2017-01-27 TMH Tempish Polonia Bytom – Comarch Cracovia 2:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Polonia Bytom - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Tomasz Demkowicz
Hokej.png
37 kolejka, 5 runda, etap 2, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Bytom, piątek, 27 stycznia 2017, 18:00

TMH Tempish Polonia Bytom - Comarch Cracovia

2
:
4

(0:0; 1:1; 1:3)

Sędzia: Paweł Breske (główny) - Piotr Matlakiewicz, Dariusz Pobożniak (liniowi)
Widzów: 800


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Skład:
Raszka (Landsman)

Cunik
Działo
Bordowski
Maliník
Vozdecký

Owczarek
Dīķis
Biezais
Kartoszkin
Kozłowski

Wanacki
Pastryk
Salamon
Słodczyk
Danieluk

Stępień
Wąsiński
Frączek
Krzemień
Bramki
28:51 Kozłowski (Słodczyk, Salamon)



53:34 Vozdecký (Cunik, Bordowski)
1:0
1:1
1:2
1:3
2:3
2:4

29:45 Kisielewski (McPherson, Wróbel)
44:52 Kisielewski (Novajovský, Wróbel)
53:20 Wróbel (Novajovský, McPherson)

58:30 Urbanowicz (Dziubiński) EN

Kary
6 min. 8 min.
Skład:
Kowalówka (Łuba)

Noworyta
Rompkowski
Urbanowicz
Dziubiński
Kapica

Kruczek
Wajda
Domagała
Słaboń
Drzewiecki

Dąbkowski
Zíb
Šinágl
Chovan
Kalus

Dutka
Novajovský
Kisielewski
Wróbel
McPherson

Opis meczu

"Ale debiut w Cracovii! Trzy asysty Kanadyjczyka" -
Gazeta Krakowska

Ale debiut w Cracovii! Trzy asysty Kanadyjczyka

Comarch Cracovia wygrała w Bytomiu 4:2 i umocniła się na prowadzeniu w Polskiej Hokej Lidze. Bardzo udany debiut w barwach "Pasów" zaliczył Andrew McPherson.

Gospodarze od pierwszych minut ruszyli do ataków, kilka razy dobrze interweniował Robert Kowalówka, raz w sukurs przyszedł mu słupek. „Pasy” grały niemrawo, mało dynamicznie.

W 29 min poważny błąd popełnił czeski obrońca Lukas Zib, bramkarz Cracovii zdołał jeszcze sparować strzał Tomasza Kozłowskiego, ale przy jego dobitce był bezradny. Po tej bramce na lód poleciały pluszami w ramach charytatywnej akcji Teddy Bear Toss. Ale już po 54 sekundach był remis. Nowy nabytek Cracovii 37-letni Kanadyjczyk Andrew McPherson podał do Karola Kisielewskiego, który mocnym strzałem w długi róg pokonał Ondreja Raszkę. Po tej bramce uwidoczniła się przewaga gości, groźnie strzelali Adam Domogała, Patryk Wajda, Maciej Urbanowicz, ale bramkarz gospodarzy nie dał się zaskoczyć.

W 45 min dał o sobie znać wracający po kontuzji Peter Novajovsky, mocnym strzałem pokonał Raszkę. W 54 min krążek wpadł do bramki „Pasów”, ale po przeglądnięciu wideo arbiter uznał, że gol został zdobyty nieprawidłowo. W chwilę potem swoją drugą bramkę strzelił Novajovsky, a trzecią asystę zanotował McPherson. Ale odpowiedź Polonii była błyskawiczna, po 14 sekundach Martin Vozdecky trafił do siatki. „Pasy” kropkę na i postawiły w 59 min, kiedy Maciej Urbanowicz posłał krążek do pustej bramki. Ponieważ GKS Tychy przegrał w Jastrzębiu „Pasy” odskoczyły od rywala już na cztery punkty.
Andrzej Stanowski
Źródło: Gazeta Krakowska 27 stycznia 2017 [1]


"Tempish Polonia po dobrym meczu przegrywa z Comarch Cracovią" -
Hokej.net

Tempish Polonia po dobrym meczu przegrywa z Comarch Cracovią

Po bardzo dobrym i wyrównanym spotkaniu hokeiści Tempish Polonii Bytom przegrali z Comarch Cracovią 2:4. Decydująca dla losów pojedynku okazała się ostatnia odsłona, w której "Pasy" zdobyły trzy bramki. Prym wśród krakowian wiodła czwarta piątka, która zapisała na swoim koncie trzy trafienia. W 29. minucie po bramce dla niebiesko-czerwonych na lód poleciały pluszaki w ramach akcji Teddy Bear Toss.

Mistrzowie Polski przyjechali do Bytomia z nowo pozyskanym 37-letnim Kanadyjczykiem Andrew McPhersonem. W bramce z powodu kontuzji oka zabrakło Rafała Radziszewskiego, którego zastąpił Robert Kowalówka. Wśród niebiesko-czerwonych pauzował mający problemy z łokciem Edmunds Augstkalns.

Pierwsza tercja choć bezbramkowa była rozgrywana w szybkim tempie. Bliżsi otwarcia wyniku byli gospodarze, jednak dwukrotnie w 13. minucie Kowalówkę ratował słupek, najpierw po uderzeniu Elvijsa Biezaisa, a następnie po strzale spod bandy i zmianie lotu krążka przez jednego z bytomian.

Dobra postawa Polonii przyniosła rezultat w 29. minucie, gdy Tomasz Kozłowski popisał się skuteczną dobitką nad leżącym już na lodzie golkiperem przyjezdnych. W tym momencie na lód "Stodoły" poleciały pluszaki w ramach pierwszej edycji akcji Teddy Bear Toss w Bytomiu. Już 54 sekundy po wznowieniu gry Cracovia wyrównała. Sposób na Ondřeja Raszkę znalazł uderzeniem z nadgarstka Karol Kisielewski. Do końca drugiej odsłony wynik nie uległ zmianie i z rezultatem 1-1 obie drużyny zeszły na drugą przerwę.

Trzecia tercja to mimo ambitnej postawy bytomian coraz większa przewaga Cracovii. Prowadzenie gościom dał w 45. minucie ponownie Kisielewski, zmieniając pod bramką kierunek lotu krążka po strzale z niebieskiej Petera Novajovskýego. 21-letni wychowanek KTH Krynica w bieżącym sezonie do dzisiejszego meczu miał zaledwie jedno trafienie na swoim koncie. Podopieczni Tomasza Demkowicza nie dawali jednak za wygraną i w 53. minucie po strzale Błażeja Salamona wydawało się że dopięli swego. Sędzia jednak postanowił obejrzeć zapis wideo tej sytuacji, po czym gola nie uznał z powodu ruszonej bramki. Krakowianie zaledwie 33 sekundy później cieszyli się z trzeciej bramki, choć i w tym przypadku do podjęcia ostatecznej decyzji arbiter potrzebował analizy wideo. Tym razem drogę do świątyni Raszki znalazł Marek Wróbel, który umiejętnie trącił gumę po uderzeniu Novajovskýego. Poloniści potrzebowali jedynie 14 sekund po wznowieniu gry, by zdobyć kontaktowego gola. Swoją pierwszą bramkę w niebiesko-czerwonych barwach strzelił Martin Vozdecký. Na minutę i 40 sekund przed końcem szkoleniowiec gospodarzy poprosił o czas, po którym w boksie pozostał Raszka. Manewr ten zakończył się jednak już po 10 sekundach stratą czwartej bramki, gdy krążek w pustej bramce ulokował Maciej Urbanowicz. Bytomianie raz jeszcze zagrali va banque na 19 sekund przed końcową syreną po karze Bartosza Dąbkowskiego. Rezultat pozostał już jednak bez zmian.

Cracovia, zwyciężając z Polonią, odniosła już swoje ósme zwycięstwo z rzędu i wciąż pozostaje niepokonana w nowym roku. Z kolei hokeiści z Bytomia spadli na 5. miejsce w tabeli PHL, gdyż swoje spotkanie w Nowym Targu wygrał PGE Orlik Opole. W najbliższą niedzielę Polonia na swoim lodzie podejmie TatrySki Podhale Nowy Targ.
Michał Popa
Źródło: Hokej.net 27 stycznia 2017 [2]


Filmy