2018-03-11 Tauron KH GKS Katowice - Comarch Cracovia 5:3
|
1 kolejka, 2 runda, etap 2, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Katowice, niedziela, 11 marca 2018, 18:30
(2:2; 3:0; 0:1) |
|
Skład: Owen Wanacki Čakajík Vozdecký Rohtla Themár Devečka Martinka Malasiński Wronka Fraszko Rąpała Grof Łopuski Sawicki Strzyżowski Krawczyk Skokan Dalidowicz Krężołek Majoch |
|
Skład: Radziszewski Noworyta Chaloupka Sýkora Da Costa Kalus Rompkowski Kolesņikovs Urbanowicz Bryniczka Drzewiecki Dutka Wajda Domogała Worobjow Kapica Szurowski Zygmunt Dziubiński Słaboń Šinagl |
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Cracovia, bez kontuzjowanego Macieja Kruczka, w 89 sekundzie wyszła na prowadzenie, kiedy grała w przewadze, a z dobitki gola zdobył Damian Kapica. Ale gospodarze szybko wyrównali, też wykorzystując grę w przewadze. Pod koniec tercji padły dwa gole, najpierw Tomasz Malasiński zaskoczył Rafała Radziszewskiego strzałem w bliższy róg, potem drugiego gola zdobył Kapica po efektownym rajdzie przez pół lodowiska.
W drugiej tercji uwidoczniła się przewaga Tauronu, który grał pressingiem na całym lodowisku i goście mieli problemy z budowaniem akcji ofensywnych. W 32 min świetna akcja Tauronu zakończyła się golem Patryka Wronki. Potem „Pasy” grały w przewadze, ale fatalnie rozgrywały krążek, na dodatek straciły go i Radosław Sawicki podwyższył na 4:2. Zaczęły się sypać kary dla graczy „Pasów” i Tauron, grając w pięciu na trzech, podwyższył na 5:2. W trzeciej tercji rozmiary porażki zmniejszył Kapica.
Zła wiadomość dla „Pasów, w 3. tercji kontuzję odniósł Tomasz Sykora i zjechał do szatni. - Cracovia przegrała na własne życzenie, nie można w play-off popełniać tylu kar, do tego doszły proste błędy w obronie – komentował Artur Ślusarczyk, były reprezentant Polski.Źródło: Gazeta Krakowska 11 marca 2018 [1]
Hokej.net
Już pierwsze minuty pokazały, że rywalizacji między drugą, a trzecią drużyną sezonu zasadniczego będzie niezwykle zacięta. W 90. sekundzie meczu wynik otworzył Damian Kapica, który wykorzystując przewagę zdołał umieścić krążek w siatce, dobijając strzał Teddy'ego Da Costy. Gospodarze jednak nie zamierzali odpuszczać i kiedy tylko zawodnik Cracovii znalazł się w boksie kar, doprowadzili do wyrównania. Radosław Sawicki obsłużył doskonałym podaniem Mikołaja Łopuskiego i na tablicy świetlnej widniał remis. Na kolejne gole gracze obu ekip kazali czekać swoim kibicom do końca pierwszej odsłony. Najpierw w 18. minucie Tomasz Malasiński oddał celny strzał z okolic bulika, a chwilę później Kapica zdecydował się na samotny rajd i wynik wciąż pozostawał nierozstrzygnięty.
Druga tercja to popisowa gra drużyny Katowic. W 32. minucie dobrze ustawiony przed bramką był Patryk Wronka i po świetnym podaniu Bartosza Fraszki wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, którego katowiczanie nie oddali już do końca spotkania. Cztery minuty później Marek Strzyżowski sobie znanym sposobem obsłużył podaniem Sawickiego, który wpakował krążek w samo okienko bramki strzeżonej przez Rafała Radziszewskiego. Na minutę przed syreną kończącą tercję na potężny strzał z niebieskiej zdecydował się Jakub Grof i katowiczanie prowadzili już trzema golami.
W ostatniej odsłonie gra nieco straciła tempo. Katowiczanie mądrze się bronili, natomiast goście usilnie dążyli do zmiany rezultatu. Udało im się wprawdzie zniwelować straty po strzale Kapicy z 52. minuty, który tym samym skompletował hat-tricka, jednak nie wystarczyło to choćby do wyrównania stanu meczu. Nic dziwnego zatem, że w końcówce graczom zaczęły puszczać nerwy i sędziowie nałożyli sporą liczbę kar. Tę największą - czyli dwadzieścia minut i wykluczenie z meczu - otrzymał Petr Kalus za starcie z Patrykiem Wronką. Nie zmieniło to jednak faktu, że to hokeiści Tauronu KH GKS Katowice zwyciężyli i zrobili pierwszy krok w kierunku finału.Źródło: Hokej.net 11 marca 2018 [2]