibiców.)


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Skład:
Raszka

Novajovský
Kotlorz
Mroczkowski
Wronka
Gościński

Pociecha
Biro
Witecki
Galant
Marzec

Ciura
Seed
A. Szczechura
Cichy
P. Szczechura

Bizacki
Jeziorski
Dupuy
Rzeszutko
Kogut
Bramki
6:30 Mroczkowski (Wronka)
9:27 Galant (Marzec, Novajovský)
22:40 Dupuy (Rzeszutko, Kogut)
38:13 Rzeszutko (Pociecha, Wronka) 5/4
40:47 Seed (Cichy, Szczechura) 5/4
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0
5:1





58:18 Nejezchleb

Kary
12 min.

15:34 Dupuy (Uderzenie kijem - 2 min.)
18:19 techniczna (Nadmierna liczba graczy na lodzie - 2 min.)
24:34 Ciura (Opóźnianie gry - 2 min.)
48:45 Bizacki (Atak kijem trzymanym oburącz - 2 min.)
52:24 Kotlorz (Zahaczenie - 2 min.)
57:17 Novajovský (Atak kijem trzymanym oburącz - 2 min.)
12 min.

10:25 Drzewiecki (Zahaczenie - 2 min.)
35:18 Němec (Ostrość - 2 min.)
36:13 Goodwin (Przeszkadzanie - 2 min.)
39:34 techniczna (Nadmierna liczba graczy na lodzie - 2 min.)
45:09 Welsh (Wysoko uniesiony kij - 2 min.)
54:22 Nejezchleb (Spowodowanie upadku przeciwnika - 2 min.)
Skład:
Pieriewozczikow

Dudaš
Ignatowicz
Murphy
Goodwin
Kapica

Doherty
Ježek
Ferrara
Welsh
Nejezchleb

Gula
Gutwald
Tiala
Němec
Franek

Brynkus
Šaur
Drzewiecki
Csamangó
Kamiński

Opis meczu

"Comarch Cracovia kupuje na potęgę i... nadal przegrywa" -
Gazeta Krakowska

Comarch Cracovia kupuje na potęgę i... nadal przegrywa

Comarch Cracovia nie sprostała mistrzom kraju na ich lodowisku. Uległa wysoko GKS-owi Tychy. Cracovia kolejny mecz rozegra 17 lutego u siebie.

Debiut bramkarza w Comarch Cracovii

W Comarch Cracovii zadebiutował rosyjski bramkarz Dienis Pieriewozczikow. W przedostatnim dniu okienka transferowego, w sobotę „Pasy” sprowadziły jeszcze czterech zawodników – Rosjan: obrońcę Dmitrija Kostromitina oraz napastnika Jewgienija Sołowiowa oraz Finów: Emila Oksanena (napastnik) i Ville Saukko (obrońca). Ale oni jeszcze czekają na debiut. Oksanen to mistrz świata do lat 18, a Kostromitin to wicemistrz świata do lat 18, grał w lidze KHL, podobnie jak Sołowiow. W sumie w kadrze krakowskiego klubu jest teraz 22 obcokrajowców! (odszedł Joe Widmar, Kanadyjczyk z luksemburskim paszportem).

Pieriewozczikow tylko przez 6 i pół minuty utrzymywał czyste konto. Wtedy to pokonał go Christian Mroczkowski. Gospodarze poszli za ciosem i po niecałych 3 min zdobyli drugiego gola. Goście nie wykorzystali dwóch okresów gry w przewadze.

"Pasy" w odwrocie"

Złudzeń krakowian pozbawił Jean Dupuy, zdobywając bramkę silnym strzałem pod poprzeczkę na początku II tercji. Krakowianie byli w odwrocie, w ogóle nie znajdując sposobu na dobrze broniącego Ondreja Raszkę. Michael Cichy trafił w słupek, a po chwili Krakowianie musieli bronić się w 3 przeciwko 5 rywalom. Obronili się, ale gdy siły się wyrównały, stracili kolejnego gola. Stać ich było tylko na honorowe trafienie.
Jacek Żukowski
Źródło: Gazeta Krakowska 31 stycznia 2021 [1]


"Po mistrzowsku!" -
Hokej.net

Po mistrzowsku!

To był pokazał siły i znakomitej skuteczności. W meczu 33. kolejki Polskiej Hokej Ligi GKS Tychy rozbił na własnym lodzie Comarch Cracovię 5:1.

Mistrzowie Polski byli dziś od „Pasów” lepsi w każdym elemencie hokejowego rzemiosła. Dobrze się bronili, płynnie rozgrywali krążek i zdobywali przepiękne gole.

Kanonadę strzelecką w 7. minucie rozpoczął Christian Mroczkowski, który zakręcił Jiřím Gulą, a następnie uderzeniem z bekhendu zaskoczył debiutującego w krakowskiej bramce Dienisa Pieriewozczikowa. 27-letni Rosjanin miał niezwykle trudny dzień, bo koledzy z pola zbytnio mu nie pomagali. Na domiar złego trzy minuty później znów skapitulował, ale tym razem po soczystym uderzeniu Radosława Galanta.

Podopieczni Krzysztofa Majkowskiego nie spoczęli na laurach i w drugiej odsłonie podwoili swoją zaliczkę. Przyczyniły się do tego trafienia Jeana Dupuya i Jarosława Rzeszutki. Efektowne było zwłaszcza trafienie Kanadyjczyka, który pociągnął z nadgarstka i zdjął pajęczynę z okienka krakowskiej bramki.

Wysokie prowadzenie pozwoliło mistrzom Polski kontrolować dalszy przebieg meczu. Na początku trzeciej odsłony na 5:0 podwyższył Jason Seed, popisując się silnym i celnym uderzeniem z prawego bulika.

Honor gości, na 102 sekundy przed końcem regulaminowego czasu gry, uratował Richard Nejezchleb. Czechowi dopisało szczęście, bo po jego uderzeniu bez przyjęcia guma trafiła w łyżwę Bartosza Ciury i znalazła się w siatce.
Radosław Kozłowski
Źródło: Hokej.net 31 stycznia 2021 [2]


Filmy