2014-06-01 Stal Mielec (U-18) - Cracovia (U-18) 2:3
|
CLJ grupa D , 22 kolejka niedziela, 1 czerwca 2014
(2:1)
|
|
|
Skład: Kobyłka Najduch Barczuk Bartosz Moskal Dudek Gala Panek Szewczyk Wdowiak Ropski |
Mecze poprzedniego dnia: | ||
2014-05-31 Cracovia (U-17) – Korona Kielce (U-17) 1:1 |
Opis meczu
cracovia.pl
Juniorzy starsi Cracovii pokazali dziś prawdziwy charakter i zwyciężyli w Mielcu miejscową Stal, dzięki czemu obronili drugie miejsce w tabeli. A to oznacza jedno: podopieczni trenera Pawła Zegarka awansowali do ćwierćfinału Mistrzostw Polski!!! Piłkarze "Pasów" pojechali do Mielca bronić drugiego miejsca w tabeli. By utrzymać je, nie mogli przegrać ze Stalą, choć ta już w 7. minucie objęła prowadzenie. Mało tego, w 20. minucie było już 2:0 dla gospodarzy i w tym momencie sytuacja Cracovii zrobiła się bardziej niż kiepska.
- Przegrywaliśmy już 0:2, ale cały czas walczyliśmy o korzystny wynik - przyznaje trener Paweł Zegarek. To opłaciło się jeszcze przed przerwą. W 41. minucie potężny strzał z 30 metrów z rzutu wolnego oddał Krzysztof Szewczyk (na zdjęciu poniżej) i piłka ugrzęzła w siatce. - Ten gol do przerwy był nam bardzo potrzebny, dodał nam wiatru w żagle - zauważa szkoleniowiec "Pasów".
Po zmianie stron Cracovia ruszyła do dalszych ataków i to przyniosło kolejne owoce. W 54. minucie Patryk Moskal uderzył z 20 metrów i było już 2:2. Nasza drużyna atakowała coraz intensywniej i to przyniosło porządany zamiar w 75. minucie, gdy po składnej akcji całego zespołu Mateusz Wdowiak dał Cracovii prowadzenie i - jak się później okazało - zwycięstwo!
Trzy punkty zdobyte w Mielcu oznaczają, że Cracovia uplasowała się na drugim miejscu na koniec Centralnej Ligi Juniorów i teraz powalczy w ćwierćfinale z Ruchem Chorzów. Pierwszy mecz tej rywalizacji zostanie rozegrany już w czwartek w Krakowie, rewanż w niedzielę w Chorzowie.
STAL MIELEC - CRACOVIA 2 : 3 (2 : 1)
Bramki dla „Pasów": Szewczyk 41, Moskal 54., Wdowiak 75.
Cracovia: Kobyłka - Najduch, Barczuk, Bartosz, Moskal - Dudek, Gala, Panek - Szewczyk, Wdowiak, Ropski.