2014-10-28 Comarch Cracovia - MUKS Naprzód Janów 5:3
|
13 kolejka, 2 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Kraków, ul. Siedleckiego 7, wtorek, 28 października 2014, 18:30
(1:1; 3:1; 1:1) |
|
Skład: Radziszewski A. Kowalówka Noworyta S. Kowalówka Słaboń Dvořak Wajda Kruczek Fojtík Valčak McCauley Dąbkowski Liotti Kalus Pasiut Stoklasa Kłys Fraszko Kisielewski Kozłowski Wiśniewski |
|
Skład: M. Elżbieciak Podsiadło Działo Sękowski Jakubik Stachura Klemientjew Vrána Bibrzycki Frączek Kogut Kulik Kosakowski Ł. Elżbieciak Pohl Bernat Mejka Sarna Sośnierz Piper Radwan |
Opis meczu
Hokej.net
Szybkie otwarcie janowian
Spotkanie w Krakowie rozpoczęło się od niespodziewanego prowadzenia drużyny przyjezdnej. Już w 2.minucie spotkania Radziszewski musiał wyjmować gumę z siatki postrzale Frączka. Janów próbował pójść za ciosem i miał jeszcze kilka świetnych sytuacji, ale szczęście tym razem było przy gospodarzach. Potem krakowianie ruszyli do ofensywy i starali się jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Sztuka ta udała się im niemal równo w połowie pierwszej tercji kiedy to Stoklasa wpakował krążek do bramki strzeżonej przez Elżbieciaka.
W drugiej połowie tercji coraz bardziej widoczna była przewaga Cracovii. „Pasy” jednak ni emogły znaleźć w tej odsłonie sposobu na pokonanie dobrze dysponowanego golkipera gości, który popisał się kilkoma niezłymi interwencjami i ostatecznie po 20. minutach mieliśmy remis 1:1.
Fojtik – Valčák - McCauley show
Na drugą tercję gospodarze ponownie wyjechali wyraźnie rozkojarzeni. Efektem tego była bramka Jakubika już w 39. sekundzie odsłony. Radziszewski skapitulował po strzale janowskiego zawodnika z najbliższej odległości i goście po raz kolejny znaleźli się na prowadzeniu. Na odpowiedź krakowskiego zespołu ponownie nie musieliśmy czekać zbyt długo. W 25.minucie McCauley świetnie podał do Fojtika, który ładnym strzałem z około czterech metrów doprowadził do ponownego remisu.
Jak później się okazało był todopiero początek show w wykonaniu drugiej formacji ofensywnej „Pasów”. W 32. minucie prowadzenie Cracovii, po świetnym podaniu Fojtika, zagwarantował Valčák, a chwilę po tym czesko-amerykański atak „Pasów” wyprowadził kolejny atak, po którym Fojtik na raty pokonał Elżbieciaka.
Walka do samego końca
Przyjezdni starali się nawiązać jeszcze równą walkę z gospodarzami przez pierwsze minuty trzeciej odsłony, ale janowianie nie mogli skierować gumy do bramki Radziszewskiego. Losy spotkania niemal całkowicie rozstrzygnął w 48. minucie Pasiut, który podczas gry w osłabieniu podwyższył prowadzenie „Pasów” na 5:2.
W końcówce spotkania gospodarze złapali kilka niepotrzebnych kar i Naprzód stanął przed szansą na zdobycie bramki w podwójnej przewadze. Takiej okazji przyjezdni zmarnować nie mogli i na sześć sekund przed końcem regulaminowego czasu gry, wynik starcia po podaniu Działy ustalił Podsiadło. W ostatecznym rozrachunku Cracovia pokonała Naprzód 5:3.Źródło: Hokej.net 28 października 2014 [1]
Trenerzy po meczu
Rudolf Rohaček, trener Cracovii
Uważam, że było to ciekawe spotkanie. Nie mieliśmy dobrego początku pierwszej i drugiej tercji kiedy to traciliśmy bramki podczas pierwszych zmian. Wniosło to trochę chaosu do naszej gry. Tak jak powiedział trener Klisiak udało nam się jednak nastrzelać kilka bramek po kontrach oraz błędach rywali. Musimy jednak prezentować mniej żywiołową, a bardziej taktyczną grę. Przeciwnik miał sporo dobrych okazji, ale świetnie spisywał się Radziszewski. Teraz rozpoczynamy przygotowania do piątkowego meczu z Sanokiem.
Waldemar Klisiak, trener Naprzodu
Cóż można powiedzieć po takim spotkaniu. Przede wszystkim gratuluje gospodarzom zwycięstwa. Mieliśmy swoje szanse. Żałujemy bardzo pierwszej straconej bramki, ale przede wszystkim gola drugiego. Daliśmy sobie strzelać bramki z kontry, a na to mieliśmy być dzisiaj uczuleni i nie pozwalać Cracovii na taką grę. Walczyliśmy do końca. Myślę, że mecz był dobrym widowiskiem dla kibiców, sporo było sytuacji podbramkowych. Skończyło się niestety 5:3 –trudno, jedziemy dalej. Z meczu na mecz nasza gra wygląda coraz lepiej.
Źródło: Hokej.net [2]