2016-03-10 Ciarko PBS Bank STS Sanok - Comarch Cracovia 2:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

KH Sanok - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Kari Rauhanen
Hokej.png
6 kolejka, 2 runda, etap III, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Sanok, czwartek, 10 marca 2016, 18:00

Ciarko PBS Bank STS Sanok - Comarch Cracovia

2
:
0

(1:0; 1:0; 0:0)

Sędzia: Włodzimierz Marczuk, Paweł Meszyński (główni) - Grzegorz Klich, Mariusz Smura (liniowi)
Widzów: 3300


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Skład:
Missiaen

Roberts
Vidgren
Danton
Cichy
Szczechura

Tarasuk
Sproule
Sliwinski
Brown
Cameron

Rąpała
Tuominen
Kostecki
Kartoszkin
Strzyżowski

Demkowicz
Olearczyk
Ćwikła
Biały
Bielec
Bramki
13:49 Tarasuk (Cameron, Sliwinski) 5/4
30:08 Danton (Cichy, Szczechura)
1:0
2:0

Kary
18 min. (2+10 Strzyżowski) 4 min.
Skład:
Radziszewski

Rompkowski
Turoň
Svitana
Dziubiński
Šinágl

Wajda
Kruczek
Drzewiecki
Kucewicz
Guzik

Noworyta
Dąbkowski
Urbanowicz
Słaboń
Kapica

Novajovský
Dutka
Domogała
Wróbel
Kisielewski

Zapowiedź meczu

"Dziś chcemy awansu. Do Sanoka na mecz nr 6" -
Cracovia-hokej.pl

Dziś chcemy awansu. Do Sanoka na mecz nr 6

Po wtorkowej wygranej w karnych nadal wszystko może się wydarzyć w półfinałowej rywalizacji z Ciarko PBS Bank. Dziś o 18:00 w Sanoku drużyny zmierzą się po raz szósty. Ewentualna wygrana zagwarantuje nam finał, porażka – kolejne emocje w sobotę w Krakowie!

Wielkie emocje i wygrana po skutecznie egzekwowanych rzutach karnych – spotkanie nr 5, rozegrane we wtorkowy wieczór zapamiętamy na długo! Dzięki zwycięstwu krakowianie są już tylko krok od awansu do wielkiego finału z GKS-em Tychy. Szansa na potwierdzenie mistrzowskich ambicji może pojawić się już dziś – „Pasy” muszą „jedynie” pokonać Ciarko PBS Bank w Sanoku.

O tym, że łatwo nie będzie wiemy co najmniej od piątkowo-sobotnich zmagań nr 3 i 4 – w dwóch dotychczasowych spotkaniach w Sanoku, Cracovia wygrywała po karnych i przegrywała minimalnie po bramce strzelonej już przy empty net. – Wypełnione do ostatniego miejsca trybuny w Sanoku potrafią ponieść gospodarzy – mówił niedawno napastnik Pasów, Krystian Dziubiński. Najlepiej punktujący w drużynie Cracovii (8 bramek i 5 asyst w play-off), nie ma wątpliwości, że szósty mecz będzie zacięty. –Sądzę, że wszystko co najlepsze w hokeju zobaczymy w kolejnym spotkaniu. Sanoczanie to bardzo dobra, ułożona drużyna, z niemniej ambitnymi planami- dodawał.

Wyrównana rywalizacja sprawia, że nie jest niemożliwy scenariusz, w którym znów przyjdzie nam strzelać karne. Statystyka podpowiada, że w nich bylibyśmy zdecydowanym faworytem. Dość powiedzieć, że w tym sezonie przeciw STS-owi karne graliśmy już trzykrotnie – zawsze kończąc je zwycięsko. Wliczając w to najazd Camerona z pierwszej tercji ostatniego spotkania, Rafał Radziszewski interweniował skutecznie przy w sumie przy 11 z 14 karnych Ciarko PBS Bank.

W zależności od wyniku dzisiejszego spotkania, rywalizacja w półfinale może jeszcze wrócić do Krakowa. Stanie się tak w przypadku wygranej zespołu z grodu św. Grzegorza. Wówczas, ewentualny siódmy mecz odbędzie się w hali przy Siedleckiego 7 o 20:45, niedługo po zakończeniu spotkania piłkarzy z Legią Warszawa.
Krzysztof Dąbrowa
Źródło: Cracovia-hokej.pl 10 marca 2016 [1]


Opis meczu

"STS Sanok wyrównuje stan rywalizacji. Będzie siódmy mecz!" -
Hokej.net

STS Sanok wyrównuje stan rywalizacji. Będzie siódmy mecz!

Sanocko-krakowska rywalizacja trwa w najlepsze. Dziś hokeiści Ciarko PBS Bank STS Sanok pokonali na własnym lodzie Comarch Cracovię 2:0 i o tym, kto awansuje do finału play-off zdecyduje siódmy mecz. Odbędzie się on w sobotę w Krakowie.

Podopieczni Kariego Rauhanena zagrali dziś ze stuprocentową skutecznością w przewagach. Gdy na ławce kar siedział Rafał Dutka, sposób na Rafała Radziszewskiego znalazł Steven Tarasuk, który huknął na pozostawioną praktycznie pustą bramkę w zamieszaniu po akcji Bryana Camerona z Nathanem Sliwinskim. Dla pewności sędziowie sprawdzili jeszcze zapis wideo, a następnie wskazali na środek tafli.

Z kolei, gdy swoje dwuminutowe wykluczenie odsiadywał Kacper Guzik, na listę strzelców wpisał się Mike Danton, robiąc użytek ze znakomitego dogrania Michaela Cichego.

Dwa razy do sanoczan uśmiechnęło się szczęście gdyż uratował ich słupek najpierw po strzale Adama Domogały a później Mateusza Rompkowskiego.

- Graliśmy prostą grę, i trzymaliśmy się cały czas naszego planu. Dobra gra w defensywie podpartą wielką postawą w bramce Jasona zdecydowała o naszym zwycięstwie - mówił po meczu Mike Danton, napastnik Ciarko PBS Bank.

Krakowianie nie zamierzali się poddawać i walczyli do samego końca, często sprawdzając czujność Jasona Missiaena. Ten jednak nie dał się pokonać i w całym spotkaniu zachował czyste konto.

- Zaczęliśmy ten mecz bardzo słabo. Chyba za bardzo wierzyliśmy, że dziś już wygramy i awansujemy. To może nas trochę zgubiło. Na pewno mieliśmy się wystrzegać kar a z nich padły dwie bramki - powiedział po meczu Filip Drzewiecki, napastnik Comarch Cracovii.
skh
Źródło: Hokej.net 10 marca 2016 [2]


Trenerzy po meczu

Rudolf Rohaček, trener Cracovii

Sytuacje w których padły bramki są oczywiste. Drużyna, ktora lepiej wykorzystała przewagi wygrała. Przy 5 na 5 było 0:0. W drugiej, trzeciej tercji przeważaliśmy, mieliśmy sytuacje. W trzeciej tercji wietnie bronił bramkarz. Mogę pochwalić drużynę za walkę i zaparcie. Czeka nas ważny mecz w sobotę.

Kari Rauhanen, trener Sanoka

To był mecz jaki powinien być w play-off. Mówiłem moim zawodnikom, że nie ma co liczyć na cud, trzeba strzelać. Wszyscy to zrozumieli powagę spotkania. Wszyscy byli gotowi by "zabić się" o wygraną. Jestem dumny z moich chłopaków, mamy remis 3:3 i czeka nas wielki mecz w sobotę.

Źródło: Hokej.net [3]

Filmy