2015-01-06 Ciarko PBS Bank KH Sanok - Comarch Cracovia 4:1
|
32 kolejka, 4 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Sanok, wtorek, 6 stycznia 2015, 18:00
(3:0; 1:0; 0:1) |
|
Skład: Pitton Zaťko Richter Vozdecký Cichy Šinágl Dutka Williams Kostecki Pietrus Danton Turoň Rąpała Strzyżowski Wilusz Biały Demkowicz K. Ćwikła Mermer R. Ćwikła Wanat |
|
Skład: Radziszewski A. Kowalówka Noworyta Pasiut Słaboń S. Kowalówka Wajda Kruczek McCauley Valčak Fojtík Kłys Liotti Stoklasa Wróbel Kalus Maciejewski Witowski Fraszko Kozłowski Kisielewski |
Opis meczu
TerazPasy.pl
Źródło: TerazPasy.pl 06 stycznia 2015 [1]
Hokej.net
Gospodarze bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie i od początku atakowali bramkę Rafała Radziszewskiego. W 4. minucie mierzonym strzałem z ostrego kąta pod poprzeczkę gumę ulokował Jordan Pietrus, który przełamał się po 526 minutach bez zdobytej bramki.
W 9. minucie sanoczanie podwyższyli prowadzenie. Miroslav Zatko uderzył niecelnie z niebieskiej, ale krążek wyszedł przed bramkę, gdzie czekał na niego Michael Cichy, który błyskawicznie zagrał do Petra Šináglai krążek wtoczył się za linię bramkową. Dwie minuty później ponownie hokeiści Ciarko PBS Bank wykorzystali okres gry w przewadze. Z okolicy niebieskiej krążek z nadgarstka uderzył Jordan Pietrus, a stojący przed bramką David Turoňzmienił jego lot i zaskoczył golkipera Cracovii.
Goście swoich okazji nie wykorzystali. Najpierw Filip Stoklasa nie zdołał wykończyć sytuacji sam na sam, a podobnie uczynił Dennis McCauley, którego strzał zatrzymał Bryan Pitton. Na 10 sekund przed zakończeniem drugiej odsłony Martin Vozdecky w swoim stylu zszedł do środka i jego strzał po odbiciu się od Radziszewskiego znalazł drogę do siatki.
W ostatniej odsłonie gospodarze grali spokojnie, utrzymując prowadzenia. Cracovia grała trzykrotnie z rzędu w przewadze w tym 5 na 3, ale nie zdołała poważnie zagrozić bramce Pittona. Dopiero na dwie minuty przed końcem meczu gapiostwo obrońców wykorzystał Grzegorz Pasiut, któremu idealnie zagrał Patrik Valčak.
- Bardzo dobrze ułożyła nam się pierwsza tercja, w której graliśmy swój hokej. Ale myślę, że w przekroju całego spotkania byliśmy lepsi od rywala i zasłużenie wygraliśmy. Szkoda tego straconego gola, gdyż Bryan miałby shutouta. Musimy grać częściej chytry hokej i nie robić niepotrzebnych błędów - podsumował David Turoň, obrońca Ciarko PBS Bank.Źródło: Hokej.net 6 stycznia 2015 [2]
Trenerzy po meczu
Rudolf Rohaček, trener Cracovii
O meczu zdecydowała pierwsza tercja w której otrzymaliśmy pierwszą bramkę, a później popełniliśmy dwa faule i rywale podwyższyli prowadzenie. Gdy graliśmy 5 na 5, to spotkanie było wyrównane. Szkoda tej czwartej bramki straconej w osłabieniu na 10 sekund przed końcem drugiej tercji. W trzeciej próbowaliśmy coś zmienić, ale Sanok pilnował tego zwycięstwa. Walczyliśmy do końca zdobyliśmy gola, to było wszystko, ale walczyliśmy do końca za co pochwalę chłopaków. Sportowo Sanok był lepszy w dzisiejszym spotkaniu.
Miroslav Fryčer, trener Sanoka
Zagraliśmy bardzo dobrze przez pierwsze dwadzieścia minut. Później próbowaliśmy atakować i mieliśmy kilka sytuacji, ale Cracovia zagrała już całkiem inaczej. Bardzo ważna była bramka Vozdecky'ego na 4:0 przed końcem tercji. A w trzeciej odsłonie kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Zagraliśmy bardzo dobrze, tak powinniśmy grać cały mecz a nie tylko 20-25 minut. Jestem zadowolony z trzech punktów przed własną publicznością.
Źródło: Hokej.net [3]