2019-01-06 PGE Orlik Opole - Comarch Cracovia 0:10
|
 Opole, niedziela, 6 stycznia 2019, 17:00
(0:3; 0:4; 0:3) |
| ||||||||||
| Skład: Nobis (32' Robaszkiewicz) Wojdyła Kostek Skrodziuk Rzekanowski Gorzycki Bychawski Gawlik Wolkou Szydło Svitac Miettinen Sznotala Obrał Kandziuba |
|
Skład: Kowalówka Kruczek Drzewiecki Turtiainen Kalinowski Kapica Rompkowski Noworyta Bepierszcz Vachovec Csamangó Kamienieu Musioł Kamiński Zygmunt Brynkus Sordon Gajor Švec Bryniczka Kisielewski | ||||||||||||||||||
Opis meczu
Gazeta Krakowska
W zespole "Pasów" zadebiutował Kamil Kalinowski pozyskany ostatnio do zespołu mistrz Polski z ubiegłego roku z GKS-u Tychy. Wszedł do pierwszego ataku. Nie minęła minuta, a goście już ustawili sobie to spotkanie. Gola zdobył Stepan Csamango, który w tym meczu jeszcze dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
Tak jak pierwszą, również drugą odsłonę gości zaczęli od gola.
Kalinowski bramki nie zdobył, ale uczynił to także nowy nabytek krakowian Fin Jaakko Turtianen. Miejscowi mogli zdobyć bramkę, ale Alexis Svitac zmarnował rzut karny (Robert Kowalówka obronił). Miejscowi byli w odwrocie, Jarosław Nobis po puszczeniu sześciu bramek zjechał z lodu. Jego zastępca Dominik Robaszkiewicz też musiał wyciągać krążek z siatki i to czterokrotnie. "Pasy" walczyły o wygraną w dwucyfrowych rozmiarach i udało im się to w ostatniej minucie.Źródło: Gazeta Krakowska 6 stycznia 2019 [1]
Hokej.net
Cracovia była zdecydowanym faworytem tego starcia i potwierdziła to już w 55. sekundzie spotkania. Worek z bramkami rozwiązał Štěpán Csamangó. Kolejne gole posypały się jak z rogu obfitości. Jeszcze przed zakończeniem pierwszej odsłony sposób na Jarosława Nobisa znaleźli Filip Drzewiecki i Michal Vachovec. Opolanie, choć mieli swoje okazje, nie zdołali pokonać Roberta Kowalówki.
„Pasy” jeszcze lepszą skuteczność zaprezentowały po przerwie. Efekt? Cztery bramki zdobyte przez Štěpán Csamangó (trafił dwukrotnie), Jaakko Turtiainena i Łukasza Kamińskiego. Przy wyniku 0:6 trener Szopiński zdecydował się na zmianę bramkarza. Jarosława Nobisa zastąpił Dominik Robaszkiewicz, który aż do połowy 3 tercji spisywał się całkiem dobrze, niejednokrotnie broniąc kąśliwe strzały przeciwnika.
W trzeciej odsłonie krakowianie przypieczętowali swoje zwycięstwo, a do protokołu wpisali się Damian Kapica, Michal Vachovec i Mateusz Bepierszcz, który zaliczył także cztery asysty.
Warto też zaznaczyć, że podczas meczu została przeprowadzona została zbiórka na rzecz dalszego funkcjonowania pierwszej drużyny. Sympatycy klubu zebrali 1817,78 zł oraz 10 euro, które zostały przekazane na zakup potrzebnego sprzętu. Ponadto kibice Orlika podziękowali za wsparcie fanom JKH GKS-u Jastrzębie.Źródło: Hokej.net 6 stycznia 2019 [2]
Trenerzy po meczu
Rudolf Rohaček, trener Comarch Cracovii
Dzisiejszy wynik wygląda jednoznacznie, ale każdy mecz zaczynamy od zera . Na początku było to wyrównane spotkanie, ale potem liczba bramek się powiększało. Orlik zagrał na tyle, na ile było go dziś stać. Po prostu byliśmy lepszą drużyną dzisiaj, a wynik to pokazuje.
Jacek Szopiński trener Orlika
Wiedzieliśmy, ze to będzie bardzo ciężki mecz, bo straciliśmy mnóstwo sił w Jastrzębiu, gdzie graliśmy naprawdę dobrze. Dzisiaj mieliśmy podobne założenie, jednak przeciwnik ma dużo dobrze wyszkolonych zawodników, a u nas było widać ubytek sił. Mamy trudną sytuację kadrową i wynik jest, jaki jest. Mógł być mniejszy, ale odzwierciedla różnicę klasy obu drużyn. Przez problemy kadrowe jakość niestety się pogorszyła, gramy jak potrafimy, ale chcemy walczyć.
Źródło: Hokej.net [3]